Zapaliła się kamienica na ul. Zamkowej w Ornecie

— Gdy strażacy dotarli na miejsce dyspozycji, mieszkańcy zagrożonego obiektu byli w trakcie ewakuacji — relacjonuje mł.kpt. Damian Stankiewicz z lidzbarskiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. — W trzy kondygnacyjnym budynku znajdowało się 9 lokali mieszkalnych, w których zamieszkiwało łącznie 19 osób.

Czterem osobom w ewakuacji pomogli strażacy.
— Dużym utrudnieniem w akcji gaśniczej była gęsta zabudowa charakterystyczna dla starej części miasta oraz zaparkowane równolegle do chodnika auta — kontynuuje mł.kpt. Damian Stankiewicz. — Powodowało to, że duża cześć obiektów była zagrożona pośrednio pożarem, pomimo że budynek był wolnostojący.

Poddasze, częściowo zaadaptowane na dwa lokale mieszkalne, objęte było pożarem, który bardzo szybko się rozprzestrzeniał.

Spod dachówek widoczne były języki ognia i kłębiący się gęsty dym, który obejmował również piętro budynku, ograniczając ratownikom widoczność.

— Działania gaśnicze polegały również na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i gaszeniu pożaru przy użyciu pięciu prądów wody w natarciu. Dwa wewnątrz, a pozostałe trzy z zewnątrz na palące się poddasze — opowiada rzecznik strażaków. — Z budynku wyniesiono 3 butle gazowe propan-butan. Wykonano otwory rewizyjne w poszyciu dachowym. Całość akcji podzielono na odcinku bojowe, aby zwiększyć kontrolę oraz analizować skuteczność realizacji przyjętej taktyki gaśniczej.

Strażacy pracowali w sprzęcie chroniącym układ oddechowy.

— W celu zapewnienia ciągłości pracy, na miejsce przybyły zastępy z JRG Morąg oraz JRG Biskupiec z zaopatrzeniem w bule powietrzne. Po ugaszeniu przeprowadzono czynności rozbiórkowe dachu, które stwarzały zagrożenie zawalenia się bądź ponownego rozpalenia. Budynek również sprawdzono termowizją oraz detektorami tlenku węgla. Nie stwierdzono zagrożenia — dodaje mł.kpt. Damian Stankiewicz.

Na miejscu działań obecny był zastępca Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie st.bryg. Michał Kamieniecki. Była też Grupa Operacyjna Komendanta Wojewódzkiego oraz zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Lidzbarku Warmińskim mł.bryg. Cezary Kalinowski.

Na miejsce pożaru przybyli również burmistrz Ornety Ireneusz Popiel oraz przedstawiciel Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

Działania ratownicze trwały ponad 10 godzin. Wzięło w nich udział 20 zastępów pożarniczych.

Straty obliczono wstępnie na ok. 700 tys złotych. Spaleniu uległo poddasze budynku wielorodzinnego oraz dwa lokale mieszkalne, znajdujące się na poddaszu.

Ostatecznie budynek został wyłączonych z użytkowania decyzją powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.

Pogorzelcom pomoc, w postaci lokali zastępczych, zapewnił burmistrz miasta. Okoliczności powstania pożaru ustala policja.