Rajdowcy z grupy Lracing! "odmrażali" tor w Toruniu [ZDJĘCIA]. A w niedzielę Grudziądz wita

Do zmagań na krętym i bardzo przyczepnym torze zgłosiło się 30 załóg startujących w podziale na dwie klasy pojemnościowe: do 2000ccm oraz powyżej tej pojemności z odpowiednimi przelicznikami dla samochodów wyposażonych w turbosprężarki.

W zawodach wzięło udział trzech reprezentantów Lubawy z grupy rajdowej Lracing!: Dawid Lontkowski w swoim Fiacie 126p (650ccm, Klasa 1 do 2000ccm), Łukasz Lontkowski (Citroen C2 VTS, klasa 2 do 2000ccm) oraz Piotr Maćkiewicz z żoną Katarzyną w Audi TT Quattro (klasa 2 powyżej 2000ccm).

— Zawody rozegrane zostały przy bardzo słonecznej pogodzie, jednak bez udziału kibiców w związku z obostrzeniami ministra zdrowia. Na torze nie brakowało efektownych poślizgów, uderzeń w bandy oraz wypadnięć z toru — relacjonuje Dawid Lontkowski z teamu Lracing.

Impreza podzielona została na dwie tury, w każdej z nich ścigało się po 15. zawodników. Podczas zawodów każdy z uczestników przejechał dwie sekcje treningowe oraz trzy próby wyścigowe po trzy okrążenia z pomiarem czasu.
Zawodnicy grupy rajdowej Lracing! zaprezentowali bardzo wysoki poziom jazdy. Piotr Maćkiewicz jadący Audi TT zajął 3. miejsce w klasie powyżej 2000ccm, podobnie jak Łukasz Lontkowski, który swoim zwinnym cywilnym autem zajął 3. miejsce w klasie 1. Trzecim z reprezentantów Lracing! był Dawid Lontkowski, który jadąc Małym Fiatem zajął 5. miejsce w klasie do 2000ccm i tym samym zostawił z tyłu mocniejsze, profesjonalnie przygotowane auta.

>>> Już jutro (niedziela 14 czerwca) ekipa Lracing! wybiera się na kolejne zawody. Tym razem lubawianie jadą na 37. Rajd Grudziądzki, gdzie ścigać się będą ulicami miasta. Liczymy na równie dobre starty, jak w Toruniu!

Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W piątkowym (12 czerwca) wydaniu m.in.

Pistolet wyłowiony z Łyny
Przypadkowe sprzątanie dna Łyny w Olsztynie ujawniło niecodzienne odkrycie. Stało się to za sprawą pasjonata z magnesem neodymowym ręku, który wykorzystał wolny czas na posprzątanie rzeki.

Nasz trudny rynek pracy
W których powiatach i w jakich branżach nie brakuje ofert pracy, a gdzie najszybciej rośnie bezrobocie? Sprawdziliśmy.


Synu, zniszczyłeś swoje i moje życie
Pani Hanna nie miała szczęścia w życiu. W rodzinnym domu panowała bieda, mąż okazał się alkoholikiem, który nie tylko przepijał wypłatę, ale też bił i wyzywał. Myślała, że syn będzie jej wsparciem. Stało się jednak inaczej. Dziś pani Hanna opiekuje się swoim niepełnosprawnym synem.