Sygnał Czytelnika. Wyrwy w jezdni

2022-02-10 09:02:20(ost. akt: 2022-02-10 09:06:34)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Zuzanna Leszczyńska

Postanowiłem napisać do Gazety, bo wierzę, że w ten sposób wiadomość o problemie dotrze do zarządcy drogi na ulicy Polnej.
Dzień dobry

Postanowiłem napisać do Gazety, bo wierzę, że w ten sposób wiadomość o problemie dotrze do zarządcy drogi na ulicy Polnej. Niedawno wybudowano nowe piękne chodniki ze ścieżkami rowerowymi, trasą jeździ miejski autobus i dużo ludzi samochodami, ale jest to lekko mówiąc, niebezpieczne. Chodzi o dziury w jezdni. Dziury to mało powiedziane! Wyrwy w jezdni! Uderzyłem dziś tak mocno kołem, że byłem pewien uszkodzenia felgi. Jeżdżę tamtędy codziennie, bo to najszybsza droga do miasta, ale to co tam się wyprawia woła o pomstę do nieba. Genialnym posunięciem było zasypanie wyrw jakimś świetnym materiałem, który zniknął po kilku dniach. W kałużach stoi woda i co najgorsze, nie można ich ominąć, gdy mija się inne auto. Ulica jest wąska i chcesz czy nie musisz wjechać w tą wyrwę, chyba, że chcesz się otrzeć o inny samochód. Płacę podatki, pracuję zawodowo i naprawdę nie oczekuję autostrady, ale bezpiecznej drogi do pracy. Ile osób uszkodzi sobie auto wjeżdżając w kałużę, która ukrywa wysoki krater? W całym niemal mieście drogi są w porządku, a ta chyba zapomniana. Nie wiem kto jest jej administratorem (powiat lidzbarski red.), ale powinien bezzwłocznie zająć się jej naprawą.

Oczywiście, jest zima, ale to nie uniemożliwia prac ziemnych. Tak jest na zachodzie Europy w całym cywilizowanym świecie. Apeluję, żeby drogą ktoś konkretnie się zajął, a nie pudrował, bo to bez sensu. Szkoda naszych samochodów, szkoda nowych autobusów, szkoda naszego zdrowia i życia.

Pozdrawiam redakcję!
Andrzej M.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5