Mężczyzna szedł w samej bieliźnie i bez butów. Pomogły przypadkowe osoby
2025-02-05 22:45:29(ost. akt: 2025-02-05 22:49:22)
Po raz kolejny mieszkańcy powiatu mrągowskiego nie pozostali obojętni na los człowieka, który potrzebował pomocy. Zaniepokojeni niestosownym ubraniem, a właściwie jego brakiem przy zimowej pogodzie wezwali do 59-latka pomoc i się nim zaopiekowali. Mężczyzna trafił pod opiekę żony.
W poniedziałek (03.02.2025) po godz. 7:00 operatorzy numeru 112 odebrali liczne połączenia od zaniepokojonych mieszkańców powiatu mrągowskiego oraz osób przejeżdżających przez miejscowość Piecki, którzy zauważyli idącego chodnikiem w samej bieliźnie i bez butów mężczyznę. Przechodnie, którzy mijali go, zaopiekowali się nim przeprowadzając go w ciepłe i bezpieczne miejsce, gdzie czekali na przyjazd Policji. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, na miejscu była już zaniepokojona żona mężczyzny. Na szczęście 59-latek nie wymagał pomocy medycznej i został przekazany pod opiekę żony.
Nie bądź obojętny – Twoja reakcja ma znaczenie!
Każdego dnia mijamy setki ludzi. W pośpiechu, zamyśleni, skupieni na swoich sprawach. Czasem jednak na naszej drodze pojawia się ktoś, kto potrzebuje pomocy – starsza osoba, która nie może podnieść ciężkiej torby, dziecko, które zgubiło rodziców, ktoś, kto zasłabł na ulicy, bądź jak w opisanym przypadku zagubiony mężczyzna. Jak często wtedy odwracamy wzrok, myśląc: Ktoś inny na pewno pomoże?
A co, jeśli to właśnie Ty jesteś tym kimś?
Nie musisz być lekarzem, ratownikiem czy bohaterem, by pomóc. Czasem wystarczy zapytać: Czy wszystko w porządku? wyciągnąć rękę, zadzwonić po pomoc. To małe gesty, które mogą zmienić czyjś dzień, a nawet uratować życie.
Każdego dnia mijamy setki ludzi. W pośpiechu, zamyśleni, skupieni na swoich sprawach. Czasem jednak na naszej drodze pojawia się ktoś, kto potrzebuje pomocy – starsza osoba, która nie może podnieść ciężkiej torby, dziecko, które zgubiło rodziców, ktoś, kto zasłabł na ulicy, bądź jak w opisanym przypadku zagubiony mężczyzna. Jak często wtedy odwracamy wzrok, myśląc: Ktoś inny na pewno pomoże?
A co, jeśli to właśnie Ty jesteś tym kimś?
Nie musisz być lekarzem, ratownikiem czy bohaterem, by pomóc. Czasem wystarczy zapytać: Czy wszystko w porządku? wyciągnąć rękę, zadzwonić po pomoc. To małe gesty, które mogą zmienić czyjś dzień, a nawet uratować życie.
Nie bądź obojętny. Reaguj. Bo liczy się każda sekunda, każda pomocna dłoń i każde dobre serce.
(pk/aj)
(pk/aj)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)