VII Turniej Singlowy o Puchar LTT Laver [ZDJĘCIA]

2023-06-14 09:28:33(ost. akt: 2023-06-14 09:33:45)

Autor zdjęcia: LTT Laver

Gorące słońce i zimny wiatr - tak przywitała pogoda uczestników kolejnej imprezy, turnieju przygotowanego przez Lubawskie Towarzystwo Tenisowe Laver. To był prawdziwy festiwal gry w tenisa ziemnego.
Na korty OSIR w Lubawie stawiło się 20 chętnych, którzy podzieleni na cztery grupy mieli rozegrać razem 40 meczów w fazie grupowej.

— Po pamiątkowym zdjęciu grupowym, wszyscy szybko stawili się na swoje korty, żeby nie przeciągać czasu i zacząć rozgrywki. — relacjonuje Jacek Świątkowski, organizator — Rozgrywki w grupach, to jeden pełen set, natomiast faza pucharowa, to już wygrana do 2 setów (od 2-2).

W turnieju rozstawieni byli: Wojciech Milewski, Marcin Romanowski, Mateusz Gruz i Karol Rykaczewski. Jak podkreśla pan Jacek, wszyscy wymienieni, nigdy nie ukrywali, że zawsze celują w zwycięstwo w Lubawie i prawie zawsze są na liście wśród pierwszych zapisanych. Walki w grupach trwały do około godziny 18.00. Do kolejnej fazy wchodziły po dwie osoby z grupy, natomiast dla zajmujących trzecie miejsce został utworzony turniej pocieszenia. Prym w turnieju wiodły rozstawione nazwiska, ale to powracający po kontuzji Łukasz Żywicki udowodnił wszystkim, że jest jednak w pełni sił i został królem lubawskich kortów.

Gospodarzy reprezentowali: Jan Krauzewicz, Mariusz Krauzewicz i Jacek Świątkowski. Najdalej z wymienionych dotarł Jan Krauzewicz, który zameldował się w półfinale turnieju pocieszenia.

— Trzeba wspomnieć o wspaniałej postawie Mateusza Gruz w meczu o 3 miejsce rozgrywanym z Wojciechem Milewskim. Była już dosyć późna pora, na korcie oświetlonym trwał już finał, a przy wyniku 5-5 zrobiło się na tyle ciemno, że trzeba było przerwać mecz. Wojtek chciał oddać mecz, odczuwał już trudy turnieju i poza tym bolało go kolano, a mecz można było dokończyć dopiero po finale. Mateusz nawet nie chciał o tym słyszeć i zmotywował swojego przeciwnika do dalszej gry. Niestety dla niego, przegrał tę batalię, ale jego wspaniała postawa zasługuje na pochwałę i nagrodę fair play. Brawo — mówi Jacek Świątkowski — Stałym bywalcem na naszych kortach i turniejach stał się Marek Jóźwiak, który jak tylko ma czas bardzo chętnie odwiedza Lubawę i bardzo chwali nasze korty i turnieje. Dziękujemy za przychylność.

Przypomnijmy, Marek to wieloletni piłkarz Legii Warszawa oraz reprezentant barw narodowych, w których występował 14 razy.


Za świetnie przygotowane korty uczestnicy dziękują Markowi Kopańskiemu (prezesowi LTT Laver), Dariuszowi Łowinowi, Przemysławowi Wiśniewskiemu, Mariuszowi Krauzewicz, Jackowi Świątkowskiemu. Podziękowania kierują także do Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lubawie za wypożyczenie namiotu, który chronił uczestników między meczami przed palącym słońcem.

— Podczas całego turnieju można było zjeść “coś słodkiego”, napić się kawy oraz zimnych napoi, był też posiłek regeneracyjny, tym razem “schabowy”. Przemek Wiśniewski jak zwykle przygotował świetny “swojski smalec”, do którego świetnie smakowały ogórki kiszone “domowej roboty” Barbary Świątkowskiej. Dziękujemy. — podsumowuje Jacek Świątkowki, który z pomocą syna Jędrka przygotował i poprowadził turniej.


Półfinały:
Klejnowski- Krauzewicz J. 6-3 6-3
Kądziela- Dudziński 5-7 6-3 5-7

Finał:
Klejnowski- Dudziński 6-3 6-2

Turniej Główny:
Ćwierćfinały:
Milewski- Gwara 3-6 6-2 7-2
Żywicki- Adamowski 6-4 3-6- 7-3
Rykaczewski- Gruz 3-6 6-2 6-8
Jóźwiak- Romanowski 4-6 6-7
Półfinały:
Milewski- Żywicki 6-7 6-2 7-9
Gruz- Romanowski 6-7 3-6
Mecz o 3 miejsce:
Milewski- Gruz 7-6 6-2
Finał:
Żywicki- Romanowski 3-6 6-4 7-5


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5