Idzie zimno. Dotrze do nas jutro
2021-01-13 11:30:42(ost. akt: 2021-01-13 11:58:09)
Dziś ostatni dzień temperatur oscylujących w okolicach zera. Czeka nas ochłodzenie - temperatura spadnie w nocy nawet do kilkunastu kresek poniżej zera.
Dwucyfrowe mrozy dziś są rzadkością, choć jeszcze kilka lat temu były powszechne. Naukowcy spierają się, czy takie zmiany klimatu związane są z działalnością człowieka, czy z naturalnym rytmem meteorologicznym. Nie mniej odwykliśmy od prawdziwych mrozów i od śniegu, choć tegoroczna zima jest zdecydowanie łaskawsza.
Kilkanaście lat temu, gdy funkcjonowały wyciągi narciarskie na Krzyżowej Górze w Lidzbarku Warmińskim, na nartach można było jeździć od końca października nawet do połowy kwietnia. Co prawda śniegu było wtedy już niewiele, ale nie przeszkodziło to w zorganizowaniu zawodów narciarskich dla dzieci i młodzieży. Śnieg produkowany był przez armatki śnieżne, jednak aby mogły one funkcjonować poprawnie, średnia temperatura dobowa nie mogła być wyższa niż -4°C. Dziś o nartach można pomarzyć pomijając już fakt, że lidzbarska góra jest w prywatnych rękach.
Synoptycy zapowiadają spore ochłodzenie. Temperatura w nocy może spaść nawet do -15°, w dzień będzie cieplej, ale także na minusie. Mrozy mają potrwać co najmniej dwa tygodnie, ale najzimniej będzie w najbliższych dniach.
Do takiej pogody warto się odpowiednio przygotować. Warto np. podładować akumulator w swoim samochodzie, aby uniknąć niemiłej niespodzianki, gdy będziemy chcieli rano pojechać do pracy. Dobrze jest zabezpieczyć szyby przed zamarznięciem, przykrywając je choćby zwykłym kocem lub matą termiczną.
Pamiętajmy o zagrożeniu jakie niosą ze sobą bardzo niskie temperatury. Narażone są zwłaszcza osoby bezdomne, które często przebywają w nieogrzewanych pustostanach lub ogrodach działkowych. Czasem jeden telefon może uratować życie! Reagujmy, gdy wiemy gdzie takie osoby przebywają. W Lidzbarku Warmińskim funkcjonuje noclegownia, gdzie każdy potrzebujący może spędzić noc i uzyskać pomoc.
Pamiętajmy także o zwierzętach. Warto wpuścić na klatkę schodową zmarzniętego kota, lub chociaż go nakarmić. Podobnie z ptakami, które głodują, bo pozbawione są naturalnego pokarmu, który został przykryty śniegiem. Wystawienie karmika może ocalić im życie.
oko
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez