Pogonić rywala w Szczecinie i nie utonąć w Braniewie

2019-06-07 10:05:11(ost. akt: 2019-06-07 10:05:39)
Po pierwszym meczu z Pogonią można spodziewać się, że w niedzielę Constract będzie miał okazję, by otworzyć szampany

Po pierwszym meczu z Pogonią można spodziewać się, że w niedzielę Constract będzie miał okazję, by otworzyć szampany

Autor zdjęcia: Arch. KSC

W niedzielę Constract Lubawa stanie przed historyczną szansą awansu do futsalowej ekstraklasy. Z kolei w forBET IV lidze piłkarzy Motoru czeka wyjazdowy bój z Zatoką Braniewo.
Droga do Futsal Ekstraklasy jest kręta i wyboista. Przekonują się o tym piłkarze i kibice lubawskiego Constractu Lubawa, którzy toczą kolejny bój o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie 3:0 nad szczecińską Pogonią w pierwszym meczu barażowym, lubawianie mają sporą zaliczkę przed meczem rewanżowym. Teraz muszą zrobić wszystko, by jej w Szczecinie nie roztrwonić, bo jedną nogą są już w Ekstraklasie, ale futsal jest sportem nieprzewidywalnym. Doskonale wiedzą o tym trenerzy lubawskich pierwszoligowców, ale zaznaczają, że do Szczecina nie pojadą się bronić.
— Jedziemy zagrać otwarty mecz, nie postawimy popularnego autobusu — mówi trener Damian Jarzembowski. — Chcemy narzucić swój styl zarówno grając w Lubawie, jak i w hali rywala. W Szczecinie czeka nas dużo trudniejsze zadanie, bez wątpienia Pogoń, która jest groźnym zespołem, wyciągnie wnioski z meczu w Lubawie i zagra dużo lepiej. Jedziemy na futsalowa wojnę. Zrobimy jednak wszystko, co w naszej mocy, by wrócić z tarczą — zapewnia lubawski trener.

Ewentualny awans Constractu (za co trzymamy kciuki) byłby wydarzeniem historycznym nie tylko dla lokalnego środowiska sportowego. Od trzynastu lat w polskim futsalu zespół z niższej ligi nie pokonał w barażach rywala z wyższej klasy rozgrywkowej. Mecz w Szczecinie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17.

Nasz druga seniorka drużyna, IV-ligowy Motor Lubawa, w przedostatniej kolejce sezonu zmierzy się na wyjeździe z Zatoką Braniewo. Choć najbliższy rywal Motoru ma na dziś zapewnione utrzymanie, to jednak wciąż jest pod presją gry w ewentualnych barażach. Zatoka wiosną spisuje się w kratkę. Na swoim terenie nasi przeciwnicy wygrali tylko raz (4:0 z Tęczą Biskupiec), zanotowali jeden remis (1:1 z MKS Korsze), a braniewscy kibice w czterech ostatnich meczach musieli oglądać porażki (1:3 z Olimpią II Elbląg, 1:2 z GKS Wikielec, 2:3 z Mrągowią Mrągowo, 1:2 z Concordią Elbląg).
— Spodziewamy się trudnego meczu, bo na pewno zatoka będzie chciała pożegnać się ze swoimi kibicami zwycięstwem — mówi trener Krzysztof Malinowski. — My jednak też mamy swoje cele, jedziemy do Braniewa w optymalnym składzie i też będziemy chcieli zgarnąć komplet punktów — dodaje.
Pierwszy gwizdek tego spotkania w sobotę o godz. 16.

WEEKEND NA PIŁKARSKICH ARENACH

• Piątek, 7. czerwca
— godz. 13:30, młodzik: Rona 03 Ełk — Constract Lubawa
— godz. 17:00, młodzik: Wkra Działdowo — Motor I Lubawa
— godz. 17:00, młodzik: Delfin Rybno — Motor II Lubawa

• Sobota, 8. czerwca
— godz. 11:00, junior młodszy: AP Ostróda — Motor Lubawa
— godz. 16:00: IV liga: Zatoka Braniewo — Motor Lubawa
— godz. 16:00: klasa A: Iskra Narzym — Jordan Kazanice
— godz. 17:00: klasa A: KS Mroczno — Lider Złotowo

• Niedziela, 9. czerwca
— godz. 11:00, trampkarz: Constract Lubawa — Wkra Działdowo
— godz. 12:00, trampkarz: GKS Wikielec — Motor Lubawa
— godz. 14:00: klasa B: Avista Łążyn — Olimpia Kisielice
— godz. 17.00: futsal: Pogoń 04 Szczecin — Constract Lubawa

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5