Taras Szewczenko w Lidzbarskim Domu Kultury
2011-03-13 19:22:41(ost. akt: 2011-03-13 20:19:38)
Jak co roku w rocznicę śmierci Szewczenki odbywa się koncert poświęcony pamięci ukraińskiego poety narodowego. Podobnie jak Kaziuki - Wilniuki budzi w ludziach wiele emocji, miłych wspomnień i jest okazją do spotkania się z ukraińskimi tradycjami, które trudno spotkać w codziennej rzeczywistości.
Niewielu Polaków wie, kim był Taras Szewczenko (1814-1861). Poseł Piotr Cieśliński (PO) podczas swojego wystąpienia, przyznał iż dopiero w przeddzień koncertu dowiedział się z internetu kim był i co znaczył dla Ukraińców.Można mu to wybaczyć, gdyż poseł nie miał w przeszłości nic wspólnego z Ukrainą. Dobrze że jest Internet.
12 marca w Lidzbarskim Domu Kultury poza zwyczajowymi przemówieniami przedstawicieli władzy, co jest nieodzowne przy tego typu imprezach, rozbrzmiewały skoczne dźwięki ukraińskiej muzyki, która powoduje, iż nogi same rwą się do tańca. Na scenie wystąpili między innymi:
Zespół Pieśni i Tańca DUMKA z Górowa Iławeckiego, reprezentacyjny chór Związku Ukraińców w Polsce "ŻURAWLI", Wołodymyr Horbatiuk kobziarz z Góry Czerneczej nad Dnieprem pod Kaniowem (tam jest pochowany Taras Szewczenko) i dzieci z punktu nauczania języka ukraińskiego w Lidzbarku Warmińskim i Świątkach.
Zespół Pieśni i Tańca DUMKA z Górowa Iławeckiego, reprezentacyjny chór Związku Ukraińców w Polsce "ŻURAWLI", Wołodymyr Horbatiuk kobziarz z Góry Czerneczej nad Dnieprem pod Kaniowem (tam jest pochowany Taras Szewczenko) i dzieci z punktu nauczania języka ukraińskiego w Lidzbarku Warmińskim i Świątkach.
Na szczególna uwagę zasługują tancerze z Dumki, którzy w swej choreografii potrafili zawrzeć elementy hip hopu rewelacyjnie łącząc je z tradycyjnymi ukraińskimi tańcami, powodując, iż występ stał się przysłowiowym gwoździem wieczoru. Pokazali, że można połączyć w jedną całość modę i tradycję nie ujmując niczego wielkiemu poecie, na którego cześć odbywał się cały koncert.
Starsza wiekiem część publiczności, co prawda oniemiała z wrażenia, jednak brawa po zakończonym występie były raczej przejawem zadowolenia, nie zaś krytyki.
Pomimo początkowego 40-to minutowego opóźnienia, a potem ponad półgodzinnych przemówieniach, warto było czekać. Dla seniorów był to powrót do korzeni, a dla młodszych nauka historii.
Karo&API
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)jest ok! #233058 | 79.184.*.* 17 mar 2011 22:28
Dumka robi co może ; ) I gratuluję! A co nie podobało się połączenie współczesnego z ludowym ? Bo mi bardzo :D Coś nowego :) Pozdrawiam
odpowiedz na ten komentarz
cyb #231950 | 79.185.*.* 16 mar 2011 21:41
a co wy na tę romantyczną piosenkę zadedykowaną dla burmistrza? :)
odpowiedz na ten komentarz
widz #231384 | 79.187.*.* 16 mar 2011 12:21
ten Pan od tego wstydu niech się wstydzi siebie samego,te dzieci są wyjątkowo pracowite i zdolne,gratuluję pomysłu,pozdrawim Pana choreografa i wszystkich z Dumki i Żurawki.Zazwyczaj tak jest,że jak się zazdrości czegoś,to się to krytykuje
odpowiedz na ten komentarz
jasiu #230991 | 83.23.*.* 15 mar 2011 22:51
szefowa piękna i młoda, ale pełnoletnia, słowo:)
odpowiedz na ten komentarz
cyb #229797 | 83.24.*.* 14 mar 2011 20:39
a ta pani szefowa ukrainców to pełnoletnia jest wogle?
odpowiedz na ten komentarz