Kradzieże sklepowe pod lupą policji: 24-latka i dwóch 14-latków staną przed sądem

Mieszkanka Gdańska ukradła ubrania i gadżety

Kilka minut po godzinie 13:00 w sklepie w Iławie ekspedientka nagrała kamerą podejrzane zachowanie jednej z klientek. 24-letnia kobieta zabrała kurtkę, buty, ładowarkę i skarpetki – łączna wartość skradzionego mienia to ponad 180 zł. Sprawczyni była już w przeszłości zatrzymywana na dworcu w Iławie za jazdę bez biletu – tym razem również trafi przed sąd, odpowiadając za wykroczenie kradzieży.

Dwaj 14-latkowie z Lubawy – słodycze za szybki marsz za linię kas

Po godzinie 15:00 policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie – tym razem z Lubawy, gdzie pracownik ochrony powstrzymał od ucieczki dwóch 14-latków niosących łupy spożywcze. Młodzi sprawcy zabrali z półek sześć czekolad i próbowali wyjść bez zapłaty. Chłopcy zostali przekazani opiekunom i będą odpowiadać przed sądem rodzinnym jako nieletni.

Odpowiedzialność prawna: konsekwencje dla dorosłych i nieletnich

Kradzież mienia o wartości poniżej 800 zł to wykroczenie – grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. W przypadku 24-latki sprawa trafi do sądu grodzkiego. Z kolei 14‑latkowie staną przed sądem rodzinnym, gdzie rozpatrzone zostaną ich postępowania jako nieletnich.

Prewencja przede wszystkim – policja ostrzega i apeluje

Policjanci z Iławy przypominają, że kradzież to czyn karalny, niezależnie od wartości skradzionego przedmiotu. Nagrania monitoringu często prowadzą do zatrzymań sprawców. Ich apel jest jasny: uczciwość i szacunek dla cudzej własności to podstawa – również w sklepach spożywczych.

red.