Motor chce się przełamać i zdobyć pierwsze punkty

Goście, którzy przyjechali do Lubawy już we wtorek i zatrzymali się w hotelu Maximus, nie znają jeszcze smaku porażki. W dotychczasowych meczach zremisowali u siebie z Sokołem Ostróda (2:2), pokonali na wyjeździe Sokół Aleksandrów Łódzki (3:2) i ponownie przed własnymi kibicami podzielili się punktami ze Świtem Nowy Dwór Maz. (1:1). Najskuteczniejsi w tym sezonie są Mateusz Broź i Wiktor Żytek, którzy po 2 razy wpisywali się na listę strzelców.

Zupełnie odmienne nastroje panują w Motorze, który doznał trzech porażek. Na inaugurację za mocny był Pelikan Łowicz (1:2), następnie łódzki Widzew (0:2), a w minioną sobotę podopieczni Arkadiusza Matza wysoko ulegli w Elblągu Concordii (1:5). Trener lubawian odbył w poniedziałek męską rozmowę z Zarządem klubu i na środowe spotkanie przygotował kilka zmian w składzie. Do kadry meczowej nie "załapali" się podstawowi dotychczas zawodnicy, Zbigniew Marchlewski i Borys Vasiutyn. Sytuacja ta może nieco dziwić, bo obydwaj dosyć dobrze spisywali się w poprzednich i nie byli winni porażek zespołu. Zmiany można się dzisiaj spodziewać także w bramce i być może swoją pierwszą szansę dostanie Michał Przyborowski, który między słupkami zastąpi Bartosza Dzikowskiego.

O tym jakie decyzje podejmą trenerzy obydwu ekip przekonamy się o godz. 17 na Stadionie Łazienkowskim w Lubawie, kiedy zabrzmi pierwszy gwizdek sędziego.