Nawyków żywieniowych uczymy się w domu

2015-12-11 09:00:00(ost. akt: 2015-12-11 09:30:18)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay.com

Blisko 100 łyżeczek cukru i 8 łyżeczek soli zjada przeciętne polskie dziecko w ciągu tygodnia. W ciągu miesiąca liczby te wzrastają do 400 łyżeczek cukru i 32 łyżeczek soli, które znajdują się w batonikach, słodki napojach, chipsach czy słonych orzeszkach. Niestety nawet produkty pozornie zdrowe - takie jak jogurty czy soki - mają "ukryty" cukier.
Na śniadanie słodkie płatki lub co jeszcze gorsze wyjście z domu bez śniadania. W szkole pączek lub drożdżówka, czasem chipsy, herbatniki i koniecznie słodki napój. Na obiad jakaś zupa i kotlet w panierce z ziemniakami, a najlepiej z frytkami (ku radości najmłodszych). Surówka niekoniecznie. Potem deser - najlepiej duży i słodki. Do kolacji jeszcze kilka przekąsek - batoniki, orzeszki. Kolacja nie zawsze lekkostrawna, bo przecież dla wielu dorosłych to jedyny moment w ciągu dnia, kiedy można w spokoju i porządnie zjeść, więc dzieci się dołączą. Tak wygląda jadłospis wielu polskich dzieci. A specjaliści biją na alarm.

Śniadanie to podstawa
Jak wynika z badań wrocławskiego wydziału Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej (pod kierunkiem prof. Aleksandry Łuszczyńskiej w ramach projektu TEMPEST) coraz więcej polskich dzieci nie je regularnych śniadań. Ponad 20 procent z nich zadeklarowało, że je poranny posiłek od jednego do trzech razy w tygodniu. — Śniadanie to podstawowy i najważniejszy posiłek w ciągu dnia — mówi Angelika Wiśniewska, dietetyk — To właśnie pierwsze śniadanie powinno nam dostarczać odpowiedniej dawki energii, zarówno dla naszego umysłu, jak i ciała.
Na pierwsze śniadanie nasz ekspert proponuje na przykład płatki owsiane na mleku, z dodatkiem rodzynek lub siekanych orzechów. Dobrym rozwiązaniem jest także kanapka z pełnoziarnistego pieczywa, z dodatkiem chudej wędliny lub twarogu oraz warzyw. To także zdrowa propozycja na drugie śniadanie, a do tego owoc. Obiad najlepiej z dwóch dań - zupy (niekoniecznie zabielanej) oraz drugiego dania - porcji chudego mięsa lub ryby, warzyw oraz węglowodanów złożonych, najlepiej kaszy, brązowego ryżu lub makaronu. Jeśli deser, to niech to będzie owocowa galaretka, lub jogurt naturalny z owocami. Kolacja powinna być najlżejsza i zdecydowanie wolna od produktów smażonych. — W odpowiedniej diecie niezwykle istotna jest także regularność — mówi Angelika Wiśniewska. — Najlepiej spożywać posiłki co 3 godz.

Obserwują dorosłych
Dzieci to świetni obserwatorzy. Nie będą chciały jeść nawet najlepiej przygotowanych posiłków, jeśli na talerzu rodziców będzie coś zupełnie innego. Trudno im uwierzyć, że chipsy, słone orzeszki czy cola nie są zdrowe, jeśli widzą rodziców siedzących na kanapie i spożywających te "smakołyki".
Nadal jeszcze wśród wielu mam, a zwłaszcza babć, pokutuje mit, że maluch, który stale domaga się jedzenia, a przy tym ma rozkoszne fałdki jest prawdziwym okazem zdrowia. Niestety już najmłodsze dzieci są bardzo często przekarmiane. Powinny zjadać ok. 5 posiłków dziennie, z czego trzy większe. A tymczasem zjadają ich nawet kilkanaście. Rodzice podają im owocowe deserki, chrupki i słodycze. Nabyta w dzieciństwie otyłość jest trudniejsza do zrzucenia.
Możemy zmienić szkolne stołówki i sklepiki, ale jeśli nie zmienimy myślenia, to niewiele zdziałamy. Nasze dzieci i tak znajdą batonika, chipsy czy słodkie napoje. Co gorsze bardzo często sami je im podajemy.
Zdrowe posiłki wcale nie muszą być nudne i niesmaczne. Wiele ciekawych propozycji na zdrowe dania znajdziemy w internecie. Można poszukać warsztatów kulinarnych. — Dobrym sposobem jest na przykład wspólna wyprawa do marketu i porównywanie etykiet na produktach - pod kątem zawartości soli, cukru czy tłuszczu — podpowiada dietetyk Angelika Wiśniewska.


Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia spożycie soli należy ograniczyć do maksymalnie 5 g soli dziennie - to odpowiada 1 płaskiej łyżeczce soli. Zalecenie to skierowane jest do osób dorosłych. Dzieci powinny spożywać soli jeszcze mniej. Tygodniowe spożycie soli na poziomie 8 łyżeczek jest już za duże dla dorosłego człowieka, a co dopiero dla dziecka.
Czy wiesz, że...
- drożdżówka z serem - 2 łyżeczki cukru; 0,5 łyżeczki soli
- mały batonik musli - 1-2 łyżeczki cukru;
- pączek - 3 łyżeczki cukru;
- malutka paczka chipsów (30g) - 0,5 łyżeczki soli
Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

 Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mrozu #1880064 | 91.231.*.* 12 gru 2015 20:55

    hehe bardzo podobną dieta mialem na masie kiedys

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5