Uroczystości na cmentarzu w Markajmach

Uroczystości te obchodzone były w Gminie Lidzbark Warmiński już po raz trzeci. Aby czcić pamięć i oddać cześć odwadze żołnierzom Wspólnoty Brytyjskiej, którzy ramię w ramie z żołnierzami polskimi, walczyli i ginęli w imię wolności i sprawiedliwości złożono kwiaty i zapalono znicze. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele Ambasady Brytyjskiej, Ambasady Nowej Zelandii i Ambasady Kanady, oraz przedstawiciele samorządów, służb mundurowych, kombatanci, weterani i dyrektorzy szkół z terenu gminy Lidzbark Warmiński z pocztami sztandarowymi. W tym roku po raz pierwszy włączyła się także młodzież z Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Kazimierza Jagiellończyka w Lidzbarku Warmińskim z pocztem sztandarowym.

Dzień Pamięci Poległych Żołnierzy Wspólnoty Brytyjskiej to święto obchodzone w krajach Wspólnoty Narodów na cześć poległych żołnierzy w wojnach obchodzone 11 listopada. W ten dzień o godzinie 11.00 cześć poległym oddawana jest w formie dwóch minut ciszy. Każdy z obywateli, o ile ma sposobność, przystaje na tę chwilę.

Święto upamiętnia podpisanie rozejmu kończącego I wojnę światową 11 listopada . Dzień ten nazywany jest także Dniem Maku (ang. Poppy Day), z uwagi na zwyczaj noszenia w tym dniu sztucznych maków przypiętych do ubrania na znak pamięci. Maki te są sprzedawane przez Brytyjską Legię Królewską, a dochód przeznaczony jest na rzecz weteranów. Dzień ten jest też obchodzony m.in. w Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii i Belgii. W Stanach Zjednoczonych jest obchodzony pod nazwą Dnia Weteranów.

W Polsce z tej okazji, od wielu lat w drugą niedzielę listopada, składane są kwiaty m.in. na cmentarzu wojennym Wspólnoty Brytyjskiej w Poznaniu. Ponadto w Malborku, Krakowie, w Popielowie oraz w tym roku po raz trzeci na cmentarzu w Markajmach.

Przypomnienie...
W 1914 r. powstał, po zwycięstwie Niemców nad Rosjanami, w bitwie pod Tannenbergiem, obóz jeniecki Heilsberg. Był największym obozem jenieckim dla szeregowców i podoficerów na obszarze podległym I. Kurpusowi armii niemieckiej. Jednocześnie mogło tam być przetrzymywanych 15 000 jeńców, których kierowano do pracy w rolnictwie i w zakładach przemysłowych regionu. Ze względu na trudne warunki bytowe, jeńcy poupadali na zdrowiu. Zmarłych chowano na pobliskim cmentarzu w lesie. Pochowano tu w sumie ponad 2,5 tysiąca osób: Rosjan, Brytyjczyków, Serbów, Rumunów, Francuzów, Włochów, Belgów, oraz Niemców.