Józef Mika Najpopularniejszym Sportowcem Bez Barier
2017-02-28 10:42:09(ost. akt: 2017-02-28 11:06:32)
Uroczysty Bal Sportowca w hotelu Marina Club w Sile zakończył plebiscyt Gazety Olsztyńskiej na Najpopularniejszych Sportowców Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Miło nam poinformować, że Józef Mika zdobył największą liczbę głosów i wygrał w kategorii Najpopularniejszy Sportowiec Bez Barier.
Józef Mika jeździć na rowerze ręcznym, tzw. hand bike, zaczął niecały rok temu. Jak sam przyznaje, trochę żałuje, że nie wcześniej, bo Bogdan Król namawiał go na to już od dawna. Bogdan jest prezesem Integracyjnego Klubu Sportowego Smok Orneta, który zrzesza niepełnosprawnych sportowców z całego województwa.
- Dziękuję Bogdanowi za to, że w końcu namówił mnie do sportu i dał możliwość trenowania. Obudził we mnie nową pasję, która pochłonęła mnie bez reszty - mówi Józef.
Najpopularniejszy Sportowiec choć jeździ od niedawna, ma na swoim koncie udane starty. Był czwarty w 54. Biegu Westerplatte w Gdańsku, potem zdobył brązowy medal w półmaratonie także w Gdańsku i na czwartej pozycji ukończył Półmaraton Ukiel w Olsztynie. Wszystkie sukcesy osiągnął po zaledwie kilkumiesięcznych treningach, a ścigał się z doświadczonymi zawodnikami. Zima to naturalna przerwa w jeździe, ale nie w ćwiczeniach.
- Teraz trenuję na rolkach, czyli na rowerze stacjonarnym. Do tego codziennie pokonuję 4 km pieszo z przytwierdzonymi do nóg obciążnikami. Jest ciężko do tego stopnia, że ostatnio aż połamałem kulę - śmieje się sportowiec.
Kolarstwo to nie jedyna pasja Józefa. Znany jest przede wszystkim jako artysta malarz i rzeźbiarz. Jego monumentalne rzeźby podziwiać można m.in. w Babiaku, Rogóżu, Pilniku czy Kłębowie. Organizuje także wernisaże.
- 3 marca o godz. 18 w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Pilniku organizuję wernisaż malarstwa olejnego Urszuli Dutko z Olsztyna, którego tematem przewodnim będą kwiaty. Uświetni go występ Czerwonego Tulipana i Czystych jak łza. Wstęp wolny - zaprasza Józef.
Józef Mika udowadnia nam, że jedyne prawdziwe bariery stawiamy sobie sami. Dzięki determinacji i ciężkiej pracy nawet "zwykły" artysta może stać się zawodowych sportowcem. Wystarczy iść uparcie do celu, bo nie ma rzeczy niemożliwych. Gratulujemy!
Kamil Onyszk
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
kaz #2194280 | 81.190.*.* 3 mar 2017 16:38
Z tym zawodostwem,to przegieliscie
odpowiedz na ten komentarz
olo #2191664 | 195.136.*.* 28 lut 2017 14:34
No to chłopaki z klubu z Ornety podtrzymali tradycję , tym że przeważnie wygrywa ktoś kto się sciga na wózkach . Ktoś tam ma sporo pieniążków !
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz