Szpital z zyskiem, inne spółki ze stratą

Chociaż dwie spółki zaliczyły straty, to w porównaniu do wyniku z roku wcześniejszego - 2023 - wynik w MPEC jest lepszy o 484 671,02 zł, a w PWiK gorszy o 913 291,54 zł.

Duża strata PWiK

Głównym powodem uzyskanej straty jest problem związany z procesem zatwierdzania taryfy. Problem ten dotyczy zarówno długości procedowania taryfy, jak również wysokości podwyżek. Obecna taryfa została wprowadzona dopiero pod koniec sierpnia 2024r. Pomimo takiej straty spółka działa cały czas. Regularnie dokonywane są bieżące naprawy oraz niezbędne inwestycje. Jednak nie wszystkie inwestycje, które należałoby wykonać, spółka PWiK może zrobić. Związane jest to z brakiem wystarczających środków finansowych. Pomimo trudności związanych z uzyskiwaniem przez PWiK strat w kolejnych latach obrotowych spółka na bieżąco reguluje swoje zobowiązania. Nie występują zaległości w ich opłacaniu. W ostatnim okresie zahamowany został proces odchodzenia wartościowych pracowników. Pracownicy zostają i chcą pracować. W 2024 roku spółka usprawniła proces windykacji. Oddelegowana została osoba, która monitoruje płatności. W przypadku ich braku na bieżąco prowadzone są rozmowy i podpisywane ugody. W trudnych sytuacjach sprawy kierowane są do kancelarii prawnej, bądź na drogę sadową.
"Majątek spółki zmalał w stosunku do roku poprzedniego o 5 257,6 tys. zł. Tłumaczy się to spadkiem majątku trwałego o 3 277,7 tys. zł, należności o 1 136,7 tys. zł oraz środków pieniężnych o 798,1 tys. zł" — informuje spółka w sprawozdaniu. Zmniejszenie środków trwałych wynika z tego, że odpisy amortyzacyjne w ciągu roku są większe niż nabycie nowych środków trwałych. Zmniejszył się też kapitał własny. Wzrosły przychody ze sprzedaży co przyczyniło się do polepszenia wyniku. Niestety nadal jest duża strata.
Zdaniem prezesa Marcina Gieszczyńskiego sytuacja majątkowa i finansowa nie wskazuje na to, aby istniało zagrożenie dla działalności spółki. Pomimo opisanych trudności PWiK w 2025 roku będzie kontynuować świadczenie usług w zakresie dostarczania wody oraz odprowadzania ścieków dla mieszkańców gminy Morąg. Planowane jest zwiększenie sprzedaży w zakresie ilościowym i wartościowym. Zarząd podjął działania zmierzające do uporządkowania i uszczelnienia kwestii związanych z licznikami oraz jakością dokonywanych odczytów. Ponadto planowane jest rozwiązanie kwestii wód opadowych.

Regulują zobowiązania w MPEC

Natomiast jeśli chodzi o MPEC ze sprawozdania wynika, że spółka nadal utrzymuje dyscyplinę finansową, a zobowiązania reguluje na bieżąco. W minionych okresach zaciągnięto pożyczki na potrzebne inwestycje, które stanowią dużą kwotę w bilansie. Ze sprawozdania wynika, że zaciągnięte pożyczki i kredyty opłacane są zgodnie z harmonogramem. Stan należności na dzień 31 grudnia 2024 r. Wynosił 1 619 417,57 zł. Na tę kwotę składają się należności z tytułu dostaw, należności z tytułu podatków oraz inne. Spółka nie ma większych problemów z windykacją należności. W marcu został rozstrzygnięty przetarg na węgiel. Jeden z dostawców zaoferował cenę 335 zł za tonę. Stan zadłużenia na 31 grudnia 2024 r. wynosi 1 983 529,34 zł z czego 378 000 zł to zobowiązania długoterminowe tj. wymagalne po 31 grudnia 2025 r. Wszystkie powyższe zobowiązania są zobowiązaniami bieżącymi. Według prezesa Adama Maruszaka obecnym największym zagrożeniem dla spółki jest niepewna sytuacja na wschodniej granicy. Pomimo wszystko obecnie sytuacja spółki jest stabilna.

Szpital na plusie

Szpital Miejski zakończył okres sprawozdawczy zyskiem w wysokości 1 237 661 zł. Sytuacja finansowa szpitala jest dobra. Bardzo negatywnie wpływającym na dalszy rozwój jednostki był i jest nadal wzrost wynagrodzeń narzucony przez obowiązujące przepisy. Wzrost wynika z obowiązku podwyższania płacy minimalnej, wypłat odpraw emerytalnych i jubileuszowych, a także w związku z koniecznością zapewnienie ciągłości świadczeń medycznych niezbędne było podwyższenie stawek godzinowych osobom świadczącym pracę na kontraktach i wypłata wynagrodzeń za pracę w nadgodzinach. W okresie sprawozdawczym szpital nie posiadał pożyczek ani kredytów. Nie posiadał także płatności wymagalnych. Płynność finansowa była zachowana.Poczyniono zakupy inwestycyjne za ponad 95 tys. zł. Zakupiono głównie sprzęt medyczny. Wykonano remonty za 30 tys. zł. Wykonano generalny remont pomieszczeń gabinetów POZ. Koszt remontu i wyposażenia wyniósł 38 tys. zł. W maju 2024 roku szpital kupił ambulans medyczny o wartości 598 tys. zł ze środków otrzymanych od wojewody warmińsko-mazurskiego. Szpital przeprowadził badania ujęcia wody i uzasadnił zbudowanie stacji uzdatniania wody.
Rozwój placówki związany jest przede wszystkim z pozyskaniem kadry medycznej zarówno lekarzy jak i pielęgniarek oraz środków finansowych. Pomimo dokładania starań w zapewnieniu pełnego i jak najlepszego dostępu do usług medycznych, to funkcjonowaniu w dalszym ciągu zagrażał brak kadry specjalistycznej. Prezes Marcin Walosek uważa, że istotnym problemem dotyczącym funkcjonowania szpitala jest dostosowanie pomieszczeń i urządzeń do wymogów określonych w obowiązujących przepisach. Szpital opracował program dostosowawczy. Środki finansowe z NFZ są ograniczone i nie pokrywają wszystkich kosztów leczenia pacjentów, niemożliwym jest przeprowadzenie wymienionych inwestycji bez pozyskania środków z zewnętrznych źródeł. Poza tym prezes podkreśla, że dużym obciążeniem finansowym dla szpitala jest zapłata na mocy wyroku z 2 kwietnia 2019 roku zasadzonego dla byłego pacjenta szpitala zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, która wydarzyła się 12 września 2011 r w wyniku popełnionego błędu prze lekarza. Oprócz wypłaconego w 2020 roku odszkodowania szpital wypłaca dodatkowo comiesięczną dożywotnią rentę dla pacjenta w wysokości 8 tys. zł.
Wiesława Witos