Kręcą Kołem już 3 lata, bo życie na wsi to fantastyczna przygoda

Kobiety w Kołach Gospodyń Wiejskich od lat, w wielu miejscowościach tworzą wspólnotę i historię , integrują, budują życie lokalnych społeczności oparte na tradycji i przywiązaniu do swojej miejscowości. KGW to bardzo ważny, nieodłączny element polskiej wsi. Nie można zapominać o zasługach i zaangażowaniu kobiet. Nie ma uroczystości, imprezy, dożynek, spotkań w wiejskich świetlicach czy pikników rodzinnych bez udziału Pań z KGW. Za każdym razem to one budują ciepło domowe częstując swoimi wyrobami, integrując mieszkańców i gości. Pokazują swoje umiejętności podczas różnych okazji, dumnie reprezentując swoje wsie.
Stosunkowo młode ale niezwykle aktywne Panie tworzą Koło Gospodyń Wiejskich w Sampławie. Trzy lata działalności i długa lista inicjatyw. To fantastyczny powiew świeżości i nadzwyczajnej aktywności KGW Sampława, nowe pokolenie, nowa jakość, nowe realia które wcale nie sprowadzają kobiet wiejskich jedynie do gotowania, sprzątania i noszenia średnio gustownych fartuchów. To kobiety menadżerki, tryskające energią, na codzień prowadzące swoje biznesy, pracujące w różnych miejscach, prowadzące domy, mające dzieci i rozwijające swoje pasje.

Na czele KGW w Sampławie stoi Agnieszka Dombrowska, wspierana przez koleżanki kręci kołem od czerwca 2017 roku.

- Tworzymy super ekipę, lubimy się i świetnie się rozumiemy - opowiada Agnieszka - KGW w Sampławie wspólnie z Radą Sołecką w Sampławie oraz Panią Sołtys organizujemy zabawy andrzejkowe, sylwestrowe, bale karnawałowe oraz dnie kobiet. Współpracujemy także ze Szkołą Podstawową w Sampławie przy organizacji festynów rodzinnych z okazji Dnia Matki, Dnia Dziecka i Dni Rodziny oraz z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Lubawie.

W takich wsiach, podmiejskich jak Sampława nie ma zbyt wielu gospodarstw rolnych, ale wciąż jest przestrzeń do kultywowania i krzewienia postaw typowych dla wiejskich społeczności. Połączenie nowoczesności i klimatu miasta z tradycją i istotą życia na wsi. To właśnie współczesne KGW. Dziewczyny z Sampławy godnie reprezentują swoją wieś podczas przeróżnych festynów, festiwali, pięknie dopełniają coroczne dożynki. Ich fantastyczny dożynkowy wieniec z 2019 roku to prawdziwe dzieło sztuki. Pracują nie tylko na rzecz swojej wsi, ale także są zawsze tam gdzie trzeba pomóc.

- Nie ważne czy to charytatywny turniej, impreza na rzecz chorego dziecka czy strażackie zawody, zawsze można na nas liczyć. Pojawimy się, wesprzemy i nakarmimy najpyszniejszymi daniami „Kuchni Ziemi Lubawskiej” - opowiada Dorota Polanowska - Dziś obserwujemy, jak Julka Rówczyńska przebywa na leczeniu w Stanach Zjednoczonych i niezwykle się cieszymy, bo w walce o najdroższy lek świata dla Julki, byłyśmy mocno zaangażowane.

Panie z KGW Sampława to kobiety o wielkich sercach i szlachetna drużyna, która co roku bierze udział w inicjatywie jaką jest Szlachetna Paczka, dając innym radość, swój czas, swoje ciepło i zainteresowanie. Oczywiście nie zapominamy o ogromnej ilości rzeczy materialnych, które pięknie zapakowane trafiają do potrzebujących osób.

- Warto pomagać. Dać coś od siebie to coś niesamowitego - mówi Agnieszka - W pojedynkę byłoby trudno, ale w grupie siła. W naszym Kole jedna na drugą zawsze może liczyć. Mamy podobną wrażliwość i dzięki temu na hasło „ pomagamy” wszystkie ręce na pokład. Dziękuję moim koleżankom z KGW Sampława za wszystko. Bez Was nic nie byłoby możliwe.

We wrześniu 2017 roku, po raz pierwszy KGW Sampława brało udział w Dożynkach Gminy Lubawa prezentując swoje stoisko oraz potrawy regionalne na przeglądzie kulinarnym “Kuchnia Ziemi Lubawskiej “. Potrawami, które zostały zgłoszone do konkursu były: “Karmuszka” warmińsko - mazurska zupa gulaszowa, roladki wołowe w sosie grzybowym, pierożki smażone z jabłkami.

- Ponadto mogłyśmy poczęstować zgromadzonych gości innymi potrawami , ciastem i nalewkami domowej roboty - mówi Dorota - Wyróżnienie , które otrzymałyśmy sprawiło nam wielką radość .

- Bierzemy udział w wielu szkoleniach. Miałyśmy okazję prowadzić warsztaty kulinarne w szkole gastronomicznej w Ostródzie na zlecenie Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej - dodaje Iwona Rutkowska, odpowiedzialna za finanse Koła.

Wyjątkowo gospodarne Panie organizują także niezapominane wyjazdy, wycieczki i wzbogacają swoją wiedzę na targach tematycznych.

Wielkim sukcesem ekipy z Sampławy z pewnością jest udział w półfinale ogólnopolskiego konkursu kulinarnego dla Kół Gospodyń Wiejskich.
- Brałyśmy udział w finale konkursu "Kulinarna Biblia polskich potraw tradycyjnych" organizowanego przez kwartalnik "Moja Wieś " - opowiada Agnieszka - No i lepimy ogromne ilości pierogów! To nasza specjalność, która znalazła się na wielu stołach i wciąż dochodzą kolejne zamówienia. Warto rozsmakować się w naszych pierogach.
Członkinie KGW Sampława są otwarte na inicjatywy podejmowane przez inne organizacje . Każda z nich, na miarę swoich możliwości dokłada swoją cegiełkę do tworzenia KGW.

- Pragniemy , aby aktywność Koła z roku na rok coraz bardziej się rozwija, dlatego zapraszamy do naszego grona Panie bez względu na wiek, którym praca społeczna daje dużo satysfakcji, radości i zadowolenia- mówi Agnieszka - Wielką radością jest dla nas współpraca z innymi Kołami Gospodyń Wiejskich. W każdym z nich spotykamy niezwykłe kobiety, które są wspaniałym kwiatem swoich miejscowości. Nie zapominamy o najmłodszych oraz o seniorach.
Współpraca z innymi organizacjami, m.in z Lokalną Grupą Działania Ziemia Lubawska, z placówkami oświatowymi czy samorządowymi to bardzo ważna przestrzeń do skutecznego działania na rzecz mieszkańców. Panie z KGW Sampława biorą przecież udział w tworzeniu historii regionu, dbają o przeszłość, edukują i pokazują, że życie na wsi to fascynująca przygoda, która nikogo nie wyklucza. To miejsce gdzie można swoje talenty, energię i zainteresowania spożytkować na rzecz innych, oddając część swojego życia w budowanie tradycji i więzi międzyludzkich. Dzięki takim osobom nikt nie jest zapomniany a życie kulturalne, towarzyskie i sąsiedzkie kwitnie.

- Dziękuję wszystkim osobom, które spotkałam na swojej drodze - mówi Agnieszka Dombrowska - Dziękuję dziewczynom z KGW w Sampławie, bez nich nic nie było by możliwe, zawsze mogę na nie liczyć. To moje Anioły, które dodają skrzydeł, dzięki którym, każdego dnia budzę się z uśmiechem i dumą, że jestem częścią tej wyjątkowej drużyny Gospodyń Wiejskich w Sampławie.

Alina Laskowska

Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W weekendowym (09-10 maja) wydaniu m.in.

Trudniej jest się lubić, niż kochać
Dla wielu małżeństw okres izolacji związanej z epidemią to często czas nieporozumień i konfliktów. Czy efektem tych sytuacji będzie wzrost liczby rozwodów? Czy może warto zajrzeć w głąb siebie i sprawdzić, czy problem nie tkwi jednak w nas samych?

Nagrali hymn pandemii
Muzycy z Warmii i Mazur dołączyli do spektakularnego projektu Adama Sztaby. Dzięki połączonym siłom ponad 700 osób wybrzmiał utwór „Co mi Panie dasz”. I okazało się, że właśnie tekst tego utworu wyśpiewany przez polskie gwiazdy, był dla wielu tymi słowami, które „ukołysały duszę”, a kto wie, może i przyszłość? Przynajmniej tę najbliższą...

Dlaczego lubimy złe wiadomości?
W Japonii zakwitły drzewa wiśniowe. Pewien filantrop otworzył kolejną fundację dobroczynną. W Olsztynie otwarto nową szkołę… Kogo to interesuje? Śpieszę z odpowiedzą — nikogo. Co innego, gdy gdzieś wybucha pożar, dochodzi do wypadku drogowego czy jest jakiś skandal.

Bez angielskiego zwiedził 45 krajów
Na co dzień zajmuje się innowacjami w rolnictwie, a wolnych chwilach jeździ w nieznane. Miłość do podróży zaszczepiła w nim babcia. Sebastian Waśkowicz przed wyjazdem nastawia się, że będzie "ciężko", bowiem woli pozytywne zaskoczenie od rozczarowań.