Powiedz burmistrzowi i radnym co cię boli
2015-09-24 09:00:00(ost. akt: 2015-09-24 13:02:30)
Trwa cykl spotkań burmistrza i radnych z mieszkańcami Lidzbarka Warmińskiego. Pierwsze odbyło się 15 września wieczorem w budynku Gimnazjum nr 2 przy ul. Polnej. Samorządowcy zaprosili na nie mieszkańców ulic: Astronomów, Majowej, Polnej, Rolnej, Słonecznej i Warszawskiej.
— Co sprawiło, że postanowił pan organizować spotkania z mieszkańcami?
— Celem tych spotkań jest zapoznanie mieszkańców z działaniami burmistrza i rady miasta, między innymi z zakresu inwestycji, które mają istotny wpływ na życie lidzbarczan. Chcemy też poznać oczekiwania oraz trudności z jakimi mieszkańcy borykają się na co dzień. Spotkania są tak zaplanowane, że odbywają się w obrębie okręgów, aby mieszkańcy mogli się spotkać z radnymi reprezentującymi w radzie ich okręg. W spotkaniach tych, oprócz mnie, biorą udział radni z danego okręgu oraz przewodniczący rady.
— Pierwsze spotkanie już za wami. Jakie wnioski pan z niego wyciągnął?
— Przede wszystkim taki, że te spotkania są potrzebne. Frekwencja była duża i spore zainteresowanie poruszanymi tematami. Zapoznaliśmy mieszkańców między innymi z planami inwestycyjnymi, kierunkiem rozwoju miasta. Mieszkańcy zaś poinformowali nas o swoich trudnościach i oczekiwaniach.
— O czym mieszkańcy tej dzielnicy najwięcej mówili?
— Mają np. problem z psami, a dokładnie z tym, że właściciele czworonogów nie sprzątają po nich. To wydaje się być błahym problemem, ale bardzo uciążliwym. Mieszkańcy sugerują, abyśmy wytyczyli jakiś obszar, na którym można wyprowadzać psy i zachęcali mieszkańców do sprzątania po swoich pupilach. Jak pani wie, nie jest to takie łatwe. Na razie niewiele osób w naszym mieście sprząta po swoich zwierzętach, a przecież to obowiązek każdego właściciela czworonoga.
— Co jeszcze jest uciążliwe dla mieszkańców Astronomów?
— Mieszkańcy ulicy Rolnej skarżą się na hałas dochodzący z firmy Wenglorz. Na spotkaniu byli jej przedstawiciele. Ustaliliśmy, że odbędzie się trójstronne spotkanie w urzędzie miasta między burmistrzem, przedstawicielami firmy Wenglorz i reprezentantami mieszkańców ulicy Rolnej. Zaplanowaliśmy je na 29 września. Mam nadzieję, że osiągniemy konsensus.
— Na spotkaniu rozdawaliście też ankiety dotyczące funkcjonowania Straży Miejskiej.
— Tak. Chcemy poznać opinię mieszkańców. Ankiety są ponumerowane i ewidencjonowane. Będziemy je rozdawali na wszystkich spotkaniach. Są zbierane pod koniec spotkań. Natomiast w trakcie spotkania zapoznajemy mieszkańców z działalnością Straży Miejskiej. Okazuje się, że nie wszyscy mieszkańcy wiedzą, jakie zadania wykonują lidzbarscy strażnicy miejscy.
— Myślę, że bardzo ważnym tematem dla wszystkich mieszkańców naszego miasta jest to co się dzieje w Strefie Ekonomicznej. No więc co się tam teraz dzieje?
— Od stycznia poczyniliśmy szereg działań mających na celu uatrakcyjnienie naszej Strefy Ekonomicznej dla potencjalnych inwestorów. Podzieliliśmy działki na mniejsze powierzchnie, w drugim przetargu można zmniejszyć ich cenę, np. nawet do 50%, mamy nowe materiały promujące naszą strefę, reklamujemy ją na sympozjach, spotkaniach, konferencjach w całej Polsce, jeden z pracowników urzędu został wyznaczony do zajmowania się promocją Strefy Ekonomicznej oraz obsługą potencjalnych inwestorów, przygotowaliśmy dwie uchwały dotyczące zachęt inwestycyjnych. Pozwolą one na okresowe zwolnienia z podatków od nieruchomości gruntowych i transportowych. Okresy te będą uzależnione od tego, ilu pracowników będzie zatrudniał inwestor.
— Ile jeszcze spotkań z mieszkańcami pan planuje?
— Jeszcze siedem. Serdecznie zapraszam wszystkich na te spotkania ze mną i radnymi. Myślę, że to bardzo ważne, żebyśmy byli w kontakcie. Rozmawiali, wspólnie rozwiązywali codzienne problemy.
— Celem tych spotkań jest zapoznanie mieszkańców z działaniami burmistrza i rady miasta, między innymi z zakresu inwestycji, które mają istotny wpływ na życie lidzbarczan. Chcemy też poznać oczekiwania oraz trudności z jakimi mieszkańcy borykają się na co dzień. Spotkania są tak zaplanowane, że odbywają się w obrębie okręgów, aby mieszkańcy mogli się spotkać z radnymi reprezentującymi w radzie ich okręg. W spotkaniach tych, oprócz mnie, biorą udział radni z danego okręgu oraz przewodniczący rady.
— Pierwsze spotkanie już za wami. Jakie wnioski pan z niego wyciągnął?
— Przede wszystkim taki, że te spotkania są potrzebne. Frekwencja była duża i spore zainteresowanie poruszanymi tematami. Zapoznaliśmy mieszkańców między innymi z planami inwestycyjnymi, kierunkiem rozwoju miasta. Mieszkańcy zaś poinformowali nas o swoich trudnościach i oczekiwaniach.
— O czym mieszkańcy tej dzielnicy najwięcej mówili?
— Mają np. problem z psami, a dokładnie z tym, że właściciele czworonogów nie sprzątają po nich. To wydaje się być błahym problemem, ale bardzo uciążliwym. Mieszkańcy sugerują, abyśmy wytyczyli jakiś obszar, na którym można wyprowadzać psy i zachęcali mieszkańców do sprzątania po swoich pupilach. Jak pani wie, nie jest to takie łatwe. Na razie niewiele osób w naszym mieście sprząta po swoich zwierzętach, a przecież to obowiązek każdego właściciela czworonoga.
— Co jeszcze jest uciążliwe dla mieszkańców Astronomów?
— Mieszkańcy ulicy Rolnej skarżą się na hałas dochodzący z firmy Wenglorz. Na spotkaniu byli jej przedstawiciele. Ustaliliśmy, że odbędzie się trójstronne spotkanie w urzędzie miasta między burmistrzem, przedstawicielami firmy Wenglorz i reprezentantami mieszkańców ulicy Rolnej. Zaplanowaliśmy je na 29 września. Mam nadzieję, że osiągniemy konsensus.
— Na spotkaniu rozdawaliście też ankiety dotyczące funkcjonowania Straży Miejskiej.
— Tak. Chcemy poznać opinię mieszkańców. Ankiety są ponumerowane i ewidencjonowane. Będziemy je rozdawali na wszystkich spotkaniach. Są zbierane pod koniec spotkań. Natomiast w trakcie spotkania zapoznajemy mieszkańców z działalnością Straży Miejskiej. Okazuje się, że nie wszyscy mieszkańcy wiedzą, jakie zadania wykonują lidzbarscy strażnicy miejscy.
— Myślę, że bardzo ważnym tematem dla wszystkich mieszkańców naszego miasta jest to co się dzieje w Strefie Ekonomicznej. No więc co się tam teraz dzieje?
— Od stycznia poczyniliśmy szereg działań mających na celu uatrakcyjnienie naszej Strefy Ekonomicznej dla potencjalnych inwestorów. Podzieliliśmy działki na mniejsze powierzchnie, w drugim przetargu można zmniejszyć ich cenę, np. nawet do 50%, mamy nowe materiały promujące naszą strefę, reklamujemy ją na sympozjach, spotkaniach, konferencjach w całej Polsce, jeden z pracowników urzędu został wyznaczony do zajmowania się promocją Strefy Ekonomicznej oraz obsługą potencjalnych inwestorów, przygotowaliśmy dwie uchwały dotyczące zachęt inwestycyjnych. Pozwolą one na okresowe zwolnienia z podatków od nieruchomości gruntowych i transportowych. Okresy te będą uzależnione od tego, ilu pracowników będzie zatrudniał inwestor.
— Ile jeszcze spotkań z mieszkańcami pan planuje?
— Jeszcze siedem. Serdecznie zapraszam wszystkich na te spotkania ze mną i radnymi. Myślę, że to bardzo ważne, żebyśmy byli w kontakcie. Rozmawiali, wspólnie rozwiązywali codzienne problemy.
Terminarz spotkań
Kolejne spotkania odbędą się:
29 września godz. 18.00 - Spółdzielnia Mieszkaniowa "Warmia"
ulice: Kromera, Legionów, Szwoleżerów.
6 października godz. 18.00 - Spółdzielnia Mieszkaniowa "Warmia"
ulice: Bema, Kalinowskiego, Ornecka, Boh. Westerplatte, Gdańska, 22-go Lipca, 30-lecia PRL, Poniatowskiego, Wodna.
13 października godz. 18.00 - Państwowa Szkoła Muzyczna
ulice: Bartoszycka, Grabowskiego, Warmińska, Cicha, Góreckiego, Kanałowa, Konarskiego, Kwiatowa, Miodowa, Morska, Orła Białego, Piękna, Pionierów, Poznańska, Smolna, Sosnowa, Wierzbickiego, Wrzosowa, Wyszyńskiego.
20 października godz. 18.00 - Lidzbarski Dom Kultury
ulice: Chopina, Grunwaldzka, Karłowicza, Kurpińskiego, Lesna, Łazienna, Mazurska, Moniuszki, Nowowiejskiego, Ogińskiego, Paderewskiego, Rzemieślnicza, Szkolna, Szpilmana, Szymanowskiego, Wieniawskiego, Zielona, Żytnia, Nowa, Olsztyńska, Słowackiego, Topolowa, Wiejska.
27 października godz. 18.00 Lidzbarski Dom Kultury
ulice: Kopernika, Krasickiego, Kresowa, Krucza, Mickiewicza, Mławska, Prosta, Reja, Zamkowa, Pl. Wolności, Pl. Kościelny, Pl. Zamkowy, Dantyszka, Dębowa, Gnieźnieńska, Hoża, Kajki, Kasprowicza, Konopnickiej, Krzywa, Milewicza, Powstańców Warszawy, Przechodnia, Ratuszowa, Wiślana, Pl. Młyński.
3 listopada godz. 18.00 - Urząd Miejski
ulice: Konstytucji 3 maja, Lipowa, Piłsudskiego, Spółdzielców, Świętochowskiego, Wysokiej Bramy.
Czytaj e-wydanie

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
toja #1822703 | 195.136.*.* 25 wrz 2015 20:10
załuje,ze nie mogłem byc na tym spotkaniu.Jesli chodzi o straz miejską to uwazam,ze jest nam potrzebna ale w innej formie.Nalezy zeby ixch patrole były piesze a nie jak teraz wozą się samochodem.Czy podczas jazdy mogą zauwazyc ,ze pan/i wyprowadza pieska na trawnik lub piaskownicę,czy ma smycz itp.Ponadto jak mogą zauwazyc,ze na podworku jest taki baładan,ze tylko oczy odwracac.Ciekawe ile nałozyli mandatow za nieporządki,pieski a ile za wykroczenia drogowe?Oni mają pilnowac porządku a nie szukac wykroczen drogowych.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
nie wasza sprawa #1821661 | 213.5.*.* 24 wrz 2015 18:46
byłem na tym zebraniu smieszna sprawa z tymi psami ale dla nie ktorych powazna. Najbardziej sie zastanawiałem co ci rodzice maja w głowach sugerujac burmistrzowi ze musze byc szafki dla dzieci na ksiazki bo pełny plecak noszą do szkoły. z pokolenia na pokolenie rodzice kalecza swoje dzieci niedlugo bedzie tak ze za przeproszeniem będą im pupę podcierać (jak tak nie jest juz) nie róbcie kalek z nich i nie dziwcie sie ze pozniej bedą siedziec u mamy do 40stki bo mama nauczyla bo mama dała mama zrobi. Ja zacząłem chodzic do podst 18 lat temu i nikt sie nie interesował czy plecak ciezk,i czy szło sie z cala torba i sie sioedzialo do 15 od 8. A co do wenglorza to od razu było widac kto napisał podanie do burmistrza jedna kobieta sie tylko wychylila glownie, ktorej przeszkadza hałas kiedy oglada M jak miłosć albo panorame a w tym czasie ludzie haruja na chleb ktory jest ciezka sprawa w dzisiejszych czasach. Z tego co wiem Pani x dom zostal wybudowany duzo pozniej niz firma ale wtedy sie zapewne cieszyla jaki to ona dom stawia. niedługo te miasto zostanie puste sami emeryci beda siedziec na lawkach i plotkowac o a ten to sopbie nowe auto kupil na pewno nakradł a tamten dzis kupil dwa piwa wiecej alkoholik jeden i tylko siedza w oknach i wylapac wszystko bo niusami trzeba sie pochwalic na lawce pod blokiem
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Maciek #1821610 | 31.61.*.* 24 wrz 2015 17:48
A kiedy będą kiełbase rozdawali ?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Dociekliwy #1821570 | 91.213.*.* 24 wrz 2015 16:52
Jeśli pamięć mnie nie myli, to Pan Burmistrz w trakcie wyborów obiecywał w programie wyborczym m.in. zlikwidowanie Straży Miejskiej. Obietnica niespełniona Panie Burmistrzu! Czyżby Pan zapomniał? Mieszkańcy PAMIĘTAJĄ...
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Motoastro #1821365 | 195.136.*.* 24 wrz 2015 13:47
Dorobić miejsca parkingowe na Astronomów a nie walić mandaty!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)