Krzysztof z Lubawy na przeszczep nerki czeka już 9 lat!

2023-03-07 11:46:55(ost. akt: 2023-03-07 11:55:56)

Autor zdjęcia: archiwum Krzysztofa

Krzysztof Raduszewski ma dopiero 23 lata a jego nerki już niemal nie funkcjonują. Potrzebna pomoc w oczekiwaniu na przeszczep.
Schyłkowa niewydolność nerek, choroba nadciśnieniowa z zajęciem serca i nerek - z tym mierzy się 23 letni Krzysztof z Lubawy. 3 razy w tygodniu jeździ do szpitala, by spędzić tam 4 godziny.


Do tej pory nie prosił o pomoc, ale bez wsparcia nie jest w stanie wygrać z chorobą. — Na przeszczep czekam już 9 lat. Dostałem całkowity zakaz pracy, mimo tak młodego wieku — mówi Krzysztof Raduszewski — Chcę pracować, być na swoim, samodzielnie opłacać rachunki za leki, za leczenie, ale najpierw muszę zadbać o zdrowie. Bardzo Cię proszę, pomóż!

Krzysztof od 2018 roku choruje na niedokrwistość i z tego powodu musi jeździć do szpitala na dializy, czyli oczyszczanie organizmu z substancji, z którymi nie poradziły sobie chore nerki. Dodatkowo spada mu hemoglobina, przez to co jakiś czas musi mieć uzupełnianą krew.

— Choroba nie jest dla mnie doświadczeniem jedynie fizycznym – wszechogarniający ból, olbrzymie guzy na ręce pełniące funkcję przetoki podczas dializ, schyłkowa niewydolność nerek i związane z nią osłabienie całego organizmu, choroba nadciśnieniowa z zajęciem serca i nerek i związane z nią zagrożenia dla życia. Choroba to również ciężkie doświadczenie psychiczne, spotkania z psychologiem, okresy załamania, bezsilności, beznadziei, bezsensu życia… To okres, gdy mimo realnej potrzeby, boisz się prosić o pomoc — pisze Krzysztof w swojej zbiórce na siepomaga.pl

Potrzeba 15 tysięcy! To tak niewiele, jeśli zmobilizuje się wiele osób. Nie raz udawało się uzbierać o wiele większe kwoty, dlatego tym razem także musi się udać.


red.
lubawa@gazetaolsztynska.pl

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B