"Jednego pana proszę zabrać, a do innego chcę jechać" - mieszkanka Lubawy bezpodstawnie wezwała policję

2024-04-19 07:18:16(ost. akt: 2024-04-19 07:21:17)

Autor zdjęcia: KPP

Każde zgłoszenie jest traktowane przez policjantów bardzo poważnie. Zdarza się, że wszystkie służby ratunkowe stawiane są w stan najwyższej gotowości. Niestety czasem, kiedy dochodzi do realizacji interwencji, okazuje się, że zgłaszający bezpodstawnie wezwał patrol.
W środę (17.04.2024 r.) przed godz. 21:00 do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwoniła kobieta. Oświadczyła, że kolega jest nietrzeźwy i jest wobec niej agresywny. Zgłaszająca dodała, że mężczyzna nie chce opuścić jej mieszkania.

Funkcjonariusze pojechali na miejsce. Okazało się, że 43-latka spożywała alkohol ze swoim znajomym. Jednak gdy się skończył, kobieta zadzwoniła na policję, aby pozbyć się mężczyzny.

Oświadczyła, że chce teraz jechać do innego znajomego, a policjanci mają wyprowadzić obecnego mężczyznę z mieszkania.

Funkcjonariusze ustalili, że znajomy kobiety nie był wobec niej agresywny i dobrowolnie opuścił mieszkanie. Dla mieszkanki Lubawy, która bezpodstawnie wezwał Policję, interwencja zakończyła się 500 zlotowym mandatem karnym.

Warto wiedzieć!
Takich i podobnych zgłoszeń jest wiele. Przed wybraniem numeru alarmowego należy zastanowić się, czy sprawa, którą chce się zgłosić, wymaga interwencji Policji. Należy pamiętać, że w czasie, kiedy blokuje się linię alarmową, ktoś inny może pilnie potrzebować pomocy.

KPP Iława
red.
lubawa@gazetaolsztynska.pl

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5