Samurai daje radę w terenie
2018-07-18 14:12:53(ost. akt: 2018-07-18 14:16:51)
Jacek Czajkowski i Paweł Kruszewski wzięli udział w rajdzie samochodowym w Wilnie. Zajęli dwa pierwsze miejsca. Przed nimi teraz Białoruś, ale plany mają o wiele... dalsze. Marzy im się wyjazd na rajd do Malezji.
Jacek Czajkowski z Chojnika od czterech lat bierze udział w rajdach samochodowych. Jak wspomina, najpierw były to rajdy lokalne, amatorskie, teraz już poprzeczka jest zawieszona dużo dużo wyżej. Samochód, którym jeździ, to suzuki samurai.
— Rok temu przerobiłem go po swojemu na taki samochód, który daje radę w terenie — opowiada Jacek Czajkowski. — Samochód wytrzymał całą trasę. Na Litwę wieźliśmy go na przyczepie. Pod koniec rajdu trochę nam się zepsuł, ale stwierdziliśmy, że wytrzyma do końca i go wcale nie naprawialiśmy.
(...)
Teraz Jacek Czajkowski i Paweł Kruszewski z Sambrodu szykują się do startu na Białorusi. Ich marzeniem jest wzięcie udziału w rajdzie w Malezji.
— Chcemy jeszcze wziąć udział w rajdzie w Malezji — potwierdza pan Jacek. — To już są dużo większe pieniądze. Myślę, że około 30 tysięcy trzeba mieć. Jak na razie nie stać nas na to, ale może są jacyś fani tego sportu i pomogą nam sfinansować wyjazd na rajd? Bylibyśmy bardzo wdzięczni. Szukamy sponsora bądź kilku sponsorów na taki wyjazd.
Ci, którzy chcieliby wesprzeć wyjazd na ekipę rajdową z Chojnika, mogą się kontaktować z redakcją Gazety Morąskiej. Można też zadzwonić pod numer telefonu: 89 757 33 33.
— Rok temu przerobiłem go po swojemu na taki samochód, który daje radę w terenie — opowiada Jacek Czajkowski. — Samochód wytrzymał całą trasę. Na Litwę wieźliśmy go na przyczepie. Pod koniec rajdu trochę nam się zepsuł, ale stwierdziliśmy, że wytrzyma do końca i go wcale nie naprawialiśmy.
(...)
Teraz Jacek Czajkowski i Paweł Kruszewski z Sambrodu szykują się do startu na Białorusi. Ich marzeniem jest wzięcie udziału w rajdzie w Malezji.
— Chcemy jeszcze wziąć udział w rajdzie w Malezji — potwierdza pan Jacek. — To już są dużo większe pieniądze. Myślę, że około 30 tysięcy trzeba mieć. Jak na razie nie stać nas na to, ale może są jacyś fani tego sportu i pomogą nam sfinansować wyjazd na rajd? Bylibyśmy bardzo wdzięczni. Szukamy sponsora bądź kilku sponsorów na taki wyjazd.
Ci, którzy chcieliby wesprzeć wyjazd na ekipę rajdową z Chojnika, mogą się kontaktować z redakcją Gazety Morąskiej. Można też zadzwonić pod numer telefonu: 89 757 33 33.
Więcej na ten temat w Gazecie Morąskiej
Wiesława Witos
w.witos@gazetaolsztynska.pl
w.witos@gazetaolsztynska.pl
Czytaj e-wydanie
">kliknij

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez