Wielki finał w Lubawie!

Constract w tym meczu od początku kontrolował sytuację. Mimo groźnych sytuacji pod lubawską bramką, znacznie więcej działo się na połowie pniewian. Wynik już w 3. minucie spotkania otworzył Luan, a chwilę później podwyższył Tomasz Kriezel. To oznaczało, że gospodarze muszą wbić lubawianom aż 4 bramki, aby doprowadzić do dogrywki. Przed przerwą udało im się zdobyć jedną, gdy Mykyta Storozhuk skutecznie dobijał obroniony przez Jakuba Kornata strzał z przedłużonego rzutu karnego. Druga połowa rozpoczęła się od samobójczej bramki Grzegorza Okuniewskiego, która dała gospodarzom wyrównanie. Wkrótce jednak odpowiedział swoim trafieniem Ixemad Cabrera i Konstruktorzy znów prowadzili. Gdy pniewianie grali z lotnym bramkarzem, Constract skutecznie się bronił i kontrował. To zaowocowało trafieniami Luana i dwoma kolejnymi bramkami Ixemada Cabrery, który tym samym skompletował hat-tricka. Pod koniec meczu skutecznie rzut karny dla gospodarzy egzekwował Piotr Błaszyk. W końcowym rozrachunku na tablicy widniał wynik 3:6 dla gości, dzięki czemu Constract pewnie awansował do finału Pucharu Polski.

W finale Konstruktorzy zagrają z Rekordem Bielsko-Biała, który po kłopotach w pierwszym meczu pewnie pokonał w rewanżu Gredar Fit-Morning Brzeg aż 12:4. Pierwsze spotkanie finałowe odbędzie się 1 maja w Bielsku-Białej, zaś rewanż 3 maja w Lubawie.

Oprócz starć finałowych oba zespoły zmierzą się ze sobą w najbliższej kolejce ligowej. Już w niedzielę o godzinie 18:00 rozpocznie się ligowa potyczka Constractu z Rekordem. Informacje o biletach na spotkanie znajdziecie TUTAJ: http://ksconstract.pl/czas-na-hit-informacje-o-biletach-na-mecz-z-rekordem-bielsko-biala-24-kwietnia-godz-1800/

źródło: KS Constract Lubawa
red.
lubawa@gazetaolsztynska.pl