Tir zakończył podróż w rowie. Kierowca miał 0,5 promila

Kierowca, 38-letni mieszkaniec Mrągowa nie odniósł żadnych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Tłumaczył, że pił alkohol, ale dzień wcześniej. Nie umiał wytłumaczyć co było powodem zjechania do przydrożnego rowu. Samochód ciężarowy wraz z naczepą zabezpieczył we własnym zakresie właściciel, który przyjechał na miejsce. Droga na czas usunięcia pojazdu była zablokowana. Została udrożniona dopiero około godz. 2:00 w nocy, czyli już we wtorek. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującego, który ze swojego zachowania wkrótce będzie tłumaczył się przed sądem.

Nie była to niestety jedyna interwencja dotycząca kierującego pod wpływem alkoholu w tym miejscu. Podczas gdy funkcjonariusze Ogniwa Ruchu Drogowego zabezpieczali miejsce zdarzenia na czas usunięcia samochodu ciężarowego i kierowali na drogi objazdowe, jeden z kierujących zwrócił ich uwagę stylem jazdy oraz swoim zachowaniem. W nietypowy sposób próbował ominąć stojący radiowóz oraz nie reagował na wydawane przez funkcjonariuszy polecenia. Wobec tego policjanci zatrzymali BMW do kontroli. 29-letni mieszkaniec powiatu lidzbarskiego miał promil alkoholu w organizmie. Zatrzymano jego prawo jazdy, a pojazd przekazano został osobie wskazanej. Kierowcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz orzekany jest wówczas zakaz prowadzenia pojazdów.

KPP/ok