Podstawowy pomysł na poprawienie finansów szpitala
2024-11-16 12:00:00(ost. akt: 2024-11-15 09:50:59)
W morąskim szpitalu ma powstać placówka POZ - Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Ma to pomóc finansowo szpitalowi. Choć z informacji podanych na ostatniej sesji przez prezesa wynika, że szpital ma się całkiem nieźle.
Od 1 lipca 2024 roku nowym prezesem Szpitala Miejskiego w Morągu jest Wojciech Paliński. Na ostatniej sesji rady miejskiej poinformował, że sytuacja finansowa morąskiego szpitala jest bezpieczna. Obecna strata szpitala to tylko 14.000 zł.
— Obejmując to stanowisko strata była około miliona złotych, teraz po kilku miesiącach raptem wynosi 14 tysięcy złotych – mówił na sesji prezes Wojciech Paliński. – Wydaje mi się, że kierunek obrany przez szpital, przez całą załogę, jest bardzo dobry.
Jeśli chodzi o zagrożenia to, na dzień dzisiejszy jako takich nie widzi.
— Owszem jest problem na oddziale neurologii z uwagi na to, że z pracy zrezygnował wieloletni ordynator tego oddziału – mówił dalej prezes. – W tych trudnych zasobach kadrowych dajemy sobie radę. Szukam personelu, jest to trudne zadanie, niemniej jednak perspektywy w mojej ocenie rysują się już na horyzoncie.
Oczywiście - jak to podkreśla prezes - chce być ostrożnym optymistą dopóki nie podpisze stosownych dokumentów.
— Z przeprowadzonych rozmów wynika, że powinno być dobrze – dodał Paliński.
— Obejmując to stanowisko strata była około miliona złotych, teraz po kilku miesiącach raptem wynosi 14 tysięcy złotych – mówił na sesji prezes Wojciech Paliński. – Wydaje mi się, że kierunek obrany przez szpital, przez całą załogę, jest bardzo dobry.
Jeśli chodzi o zagrożenia to, na dzień dzisiejszy jako takich nie widzi.
— Owszem jest problem na oddziale neurologii z uwagi na to, że z pracy zrezygnował wieloletni ordynator tego oddziału – mówił dalej prezes. – W tych trudnych zasobach kadrowych dajemy sobie radę. Szukam personelu, jest to trudne zadanie, niemniej jednak perspektywy w mojej ocenie rysują się już na horyzoncie.
Oczywiście - jak to podkreśla prezes - chce być ostrożnym optymistą dopóki nie podpisze stosownych dokumentów.
— Z przeprowadzonych rozmów wynika, że powinno być dobrze – dodał Paliński.
Pomysły na funkcjonowanie placówki? Obecnie otwierany jest POZ przyszpitalne.
— Analizując sytuacje medyczną w Morągu był to pierwszy z pomysłów, który się zrodził — tłumaczył prezes. — Mamy dobrego lekarza panią doktor Kwiasowską, która będzie lekarzem prowadzącym w naszym POZ. Mamy dostęp do laboratorium, do diagnostyki obrazowej, będą tu pacjenci świetnie zaopiekowani.
Jak wynika ze wstępnych szacunków prezesa, POZ ma przynieść do szpitalnej kasy pół miliona złotych dochodu rocznie.
Natomiast jeśli chodzi o perspektywy, na razie nie chce o tym mówić.
— Stąpamy po niepewnym gruncie z uwagi na to, że nie do końca jasno sprecyzowane są plany Narodowego Funduszu Zdrowia, Ministerstwa Zdrowia co do koncentracji usług sektora ochrony zdrowia, koncentracji usług w zakresie szpitalnictwa tu jeszcze nie ma jasnych informacji, będę więc wstrzemięźliwy w tym zakresie i nie będę podsycał apetytów, bo później może nic z tego nie wyjść — dodał.
— Analizując sytuacje medyczną w Morągu był to pierwszy z pomysłów, który się zrodził — tłumaczył prezes. — Mamy dobrego lekarza panią doktor Kwiasowską, która będzie lekarzem prowadzącym w naszym POZ. Mamy dostęp do laboratorium, do diagnostyki obrazowej, będą tu pacjenci świetnie zaopiekowani.
Jak wynika ze wstępnych szacunków prezesa, POZ ma przynieść do szpitalnej kasy pół miliona złotych dochodu rocznie.
Natomiast jeśli chodzi o perspektywy, na razie nie chce o tym mówić.
— Stąpamy po niepewnym gruncie z uwagi na to, że nie do końca jasno sprecyzowane są plany Narodowego Funduszu Zdrowia, Ministerstwa Zdrowia co do koncentracji usług sektora ochrony zdrowia, koncentracji usług w zakresie szpitalnictwa tu jeszcze nie ma jasnych informacji, będę więc wstrzemięźliwy w tym zakresie i nie będę podsycał apetytów, bo później może nic z tego nie wyjść — dodał.
Jakie zmiany organizacyjne wprowadził w szpitalu nowy prezes?
— Było kilka bolesnych decyzji, nie ma co ukrywać – odpowiada prezes Paliński. – Zawsze największym kosztem są koszty osobowe. Udało się to zrobić w sposób zabezpieczający interes pracowników i tych, którzy musieli odejść.
Zmiany, to przede wszystkim redukcja zatrudnienia oraz zmiany związane z niektórymi umowami. W sprawozdaniu za I półrocze 2024r. z dnia 12 września 2024 roku czytamy między innymi: "Szpital zakończył okres sprawozdawczy 1.01 - 30.06 2024 r. stratą 554 043 złotych. Zapytaliśmy prezesa między innymi o szczegółowe informacje dotyczące finansów, funkcjonowania, planów itp. Czekamy na odpowiedź.
Wiesława Witos
— Było kilka bolesnych decyzji, nie ma co ukrywać – odpowiada prezes Paliński. – Zawsze największym kosztem są koszty osobowe. Udało się to zrobić w sposób zabezpieczający interes pracowników i tych, którzy musieli odejść.
Zmiany, to przede wszystkim redukcja zatrudnienia oraz zmiany związane z niektórymi umowami. W sprawozdaniu za I półrocze 2024r. z dnia 12 września 2024 roku czytamy między innymi: "Szpital zakończył okres sprawozdawczy 1.01 - 30.06 2024 r. stratą 554 043 złotych. Zapytaliśmy prezesa między innymi o szczegółowe informacje dotyczące finansów, funkcjonowania, planów itp. Czekamy na odpowiedź.
Wiesława Witos
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez