Placówka powinna zapewniać bieżącą rejestrację pacjentów

2023-02-23 09:32:06(ost. akt: 2023-03-15 08:43:52)

Autor zdjęcia: Alina Laskowska

Prawo do leczenia jest podstawowym prawem pacjenta. Problem jednak w tym, że czasem pojawia się duży kłopot z tym, aby na to leczenie się zapisać. Nie brakuje pacjentów, którzy często nie mogą dostać się do lekarza w Ośrodku Zdrowia w Lubawie.
Do lubawskiego ośrodka zdrowia, jedynego w mieście, od wczesnych godzin porannych ustawiają się kolejki. Jak informują pacjenci, to wcale nie oznacza, że danego dnia uda się do lekarza dostać. Nie brakuje sygnałów, że rejestracja telefoniczna także jest często niemożliwa. Wiadomości od niezadowolonych pacjentów lubawskiego ośrodka jest wiele. Trudno oceniać indywidualne odczucia pacjentów co do samej obsługi ośrodka, bo i sygnałów w tym zakresie nie brakuje. Krótko mówiąc, pacjenci mają trudności z dostępem do podstawowych świadczeń medycznych w ramach NFZ.

Jak informuje Józef Nowakowski, kierownik MOZ w Lubawie, na dzień 31 grudnia 2022 do ośrodka zapisanych było było 12.399 pacjentów. To dużo jak na jedną placówkę, ale jak informuje Nowakowski, wszystko jest w normie.
— Liczba lekarzy w przeliczeniu na pełne etaty wynosi 6, w związku z czym na jeden etat przypada 2 067 pacjentów. Wymagana ilość przez kontrahenta, czyli NFZ wynosi 2 500, a dopuszcza się 2 750 pacjentów. — informuje kierownik MOZ.
Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował, że w tej placówce przyjmuje siedmiu lekarzy, w tym dwóch pediatrów. Tylko jeden lekarz ma przekroczoną liczbę zadeklarowanych pacjentów.

— Mimo to nie ma mowy o braku dostępności. Placówka powinna zapewniać bieżącą rejestrację pacjentów. Świadczenia powinny być udzielane w możliwie najkrótszym terminie. Pacjenci mają prawo rejestrować się na wizyty lekarskie osobiście, za pośrednictwem osób trzecich i telefonicznie.
W przypadkach uzasadnionych stanem zdrowia pacjenta, lekarz udziela świadczeń w dniu zgłoszenia. W innych przypadkach lekarz Podstawowej Opieki Zdrowotnej udziela świadczeń w terminie uzgodnionym z pacjentem — wskazuje rzeczniczka olsztyńskiego oddziału NFZ.

Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec wyjaśnia, że samo podanie pacjentom numerów telefonów do przychodni nie wystarczy.
— Pracownicy rejestracji mają obowiązek na bieżąco odbierać połączenia, zgodnie z harmonogramem czasu pracy w placówce. Kierownictwo przychodni powinno monitorować obciążenie linii telefonicznych i w razie potrzeby reagować na pojawiające się problemy. Można oddelegować do odbierania telefonów pracowników z innych stanowisk, zatrudnić nowy personel, uruchomić dodatkowy numer telefonu dla pacjentów lub też wprowadzić system kolejkowania — tłumaczy Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie potwierdził stanowisko Rzecznika Praw Pacjenta. Wydał orzeczenie, że placówka medyczna ma obowiązek zapewnić pacjentowi możliwość kontaktu telefonicznego, bez zbędnej zwłoki. Oznacza to, że połączenie telefoniczne powinno być odebrane od razu lub po krótkim czasie oczekiwania.

— Przychodnia powinna zatem tak zorganizować swoją pracę, aby proces rejestracji telefonicznej był sprawny, a pacjenci nie spotykali się ograniczeniami w tym zakresie — podkreśla Rzecznik Praw Pacjenta. — Brak takiej możliwości narusza prawo pacjenta do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością. Jeśli przychodnia nie ma możliwości umówić pacjenta na konsultację w dniu, w którym dzwoni, ma obowiązek zarejestrowania go na następny dzień lub w innym ustalonym terminie. Jeśli przychodnia odmawia rejestracji, można wystąpić pisemnie o wyznaczenie wizyty, na przykład wysyłając maila na adres podany przez placówkę.

Józef Nowakowski zapewnia, że dobro pacjenta jest wartością nadrzędną i dokłada wszelkich starań, aby ze swoich obowiązków wywiązywać się jak najsumienniej.
— Przychodnia Zdrowia w Lubawie rocznie udziela około 50.000 porad lekarskich. Dodatkowo w naszym kontrakcie są świadczenia pielęgniarek środowiskowych, który obsługują 4 pielęgniarki środowiskowe i mają złożonych deklaracji pacjentów 9.685. Następnie do położnej środowiskowej deklarację złożyło 6413 osób i trzy pielęgniarki medycyny szkolnej, które obsługują szkoły: Zespół Szkół w Lubawie, Szkołę Podstawową w Lubawie, Akademicki Zespół Placówek Oświatowych w Fijewie, Szkoły Podstawowe w Tuszewie, Złotowie, Sampławie i Byszwałdzie - razem 2.564 uczniów. Wszystkie przedstawione zakresy świadczeń obsługuje ilość personelu zgodna z zaleceniami NFZ — tłumaczy szef lubawskiego ośrodka. — Świadczenia i kontrakt z NFZ są zgodne ze statutem zakładu i obejmują tylko i wyłącznie działalność podstawowej opieki zdrowotnej bez specjalistycznej. Stomatolodzy, ginekolog, fizjoterapia, pobór krwi, czyli laboratorium wynajmują pomieszczenia w naszym budynku — dodaje Nowakowski.

W sąsiednim Nowym Mieście Lubawskim funkcjonują trzy ośrodki zdrowia. Są one niepubliczne, ale świadczą usługi w ramach kontraktu z NFZ. Lubawa jest miastem o podobnej liczbie mieszkańców, a ośrodek jest jeden. Nic dziwnego, że mieszkańcy Lubawy jeżdżą do lekarza do Nowego Miasta czy ośrodków w gminie wiejskiej Lubawa.

Pozostaje pytanie, dlaczego nie ma chętnych do otwarcia przychodni w Lubawie, a w Nowym Mieście są aż trzy?
— Lekarzy chętnych do pracy w małych ośrodkach jest za mało, w naszym ośrodku 3 etaty obstawiają emerytowani lekarze. Obecna sytuacja po pandemii zwiększyła znacznie obciążenie personelu medycznego ( dużo nowotworów) i dodatkowo bardzo obciążający sezon grypowy — wyjaśnia Józef Nowakowski i dodaje, że wszystkie osoby zainteresowane otwarciem nowej przychodni mogą zbierać deklaracje chętnych pacjentów oraz potrzebny potencjał do spełnienia warunków koniecznych do realizacji świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej, następnie przedłożyć NFZ i zacząć prowadzić nową placówkę. Nadmienię, również, że nam lekarzom jest bardzo przykro, że za tę ciężko pracę ciągle jest na nas nagonka i same złe słowa.

Do oddziału NFZ w Olsztynie nie wpłynęła żadna skarga od pacjentów Ośrodka Zdrowia w Lubawie. Nie wpłynęła także, żadna informacja na temat kłopotów kadrowych w placówce.

red.
lubawa@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5