Strażacy wyciągali ze studni kota, który uciekał przed psem
2017-03-13 12:43:18(ost. akt: 2017-03-13 12:47:55)
Pechowo zakończyła się ucieczka kota przed goniącym go psem w Miłakowie. Zwierzę wpadło do wyschniętej studni o głębokości około 7 metrów. Na pomoc ruszyli strażacy.
Wystraszone zwierzę ratowało się ucieczką na zadaszenie studni, w którym był jednak niezabezpieczony otwór. Kot wpadł do wyschniętej studni o głębokości 7 metrów. Na miejsce skierowano zastęp strażaków z morąskiej jednostki oraz zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej w Miłakowie.
Zwierzę całe i zdrowe wydobyto na powierzchnię. Kot w znakomitej formie, z radością powędrował do swojego domu.
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)
xxx #2203996 | 94.254.*.* 18 mar 2017 09:52
a ile to kosztowało to budżet bo na pweno za darmo nie ratowali
odpowiedz na ten komentarz
xmen #2202063 | 46.186.*.* 14 mar 2017 18:47
Już nie mają co robić? Jak z zeszłym roku dzwoniłem do nich i prosiłem o pomoc bo szerszenie zalęgły się na poddaszu to odesłali mnie z kwitkiem, że takimi rzeczami oni się nie zajmują. Trzeba teraz dzwonić i mówić im, że kot wlazł na poddasze i nie może zejść to szybko na sygnałach przyjadą.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Prawda czasu, prawda ekranu. Prawda #2201769 | 89.228.*.* 14 mar 2017 11:09
Prasłowiańska studnia, chroni w swych murach plebejskiego uciekiniera :-)
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
czemu #2201214 | 31.0.*.* 13 mar 2017 15:57
studnia była nie zabezpieczona ? ustalić właściciela i mandacik
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Szkieletor #2201173 | 95.160.*.* 13 mar 2017 14:58
Uwielbiam takie pozytywne wiadomości :)
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz