To był rajd pieszy Doliną Symsarny

Razem z lidzbarczanami powędrowała bowiem dość liczna grupa słuchaczy przybyła z zaprzyjaźnionych Uniwersytetów Trzeciego Wieku z Górowała Iławeckiego i Ornety.
Już w maju  lidzbarscy seniorzy odbyli krótki spacer Ścieżką  Sensoryczną Parkiem Krajobrazowym w Dolinie Symsarny. Towarzyszył nam wtedy burmistrz Jacek Wiśniowski. Wprowadził nas w strukturę i realizację tego przedsięwzięcia, uświadomił potrzebę i przeznaczenie zamieszczonych tam urządzeń takich jak: siłownie zewnętrzne, urządzenia wywołujące efekty dźwiękowe, przyrządy edukacyjne. Tym razem jednak trasa była dłuższa. Prowadziła krętymi ścieżkami do Ośrodka Zacisze Leśne. Obawialiśmy się upałów, ale wielkie drzewa wyrosłe wokół zabezpieczonej i wyznaczonej trasy chłodziły nas znakomicie.

Wędrowaliśmy urokliwymi serpentynami, upajając się piękną roślinnością, zapachem różnorodnych ziół, porosłych na skarpach kwiatów. Szlak Doliny Symsarny przyciąga nie tylko bogactwem krajobrazu, licznymi urwiskami, wzniesieniami, zakolami rzeki, ale i bogactwem przyrody, z uwagi na występujące unikalne gatunki roślin chronionych.

Dolina Symsarny, już jest uporządkowana i zagospodarowana. Jest wymarzonym miejscem dla osób lubiących ciszę, świeże powietrze, bliski kontakt z naturą. Tak wiec, w miłej atmosferze, niezauważalnie, bez odczuwanego wysiłku, dotarliśmy do celu naszej podróży. A tam.... już wcześniej przygotowane przez nasze koleżanki i kolegów czekały na rajdowców nakryte stoły, palące się ognisko. Na stołach więc pojawiły się różnorakie wiktuały: wypieki, przetwory, sałatki przyniesione przez uczestników rajdu. Rozpoczęło się pieczenie kiełbasek, konsumowanie przygotowanych własnoręcznie potraw i rozmowy, rozmowy. Śpiewająca grupa z Ornety, przy akompaniamencie akordeonu, umilała nam czas bogatym repertuarem, a my wtórowaliśmy im przy ognisku. Pierwsi śmiałkowie ruszyli w tany, a za nimi pozostali uczestnicy rajdu tworząc korowody i tańce w kręgu. Humory dopisywały, seniorzy taniec potraktowali niejako fitness, przyjemne, pożyteczne ćwiczenia ruchowe.

Przyjaciół z  Ornety i Górowa Iławeckiego pożegnaliśmy naszym tradycyjnym hymnem "Jakie życie jest piękne, jaki piękny jest świat. Trzeba pokochać życie, bo dużo uroku ma. Jak szybko mijają lata, jak szybko przemija czas. Piosenka umili życie, nawet odejmie nam lat". Wróciliśmy do swoich domów spełnieni, zadowoleni, nikt nie odczuwał zmęczenia. Czekamy na następne spotkania na szlaku turystycznym przełomem rzeki Symsarny.