Domagają się odszkodowań i przywrócenia do pracy

2025-07-29 10:54:12(ost. akt: 2025-07-29 11:03:33)

Autor zdjęcia: Wiesława Witos

Sześć osób, byłych pracowników Szpitala Miejskiego w Morągu, złożyło pozwy do Sądu Rejonowego w Ostródzie do Wydziału Pracy, ponieważ uważają, że niesłusznie zostali zwolnieni. Niektórzy z nich domagają się odszkodowań, a część przywrócenia do pracy.
WRACAMY DO TEMATU

W Szpitalu Miejskim w Morągu od lipca ubiegłego roku zmienił się prezes spółki. Pod jego kierunkiem przeprowadzono między innymi zmiany organizacyjne. Zwolnionych zostało też 12 osób. Wywołało to niezadowolenie i protesty. Sprawa trafiła na sesję Rady Miejskiej w Morągu. Teraz sprawą zajmuje się też sąd. Z informacji jakie otrzymaliśmy wynika, że sześć osób złożyło pozwy do Sądu Rejonowego w Ostródzie - Wydział Pracy, w których stroną pozwaną jest morąski szpital. Byli pracownicy domagają się między innymi odszkodowań w związku z rozwiązaniem umowy o pracę przez pracodawcę z zachowaniem okresu wypowiedzenia, a inni żądają przywrócenia do pracy.

W odpowiedzi czytamy:
"(…) do Sądu Rejonowego w Ostródzie wpłynęło łącznie sześć spraw, w których stroną pozwaną jest Szpital Miejski w Morągu sp. z o.o.
Przedmiotem trzech postępowań są roszczenia o odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę przez pracodawcę z zachowaniem okresu wypowiedzenia, natomiast pozostałe trzy dotyczą różnych, niezależnych roszczeń tj.:
1. przywrócenie do pracy, o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, ewentualnie o nakazanie, 

2. o odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę przez pracodawcę z zachowaniem okresu wypowiedzenia, o odprawę pieniężną oraz o zadośćuczynienie w związku z mobbingiem, 

3. o uznanie oświadczenia pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia za bezskuteczne, o przywrócenie do pracy.
 We wskazanych sprawach nie zapadły orzeczenia. W pięciu sprawach wyznaczono termin posiedzenia przygotowawczego, natomiast jedna sprawa pozostaje na etapie doręczenia odpisu pozwu.
Prezes
 Sądu Rejonowego w Ostródzie dr Marzena Madrak".


Przypomnijmy. Pracownicy Szpitala Miejskiego w Morągu, w imieniu zwolnionych z pracy osób, zwrócili się do przewodniczącego Rady Miejskiej w Morągu Andrzeja Kikoły, z prośbą o zwołanie nadzwyczajnej sesji, która będzie poświęcona wyjaśnieniu zmian kadrowych i organizacyjnych prowadzonych w morąskim szpitalu. Liczyli na pomoc ze strony swoich przedstawicieli w samorządzie i na zatrzymanie działań zarządu szkodliwych - ich zdaniem - dla pracowników, pacjentów i szpitala.

We wniosku czytamy: "Prosimy o zwołanie sesji oraz o zobowiązanie do udziału w niej prezesa oraz dyrektora szpitala, aby możliwe było udzielenie nam i wszystkim mieszkańcom odpowiedzi na pytania o przyszłość szpitala i o cel wprowadzonych zmian, jak również udzielenie odpowiedzi na pytania, które chcemy zadać jako pracownicy i mieszkańcy w czasie spotkania. Czujemy się w obowiązku zainteresować Państwa sytuacją naszego szpitala, w którym wprowadzane w ostatnich miesiącach zmiany bardzo nas niepokoją. Szpital jest naszym zakładem pracy, ale i lecznicą dla mieszkańców kilku gmin. Chcemy prosić o publiczne wyjaśnienie prowadzonych przez zarząd szpitala działań, a wyjaśnienia te należą się nam jako pracownikom, ale również wszystkim mieszkańcom. Jesteśmy pracownikami, którzy związali się zawodowo ze szpitalem i z oddaniem służyli pacjentom. Niestety z powodu niezrozumiałych działań prowadzi się szeroką redukcję zatrudnienia, której jesteśmy ofiarami".

Po opublikowaniu wniosku pracowników morąskiego szpitala otrzymaliśmy oświadczenie od prezesa Szpitala Miejskiego w Morągu.
Czytamy w nim m.in.: "W świetle pojawiających się nieprawdziwych informacji na temat funkcjonowania szpitala, uprzejmie informujemy, że szpital działa, zapewnia możliwie jak najlepszą opiekę dla pacjentów i przyjazne miejsce dla pracowników, którzy chcą pracować dla ich dobra. W szpitalu funkcjonują bez zakłóceń wszystkie oddziały z pełną obsadą pielęgniarsko-lekarską. Obecnie szpital pracuje nad poszerzeniem oferty medycznej dla mieszkańców, czego przykładem jest otwarty niedawno POZ (gabinet podstawowej opieki zdrowotnej).
Nieprawdą jest, że szpital ma jakiekolwiek problemy finansowe. Za ubiegły rok szpital jako jeden z nielicznych odnotował blisko jeden milion czterysta tysięcy złotych zysku brutto, który w całości będzie przeznaczony na zakup sprzętu ratującego zdrowie i życie naszych pacjentów.
Nieprawdziwą informacją jest również ilość zwolnionych osób. Faktycznie wypowiedzenie otrzymało 12 osób - 11,5 etatu przeliczeniowego. Redukcja etatów wynikała z przerostu zatrudnienia. Dodajemy, że zostały zastosowane określone kryteria, między innymi ilość nieobecności i jakość wykonywanej pracy (...).
Marcin Walosek
prezes Zarządu Szpitala Miejskiego w Morągu".

Teraz sprawę sześciu osób zwolnionych ze szpitala rozpatrzy ostródzki sąd. Do tematu wrócimy.

Wiesława Witos

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B