Za pomocą alkogogli sprawdzili co powoduje alkohol

Akcję przeprowadził zespół rockowy "Na Ostatnią Chwilę". Zespół, poprzez koncert rockowy połączony z prezentacją materiałów audiowizualnych i prelekcjami, pokazał prawdę o narkotykach, alkoholu i dopalaczach oraz o tym, jak szkodliwy wpływ na możliwości koordynacyjne i manualne mają te środki, i jak trudne, a często niewykonalne są podstawowe czynności wykonywane każdego dnia. 


— Podczas warsztatów wykorzystano symulator poruszania się pod wpływem alkoholu, dzięki któremu młodzież miała okazję się przekonać, jak trudno jest się poruszać, zachować koordynacje ruchową będąc pod wpływem alkoholu. Zajęcia prowadzone były w taki sposób, by młodym ludziom uświadomić konsekwencje picia alkoholu i pokazać, jak łatwo, w ciągu czasami kilku sekund można stracić to, co budujemy prze całe życie. Spotkanie budziło wśród młodzieży wiele emocji oraz skłaniało do refleksji, przywołując fundamentalne pytania na temat życia i jego wartości — mówi Joanna Kuczyńska, pedagog szkolny w lubawskim gimnazjum.

O szczegółach akcji opowiedział Andrzej Piasecki z zespołu „Na ostatnią chwilę”:


— Podczas naszych spotkań profilaktycznych przede wszystkim staramy się młodego człowieka uczulić na to, by nie rezygnował z własnych marzeń. Alkohol, narkotyki i inne używki powodują, że człowiek może to, co ma najpiękniejsze, czyli marzenia stracić poprzez cierpienie, utratę zdrowia, a nawet życia. Nie odnosimy się do statystyk, nie mówimy jakie jest spożycie alkoholu. Nasza rola jest inna. My odnosimy się do młodego człowieka i jego wyboru – czy korzystać ze swojego życia w sposób rozsądny, czy na samym początku chce je sobie zniszczyć. Raczej odnosimy się do motywu chęci poznawczej człowieka, dlatego, żeby mu uświadomić, iż jego życie jest najważniejsze.

Używamy nieco innego sprzętu, niż w tradycyjnych formach profilaktycznych. Używamy telebimów, Xbox-a, alkogogli, wraz z uczniami przeprowadzamy ćwiczenia psychomotoryczne. Nasze spotkania opierają się także na mini koncertach, bo my jako czynni muzycy walczymy ze sprawami związanymi z uzależnieniami. Pomimo tego, że to często muzyków rockowych traktuje się stereotypowo, jako tych, którzy lubią używki. Należy z tym walczyć, a po drugie trzeba pokazać młodemu człowiekowi, że można robić wiele innych rzeczy, niż zwyczajnie marnować czas na używki. To jest takie nasze przesłanie, dbajmy o życie, dbajmy o marzenia. 

Staramy się pokazać, że młody człowiek nie do końca wie wszystko, jak mu się wydaje m.in. na temat używek. Wiedzę, którą zdobywa na naszych spotkaniach, może później wykorzystać, żeby też pomóc innym. Łączymy sprawy nie tylko związane z profilaktyką, ale także ten zwyczajny ludzki element bycia z drugim człowiekiem. Jeżeli nawet choć jedna osoba będzie mogła coś „wynieść” z naszego spotkania i zastanowi się nad pewnymi sytuacjami, to jest to już dla nas sukces. Tu chodzi o zdrowie i życie młodych ludzi.