Nowy odcinek S16 będzie gotowy nieco później

Nie ma chyba drugiej tak pechowej drogi w regionie, jak „szesnastka”. Ciągle coś staje przebudowie na przeszkodzie. Tym razem jest to natura, która mocno pokrzyżowała plany budowniczym odcinka S16 od Borek do Mrągowa. Co prawda zaawansowanie prac sięga już 86 proc., ale droga będzie gotowa nieco później. Ostatnio drogowcy wskazywali na połowę tego roku.

— Realizacja zadania zakończy się w trzecim kwartale tego roku — poinformowała nas Katarzyna Kozłowska, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału GDDKiA.
Co jest powodem opóźnienia? Okazuje się, że natura, a dokładnie trudne warunki gruntowe w Sorkwitach na odcinku między dwoma jeziorami i w sąsiedztwie rzeki Krutyni.

Jak wyjaśniła Katarzyna Kozłowska, wykonawca robót musiał dokonać wzmocnienia podłoża poprzez znaczną wymianę gruntów i wykonanie pali prefabrykowanych. Początkowo planowano, że wymiana gruntów będzie prowadzona do głębokości 8-9 metrów, a ostatecznie sięga ona 13 metrów. To znacznie skomplikowało prace przy budowie drogi.

Zdecydowanie oddala się też rozpoczęcie rozbudowy „szesnastki” do dwóch jezdni na odcinku od Olsztyna do Biskupca. Powodem są odwołania, które złożyły firmy biorące udział w dwóch przetargach. W postępowaniu dla odcinka Olsztyn Wschód
– Barczewo drogowcy wybrali firmę Budimex z ceną 507,4 mln zł, a dla odcinka Barczewo – Biskupiec firmę PORR z ceną 457 mln zł. Ale dla obu rozstrzygnięć wpłynęły odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Finał jest taki, że dla odcinka Olsztyn Wschód – Barczewo drogowcy będą musieli unieważnić wybór najkorzystniejszej oferty i przeprowadzić ponowne badanie ofert. W przypadku odcinka Barczewo – Biskupiec Sąd Okręgowy w Warszawie nie wyznaczył jeszcze terminu rozpatrzenia dwóch skarg, które wpłynęły od dwóch firm biorących udział w przetargu.

Co z budową S16 od Mrągowa do Ełku? Tu jest bez zmian. Niedawno Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Olsztynie nie zgodził się na realizację inwestycji w wariancie zarekomendowanym przez drogowców. Zdaniem RDOŚ inwestycja w tym miejscu wpłynęłaby negatywnie na obszar Natura 2000 Mazurska Ostoja Żółwia Baranowo. RDOŚ wskazał jednocześnie możliwość realizacji tego odcinka drogi w wariancie alternatywnym. Stąd zapytanie do drogowców, czy zgadzają się na budowę drogi w wariancie alternatywnym, który biegnie bliżej Rynu. Ci do końca czerwca mają się wypowiedzieć w tej sprawie.

Andrzej Mielnicki