SOBOTA W ORANŻERII KULTURY [ZDJĘCIA]

"Odwiedziło nas ponad stu gości – lidzbarczan i turystów" — piszą organizatorzy spotkań. — "Gościom przygotowaliśmy leżaki, pufy, kąciki czytelnicze, gry i zabawy. W niektórych kącikach groziło „połamanie języka”, gdyż trzeba było odczytać wylosowane, skomplikowane wyrażenia. Miłośnicy przyrody mieli do dyspozycji stos książek o tematyce ekologicznej".

Jedną z ekspozycji Oranżeria poświęciła 100-leciu Wydawnictwa Nasza Księgarnia. Zaprezentowano też nowo zakupione książki dla dzieci i dorosłych, które będą nam towarzyszyć podczas tegorocznego Festiwali Książki i Ilustracji dla Dużych i Małych "Między bajki włożyć".

Chętne panie wzięły udział w sesji fotograficznej „Bez filtra” – co oznaczało – bez makijażu. Efekty sesji (czyli nasze naturalne piękno) będą po wakacjach prezentowane na wystawie.

W samo południe chętni poszli na wycieczkę śladami biskupa Krasickiego. Gdzie Krasicki stąpał i błąkał (się) po Lidzbarku?

Teraz już wiemy – podążając jego śladami - odwiedziliśmy rezydencję biskupów warmińskich – zamek i przedzamcze – obecną siedzibę Hotelu Krasicki.

Podziemnym korytarzem dostaliśmy się do baszty, do sali nazwanej nazwiskiem biskupa.

W Letnim Refektarzu, na zamku podziwialiśmy protoplastów rodu biskupa. Tu wykonaliśmy pamiątkowe zdjęcia w specjalnie przygotowanej ramie – można się było poczuć jak potomkowie szlacheckiego rodu.

A w dawnych ogrodach i Oranżerii rozwiązywaliśmy zagadki i choć łatwe nie były – wszyscy świetnie sobie poradzili.

Pracownicy Oranżerii Kultury dziękują wszystkim gościom za sobotnie spotkanie, a Muzeum Warmińskiemu w Lidzbarku Warmińskim i Hotelowi Krasicki za współpracę.
Informacja Oranżerii Kultury