Z Lubawy do Gdańska. Na koniec wakacji urodzinowy Rowerowy Rajd Solidarności

2021-08-22 08:38:01(ost. akt: 2021-08-22 09:54:34)
Regina, Sławomir i Błażej przed wyjazdem z Lubawy do Gdańska w 2020 roku.

Regina, Sławomir i Błażej przed wyjazdem z Lubawy do Gdańska w 2020 roku.

Autor zdjęcia: Autorem tego zdjęcia jest pan, który w niedzielny poranek przyszedł do lubawskiej ekipy.

Po raz dziesiąty rowerzyści wyruszą do Gdańska. Z inicjatywy Krzysztofa Zakrety odbędzie się Rowerowy Rajd Solidarności.
Rajd rozpocznie się 29 sierpnia 2021 o godzinie 5.05 i wyruszy spod lubawskiego Banku Spółdzielczego. O godzinie 6.00 pod iławskim ratuszem do rajdu dołączają iławscy rowerzyści a o godzinie 8.45 na stacji paliw za Nogatem rowerzyści z Malborka.

Wszyscy razem pojadą do Gdańska. W jakim celu? O tym opowiada pomysłodawca i organizator Krzysztof Zareta, który serdecznie zaprasza do udziału w tegorocznej, dziesiątej edycji.

— W latach 1984-1991 pracowałem w warsztacie wydziału K-3 w Stoczni Gdańskiej, zaledwie kilkadziesiąt metrów od Lecha Wałęsy – legendarnego przywódcy ruchu społecznego „Solidarność” — zaczyna swoją opowieść Krzysztof Zakreta.

"Na terenie stoczni raz spotkałam Lecha Wałęsę, było to 4. czerwca 1991 roku, gdy jako Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej odwiedził stocznię, zrobiłem mu wówczas kilka zdjęć. Oddelegowany do wydziału W-2 jako tokarz rur o dużych średnicach współpracowałem z suwnicową śp. Anną Walentynowicz. Właśnie tę suwnicę można obecnie zobaczyć na wystawie w „Europejskim Centrum Solidarności” w Gdańsku. W proteście przeciwko pogarszającym się warunkom pracy i płacy stoczniowców w maju 1990 roku brałem udział w strajku. Od połowy 1991 roku pracuję i mieszkam w Iławie.

Pamięć o poległych stoczniowcach, którzy oddając najwyższą ofiarę „odmienili oblicze ziemi, tej Ziemi” - to mój, to nasz obowiązek.


„Rowerowy Rajd Solidarności” to hołd oddany tym ludziom i ludziom tworzącym 10-milionowy ruch społeczny „Solidarność" pod przewodnictwem Lecha Wałęsy. Pierwszy „Rowerowy Rajd Solidarności” zorganizowałem 14. sierpnia 2005 roku, na jubileusz 25-lecia powstania „Solidarności”. Kolejne rajdy odbywały się co 5 lat. W 2015 roku rowerzysta Waldemar Suski zaproponował abyśmy z powodu rosnącego zainteresowania rajdy organizowali corocznie. Tak też się stało.

W rajdach uczestniczyli rowerzyści nie tylko z Iławy również z Lubawy i okolic.


Od 2020 roku z powodu coraz większego zainteresowania, rajd rozpoczyna się o godzinie 5.05 spod lubawskiego Banku Spółdzielczego. O godzinie 6.00 pod iławskim ratuszem do rajdu dołączają iławscy rowerzyści a o godzinie 8.45 na stacji paliw za Nogatem rowerzyści z Malborka.

Po wspólnym pokonaniu trasy, w Gdańsku, w imieniu ludzi wiernych ideałom Solidarności, Demokracji, Konstytucji RP, Państwa Prawa, Niezawisłości Sądownictwa, Wolności Słowa pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców złożymy biało-czerwone róże.

W ubiegłym roku kwiaty złożyliśmy wspólnie z wiceprezydentem Gdańska Piotrem Borawskim i Joanną Kruszewską reprezentującą Dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności Basila Kerskiego. Rowerzyści otrzymali upominki od Prezydenta RP Lecha Wałęsy, Prezydenta Gdańska Aleksandry Dulkiewicz i Dyrektora ECS Basila Kersiego, upominki również otrzymał Burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski. Następnie część grupy zwiedziła „Europejskie Centrum Solidarności", gdańskie stare miasto, Sopot, część grupy powróciła do swoich domów rowerami a część pociągiem.

Dzięki wsparciu szefowej Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Iławy Beaty Furmanek na trasie będziemy promować nasze ukochane miasto Iława a uczestnicy rajdu otrzymają upominki.

Jakże miło wspominamy rok 2018, gdy na portalu społecznościowym wizytą iławskich rowerzystów pochwalił się Lech Wałęsa oznajmiając światu, iż małą czarną pił będzie z iławskiej porcelany.

Wszystkich Was, którzy wspierają nas gestem i dobrym słowem pozdrawiamy a tych którym niestraszna jest trasa Lubawa - Iława – Malbork - Gdańsk i tempo 25-30 km/h serdecznie zapraszamy do udziału w „10. Rowerowym Rajdzie Solidarności”.
Uczestnicy i sympatycy rajdu mogą zakupić okolicznościowe koszulki w iławskim sklepie sportowym „Sport A-Z”, ul. 1-go Maja 23.

Jedziemy trasą: Iława, Susz, Prabuty, Mikołajki Pomorskie, Sztum, Malbork, Tczew, Pruszcz Gdański, Gdańsk. Obowiązują kaski rowerowe. Z Gdańska do Iławy wracamy koleją, ale istnieje możliwość na pokonanie rowerem również trasy powrotnej. Uczestnicy będą ubezpieczeni.
Start: niedziela, 29. sierpnia 2021 roku, szczegóły na plakacie.
Szlifuj formę i okoliczne drogi, czekamy również na Ciebie!

:


W 2016 roku przed 5. Rowerowym Rajdem Solidarności poproszono mnie o odpowiedz na pytania:


Katarzyna Skrzypiec, Dział Promocji i PR Europejskiego Centrum Solidarności
Dlaczego z Iławy do Gdańska? Co było motywacją, by jechać?

Polska Droga do Wolności i Integracji Europejskiej rozpoczęła się w Watykanie 16. października 1978 roku wyborem na papieża kardynała Karola Wojtyłę. Wiodła 31. sierpnia 1980 roku przez Gdańsk, gdzie pod przewodnictwem Lecha Wałęsy powstał ruch społeczny „SOLIDARNOŚĆ”, do celu którym było 1. maja 2004 roku wstąpienie Polski do Unii Europejskiej, której stolicą jest Bruksela.

W 2003 roku postanowiłem przemierzyć rowerem łańcuch miast: Watykan – Gdańsk – Bruksela, których ogniwo stanowi Iława – moje rodzinne miasto.

27. kwietnia 2004 roku wyruszyłem z Iławy w samotną pielgrzymkę rowerową do Watykanu. Po pokonaniu 1845 kilometrów 12. maja 2004 roku w Watykanie spotkałem się z papieżem Janem Pawłem II.

14. sierpnia 2005 roku zorganizowałem „Rowerowy Rajd Solidarności Iława – Gdańsk”. W przedsięwzięciu udział wzięło dwóch iławskich rowerzystów Ignacy Warzecha i Krzysztof Zakreta. Po pokonaniu 139 kilometrów iławska delegacja złożyła kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców oddając hołd poległym w 1970 roku stoczniowcom oraz ludziom, którzy pod przewodnictwem Lecha Wałęsy tworzyli ruch społeczny „Solidarność”.

29. kwietnia 2006 roku rozpocząłem samotną wyprawę rowerową do Brukseli. Po pokonaniu 1770 kilometrów 12. maja dotarłem do Parlamentu Europejskiego w Brukseli. W Strasburgu 15. maja spotkałem się z wiceprezydentem Parlamentu Europejskiego Januszem Onyszkiewiczem.

Tak zrealizowałem moje marzenia, przemierzając rowerem Polską Drogę do Wolności.

Gdańsk to miasto szczególne w sercu Polaków, również i w moim to miasto Wolności, Tolerancji i Solidarności. Postanowiłem, że na okrągłą rocznicę porozumień sierpniowych będę organizował „Rowerowy Rajd Solidarności Iława - Gdańsk”. Następny miałaby się odbyć w 2010 roku. W 2007 roku zainspirowany przez przyjaciół zorganizowałem 2 Rajd, w 2010 roku odbył się trzeci, a w 2015 roku czwarty. „Rowerowy Rajd Solidarności” tak poruszył uczestników, że w 2015 roku podjęliśmy decyzję, iż rajd będziemy organizować co roku.

Katarzyna Skrzypiec, Dział Promocji i PR Europejskiego Centrum Solidarności
Może któryś z Panów jest szczególnie związany z tematem Solidarności itp.

W latach 1984-1991 pracowałem w warsztacie wydziału K-3 w Stoczni Gdańskiej, zaledwie kilkadziesiąt metrów od Lecha Wałęsy. Na terenie stoczni raz spotkałam Lecha Wałęsę, 4. czerwca 1991 roku, który jako Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej odwiedził stocznię. Oddelegowany do wydziału W-2 jako tokarz rur o dużych średnicach współpracowałem z suwnicową śp. Anną Walentynowicz. Właśnie tę suwnicę można zobaczyć w Europejskim Centrum Solidarności. W proteście przeciwko pogarszającym się warunkom pracy i płacy stoczniowców w maju 1990 roku brałem udział w strajku. Od połowy 1991 roku pracuję i mieszkam w Iławie. Pamięć o stoczniowcach, którzy oddając najwyższą ofiarę „odmienili oblicze ziemi, tej Ziemi” - to mój, to nasz obowiązek, „Rowerowy Rajd Solidarności” to hołd oddany tym ludziom.


41 lat temu w Gdańsku powstał pierwszy w Europie Wschodniej niezależny samorządny związek zawodowy „SOLIDARNOŚĆ”, który otworzył wielu Narodom drogę do wolności i niepodległości.

LECH WAŁĘSA, ur. 1943, zawód elektryk. 1970 członek komitetu strajkowego w Stoczni Gdańskiej. 1978 współzałożyciel Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża. 1980 przewodniczący Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. Współzałożyciel i 1980–90 przewodniczący NSZZ „Solidarność”. 1981–82 internowany. 1983 otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. 1987–90 przewodniczący Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ „Solidarność”. 1988 współzałożyciel Komitetu Obywatelskiego przy Przewodniczącym NSZZ „Solidarność”. 1990 przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. 1989 współtwórca porozumień Okrągłego Stołu. 1990–95 prezydent RP.

14 VIII 1980 roku Stocznia Gdańska rozpoczęła strajk, zażądano przywrócenia do pracy usuniętych za działalność związkową Annę Walentynowicz i Lecha Wałęsę. Zwolniony przez Milicję Obywatelską Lech Wałęsa wprost z aresztu poszedł do stoczni, przeskoczył stoczniowy mur i ogłosił ze strajkującymi robotnikami strajk okupacyjny do odwołania. Następnie ukonstytuował się Międzyzakładowy Komitet Strajkowy z Lechem Wałęsą na czele, zgłoszono 21 postulatów. Po latach prześladowań odzyskaliśmy demokrację, niepodległość a w 1993 roku wojska sowieckie opuściły Polskę.

Wydawałoby się, że wszystko co najgorsze mamy już za sobą. Jeszcze w 2015 roku kto by pomyślał, że w Polsce 2016 roku będzie istniał Komitet Obrony Demokracji, w organizowanych przez KOD manifestacjach uczestniczyć będą dziesiątki tysięcy ludzi, nie będą publikowane wyroki Trybunału Konstytucyjnego. Parlament Europejski, Komisja Europejska i Komisja Wenecka będzie apelowała do polskich władz o respektowanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego, przestrzeganie Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i prawa, a prezydent, premier, sejm i senat stwarzać będą wrażenie podporządkowania jednemu człowiekowi.

Rok 2019, odbierane są kolejne swobody obywatelskie, ludzie są szykanowani i zastraszani, Sejm nie wykonuje ostatecznego, prawomocnego wyroku Naczelnego Sądu Administracjnego. Sytuacja w Polsce jeszcze bardziej przypomina te znane z Białorusi, Rosji i z państw autorytarnych.

Rok 2020, w Polsce wszystkie instytucje państwowe i publiczne (poza RPO) zostały podporządkowane jednej partii, a właściwie jednej osobie. Na Białorusi po sfałszowaniu przez Aleksandra Łukaszenkę kolejnych wyborów wybuchają strajki, sytuacja zaczyna przypominać tę z polskiego sierpnia 1980 roku.

Rok 2021, Polska stała się osamotniona na arenie międzynarodowej, jest na wzór kraju Wiktora Janukowycza, postrzegana jako państwo anarchii, nepotyzmu, korupcji, podporządkowujące rządzącym niezależne media, z najwyższą w Europie inflacją. "

Krzysztof Zakreta
red. al
lubawa@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5