Gmina z własnym parkiem maszynowym (cały wywiad)

2022-10-05 09:20:00(ost. akt: 2022-10-05 09:33:27)

Autor zdjęcia: materiały UG

W powiecie lidzbarskim największa jest gmina wiejska Lidzbark Warmiński. Długość jej dróg to aż 700 kilometrów! — Dlatego co roku kładę duży nacisk na modernizację i systematyczne remonty dróg — mówi wójt tej gminy Fabian Andrukajtis.
Wójt Gminy Lidzbark Warmiński Fabian Andrukajtis

Gmina wiejska Lidzbark Warmiński ma charakter rolniczy i jest oparta głównie na gospodarstwach indywidualnych. To największa gmina w powiecie lidzbarskim, stanowi 40,13 procent jego powierzchni.

— Jednym z ważniejszych zadań gminy wiejskiej Lidzbark Warmiński jest dbanie o dobry stan dróg...

— Zwracamy na to szczególną uwagę. Na terenie naszej gminy mamy aż 700 km o nawierzchni żwirowej długości dróg, dlatego, aby zapewnić naszym mieszkańcom oraz przejezdnym, bezpieczeństwo i komfort jazdy, co roku kładę duży nacisk na modernizację i systematyczne remonty dróg. Od 2015 r., tj. od kiedy rozpocząłem swoją kadencję wójta gminy, 60% dróg gminnych uległo znacznemu polepszeniu. Mam świadomość, że wiele jeszcze przed nami, natomiast jestem przekonany, że idziemy w bardzo dobrym kierunku. Oczywiście są to dość kosztowne przedsięwzięcia, jednak jakość dróg dojazdowych do poszczególnych miejscowości gminnych powinna być w miarę możliwości finansowych gminy przedsięwzięciem priorytetowym. Modernizacja istniejących już dróg gminnych w głównej mierze polega na poszerzaniu nawierzchni i poprawie ich poboczy oraz prawidłowemu odwodnieniu, a więc również odtworzeniu rowów odwadniających. Należy również podkreślić odśnieżanie własnym sprzętem, co pozwala na zaoszczędzenie środków w tym zakresie bez konieczności zlecania tych prac podmiotowi zewnętrznemu. Staram się, aby w większości modernizacje te były realizowane systemem gospodarczym, przy użyciu zaplecza technicznego, który jest w posiadaniu naszej gminy. Ok. 500 km dróg podlega stałemu monitorowaniu i utrzymywaniu ich we właściwym stanie technicznym, tak aby zachowując swoje właściwości, spełniały swoje funkcje.

— Co to znaczy, że te zadania wykonujecie systemem gospodarczym?

— Aby wykonywać jak najwięcej prac, inwestycji systemem gospodarczym i własnym nakładem sił, sukcesywnie od początku mojej pracy dotyczącej zarządzania gminą, a więc od 2015 r., stawiam na zakup niezbędnych do realizacji tych założeń, sprzętów. Dotychczas zakupiliśmy, m.in. pługi odśnieżne wielofunkcyjne, równiarkę samojezdną, 2 koparko-ładowarki, koparkę, walec drogowy, 4 ciągniki z przyczepą budowlaną, lawetę do przewożenia maszyn, samochód ciężarowy MAN o ładowności powyżej 10 ton wraz z piaskarką, samochód IVECO o ładowności do 3,5 ton, rębak do gałęzi i wiele innych maszyn służących do pracy na rzecz mieszkańców. W ten sposób powstał park maszyn, znajdujący się w miejscowości Długołęka. W tym roku park maszynowy poszerzyliśmy o równiarkę ciąganą zaczepową na tylny tuz ciągnika, kosiarkę czołową, kosiarkę tylno - boczną do ciągnika. Łączny koszt utworzenia, na przełomie kilku lat, gminnego parku maszyn to ok. 5 mln. zł. Wykorzystując własne zasoby do realizacji zadań nałożonych na Gminę, zyskujemy duże oszczędności w budżecie, co z kolei przekłada się na możliwość zwiększenia ilości między innymi modernizowanych dróg czy też podejmowania nowych inwestycji.
Tak naprawdę zakupienie sprzętu, jak i innych maszyn nie byłoby możliwe, gdyby nie bardzo dobra współpraca z Radą Gminy. W związku z tym zaproponowałem radzie, aby nie wyodrębniała funduszu sołeckiego, a w ramach środków przewidzianych na ten cel umożliwiła zakup w każdym roku jakiejś niezbędnej do prac maszyny, która usprawni działania na wszystkich sołectwach. Moim zdaniem, najlepszym sposobem na wykorzystanie tych środków, jest sukcesywne inwestowanie w sprzęt, który będzie służył całej naszej gminie, a zarazem będzie generował oszczędności w budżecie.
Chciałbym podkreślić, że pomimo braku tzw. funduszu sołeckiego, rokrocznie, Gmina udziela wsparcia sołectwom oraz innym grupom inicjatywnym wsparcia finansowego na realizację przedsięwzięć, wynikających z bieżących potrzeb społeczności gminnej. Stanowi to zatem szansę na zwiększenie aktywności mieszkańców naszej Gminy w rozwiązywaniu problemów lokalnych i jednocześnie stanowi narzędzie efektywnego kierowania wsparcia finansowego w miejsca, gdzie jest ono najbardziej potrzebne, a w dłuższej perspektywie może stać się sposobem na generowanie oszczędności w samorządzie. Na inicjatywę lokalną w bieżącym roku przeznaczono kwotę 60 tys. złotych.

— Wszyscy borykamy się z rosnącymi kosztami energii, niektóre gminy decydują się na wyłączanie oświetlenia. Jak jest w pana gminie?

— Nie będę wnioskował na dzień dzisiejszy do Operatora Energa S.A. o ograniczenie bądź wyłączenie całkowite lub częściowe oświetlenia ulicznego w Gminie Lidzbark Warmiński. Pomimo coraz wyższej inflacji, którą na każdym kroku odczuwamy, staram się szukać możliwych rozwiązań, które pomogą nam przetrwać ten ciężki czas, i które nie będą odbijały się w znacznym stopniu na mieszkańcach naszej gminy. Jesteśmy w trakcie przygotowań postępowania w sprawie udzielenia zamówienia publicznego na dostawę energii elektrycznej na potrzeby Gminy Lidzbark Warmiński. Jest to sprawa niezwykle trudna z uwagi na fakt ciągle rosnących cen energii elektrycznej. Trudno jest oszacować koszt, który przyjdzie zapłacić nam w przyszłym roku. Prognozowana średnia cena rynkowa za energię elektryczną na rok 2023, według głównych sprzedawców energii, kształtuje się na poziomie 2,33 zł za 1 Kwh, natomiast dla porównania aktualna cena za 1 Kwh wynosi 0,76 zł. Wychodzi na to, że w przyszłym roku przyjdzie nam zapłacić 3 razy wyższą cenę za dostawę energii aniżeli obecnie.

— W ostatnich czasach sporym wyzwaniem dla gmin jest też oświata...

— To prawda. Dostosowanie szkół do zmieniającej się liczby dzieci, dopasowanie infrastruktury oświatowej do potrzeb uczniów i obowiązujących standardów, jak i wymogów nakładanych ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej, a także dbałość o stałe podnoszenie poziomu nauczania to dla wielu samorządów szczególnie istotne wyzwania na dany rok. Od 1 września 2022 roku rozpoczęło się w szkołach chociażby wdrażanie pierwszego etapu standaryzacji zatrudniania nauczycieli psychologów, pedagogów, logopedów, terapeutów pedagogicznych i pedagogów specjalnych. To narzucony przez ustawę minimalny wymiar zatrudniania nauczycieli specjalistów. Zmiany te w pełni akceptuję i popieram, gdyż mają one na celu zwiększenie dostępności specjalistów oraz podniesienie wsparcia udzielonego naszym dzieciom. Jest to szczególnie ważne w okresie po pandemicznym, oraz wynikającej z niej izolacji, której dzieci i uczniowie byli poddani.
Finansowanie oświaty jest jednak jednym z najważniejszych zadań samorządu, zarówno ze względów społecznych, jak i wysokości nakładów finansowych związanych głównie z wynagrodzeniem nauczycieli. Chciałbym w tym miejscu podkreślić, że wydatki na oświatę w 2022 r. w naszej gminie wynoszą ponad 9,7 mln. zł, subwencja oświatowa stanowi około 4,1 mln zł, a Gmina dokłada około 5,2 mln. zł, co stanowi ok. 54 % łącznej kwoty wydatków na oświatę. Warto przy tym zauważyć, że na wynagrodzenia nauczycieli potrzeba ponad 6,3 mln zł, a zatem kwota przekazanej Gminie subwencji jest niewystarczająca. Gmina dokłada bowiem do samych wynagrodzeń ponad 2 mln zł. Gdyby rząd bez względu na konotacje polityczne zmienił w tym zakresie prawo i finansował w całości wynagrodzenia nauczycieli, znacznie polepszyło by to sytuację samorządów.

— Ile macie szkół?

— Na terenie Gminy Lidzbark Warmiński funkcjonują trzy szkoły podstawowe w miejscowości Runowo, Kraszewo i Rogóż. Są to szkoły znajdujące się przy głównych drogach dojazdowych, w krańcowych częściach terenu naszej Gminy. Każda szkoła posiada oddział przedszkolny. W ubiegłym roku została zlikwidowana Szkoła Podstawowa w Kłębowie. Decyzja o likwidacji szkoły była decyzją nie łatwą lecz bardzo przemyślaną. Wielokrotnie zastanawiałem się jakie konsekwencje głównie społeczne przyniesie jej likwidacja. Natomiast bardzo duże koszty utrzymania tej szkoły, przy niewielkiej liczbie uczniów, zdecydowały o konieczności jednak jej likwidacji.

— Nie planujecie wprowadzenia nauki zdalnej? Koszty ogrzewania są znaczne.

— Nie zakładam na dzień dzisiejszy takiej konieczności w naszych szkołach. Sytuacja zmienia się jednak tak dynamicznie, że trudno jest przewidzieć co się wydarzy za miesiąc czy dwa. Faktem jest, że przeprowadziliśmy już trzy postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w zakresie dostawy opału na sezon 2022/2023, które niestety unieważniliśmy, ponieważ najniższa złożona w postępowaniu oferta prawie dwukrotnie przewyższała kwotę jaką Gmina zamierza przeznaczyć na zakup opału i wyniosła ok. 2 mln. złotych. Dla porównania na sezon grzewczy 2021/2022 Gmina wydała ok. 400 tys. zł.
Chciałbym podkreślić, że pomimo tej trudnej sytuacji w ostatnich latach, udało się wymienić ok 80% pieców grzewczych dotychczas użytkowanych na piece energooszczędne, ekologiczne. Wymiana systemu ogrzewania oznacza wiele korzyści zarówno dla naszego zdrowia, wygody i bezpieczeństwa, jak i dla środowiska naturalnego. Modernizacja systemu grzewczego pozwoliła na zejście z kosztów eksploatacyjnych związanych z kosztami utrzymania i obsługą pieców. Mogliśmy zminimalizować liczbę konserwatorów i palaczy, co przyczyniło się do wygenerowania dodatkowych oszczędności.

— Czy w tej sytuacji, w jakiej znalazły się samorządy, udaje się wam prowadzić zaplanowane inwestycje, czy też ograniczyliście je?

— Wszystkie zaplanowane na ten rok inwestycje zostaną zrealizowane. Pojawiają się oczywiście różne trudności podczas realizacji przedsięwzięć, związane ze wzrostem chociażby cen materiałów budowlanych, czy opóźnieniami w dostawie materiałów, a co za tym idzie przesunięciami w terminie zakończenia realizacji inwestycji. Wzrost zachorowań na Covid-19 wśród pracowników także ma swoje oddziaływanie na poszczególne etapy realizacji przedsięwzięcia. Na bieżąco jednak reagujemy, tak aby zniwelować skutki kryzysu gospodarczego, bez większego uszczerbku dla realizowanych przez Gminę inwestycji.
Aktualnie jesteśmy w trakcie budowy stacji uzdatniania wody w miejscowości Blanki. Inwestycja zostanie zakończona w 2023 roku, a koszt jej realizacji stanowi kwotę ponad 4,2 mln zł., w tym kwota dofinansowania w ramach Programu Polski Ład: Program inwestycji strategicznych wynosi 3,6 mln. zł. Przygotowujemy aktualnie się również do zamówienia w zakresie termomodernizacji części budynków stanowiących własność Gminy. Na chwilę obecną zlecono opracowanie dokumentacji, stanowiącej podstawę ogłoszenia zamówienia, tzw. programu funkcjonalno-użytkowego. Planowana wartość inwestycji to 5 mln. zł, przy czym w ramach dofinansowania również z Programu Polski Ład przyznano nam kwotę 4,5 mln. zł.
W planach mamy przebudowę również dwóch dróg gminnych w miejscowościach po byłych PGR: Markajmy – Marków oraz Koniewo – Osada. Będą to przedsięwzięcia dość kosztowne. W tym celu Gmina złożyła 2 wnioski o dofinansowanie tych inwestycji z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych (Edycja trzecia – PGR). Niestety dofinansowanie nie zostało nam przyznane, chociaż warunki były bardzo atrakcyjne, ponieważ wkład własny był wymagany na poziomie 2% wartości inwestycji. Nie spoczniemy jednak na laurach i w dalszym ciągu będziemy szukali możliwości pozyskania dodatkowych środków na realizację tych i innych przedsięwzięć. Nie będziemy ubiegali się jednak o dofinansowanie, kiedy wkład własny samorządu będzie wymagany na poziomie 30-50 % i więcej, bo po prostu nie będzie nas na to stać w aktualnej sytuacji społeczno-gospodarczej.
Chciałbym podkreślić, że pomimo, iż ostatnie lata nie należały do najłatwiejszych – pandemia Covid-19, wojna na Ukrainie, my wciąż nie zwalniamy tempa i podejmujemy działania zmierzające do realizacji zaplanowanych na dany rok przedsięwzięć. W latach 2018 - 2021 dokonano chociażby modernizacji 4 stacji uzdatniania wody w miejscowości Kraszewo, Morawa, Runowo oraz Babiak. Wartość tych inwestycji stanowiła kwotę ok. 3 mln zł, w tym dofinansowanie w ramach środków zewnętrznych w kwocie 1,5 mln zł. Dodatkowo dokonano rozbudowy sieci wodno-kanalizacyjnych w miejscowościach Redy-Osada i Kraszewo. Wartość tych inwestycji to ok. 1,1 mln zł, w tym dofinansowanie ze środków zewnętrznych stanowiło kwotę ponad 400 tyś. zł. Dużą inwestycją o której warto również wspomnieć jest przebudowa drogi Pilnik-Nowosady. Inwestycja ta zakończyła się w 2021 r. jej całkowita wartość stanowiła kwotę ok. 2,6 mln zł., natomiast z dofinansowania w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 otrzymaliśmy kwotę ponad 1,6 mln zł.

— Jakbyśmy mogli podsumować tę rozmowę w dwóch zdaniach?

— Od początku mojej pracy jako wójta gminy staram się być jak najbliżej mieszkańców naszej gminy, mając z nimi stały kontakt, wsłuchując się w ich potrzeby oraz problemy. Dążę do tego, aby współpraca między mieszkańcami a urzędem była naprawdę na wysokim poziomie, dlatego z całego serca popieram wszelkie inicjatywy lokalne, w ramach których mieszkańcy nie tylko zgłaszają pomysł na konkretne przedsięwzięcia, ale również deklarują i biorą udział w jego realizacji. Przed nami trudny czas, będę jednak podejmował, tak jak dotychczas działania, które przyczynią się do zniwelowania skutków kryzysu, w którym niewątpliwie się znajdujemy. Dobro mieszkańców naszej gminy jest dla mnie najważniejsze. Muszę jednak racjonalnie gospodarować środkami Gminy, co obecnie jest niezwykle trudne i wymaga niejednokrotnie konieczności odstąpienia od realizacji szczytnych celów na rzecz zabezpieczenia podstawowych potrzeb mieszkańców naszej gminy.
Rozmawiała Ewa Lubińska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5