Kolejni pisarze gościli w lubawskiej bibliotece

W środę, 11 marca miłośnicy literatury spotkali się z entuzjastką życia, Jolantą Szwalbe, której jedno z życiowych mott brzmi „Nie starzeje się ten, kto nie ma na to czasu”. Pani Szwalbe zainspirowana życiem i działalnością Benjamina Franklina zaczęła pisać książki motywacyjne. W swojej twórczości wzoruje się na ludziach, którzy do czegoś doszli pokonując swoje słabości i nie zniechęcają się przy pierwszej przeszkodzie, oraz o tych którzy działają na rzecz potrzebujących.

Wymieniała Wiktora Hugo, księdza Twardowskiego, Urszulę Ledóchowską, Marka Aureliusza, Antoine de Saint-Exupery, Rabindranatha Tagore i wielu innych. Z pamięci cytowała ich sentencje. Mówiła, że bez względu na wiek należy marzyć i realizować swoje marzenia, bo „Jeśli jest coś, co możesz zrobić,albo ci się śni, że możesz, zacznij to robić. W śmiałości tkwi geniusz potęga i magia”.

Natomiast „kryminalno-obyczajowe” spotkanie autorskie odbyło się we czwartek 12. marca. Gośćmi byli wówczas pisarze Maria Ulatowska i Jacek Skowroński. Autorka powieści obyczajowych i autor kryminałów bardzo ciekawie opowiadali zarówno o swoim indywidualnym, jak i o wspólnym pisarstwie. Uczestnicy mogli dowiedzieć się o tym, skąd często czerpie się pomysły na książki, na bohaterów, na miejsca akcji, a także kulisy pisania książek we dwoje. Ciekawym wątkiem spotkania były osobiste przeżycia autorów, które przekładają się często na treść książek. Autorzy zdradzili swoje literackie plany na przyszłość
i zapowiedzieli kolejną wspólną książkę, która ukaże się już w tym roku.

Po spotkaniach, nagrodzonych brawami, uczestnicy chętnie kupowali książki wraz z dedykacjami autorów.