Jak odczarować matematykę?

2025-04-13 12:04:50(ost. akt: 2025-04-13 12:07:35)

Autor zdjęcia: Wojciech Karolonek

Na zaproszenie Dyrekcji Zespołu Szkolno – Przedszkolnego Lidzbark Warmiński odwiedziła mobilna ekspozycja zatytułowana „O Matmo!” sygnowana przez Centrum Nauki Kopernik z Warszawy.
Edukatorzy przekonywali zwiedzających, że zarówno matematyka jak i nauki, które się na niej opierają, wcale nie muszą być „piętą achillesową”, ale mogą być przyswajane w prosty a nawet zabawny sposób.

W bibliotece szkolnej spotykamy się z panią Martą Dobrzyńską – mobilną edukatorką związaną z Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, która szczegółowo objaśnia założenia i cele projektu edukacyjnego, który został zaprezentowany dzieciom, młodzieży oraz nauczycielom z lidzbarskich szkół: „trójki” i „czwórki” 10 i 11 kwietnia 2025 r.

- Nasz program, z którym jeździmy po kraju, nazywa się „Nauka dla Ciebie” - wyjaśnia. - Jest on skierowany do uczniów, którzy może na co dzień nie mają okazji czy sposobności by dotrzeć do Warszawy do naszego Centrum. „Nauka dla Ciebie” jest finansowana ze środków pochodzących ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Wystawa, z którą przyjechaliśmy do Lidzbarka Warmińskiego zatytułowana „O Matmo!” skierowana jest do uczniów szkół podstawowych i jej celem jest oswojenie dzieci z matematyką, która często uznawana jest za piętę achillesową edukacji – tłumaczy edukatorka. - Udostępniane przez nas dwadzieścia dwa interaktywne eksponaty wymagają od uczniów różnorodnego podejścia. Przy oglądzie niektórych potrzebne jest indywidualne skupienie ale są też i takie, które pozwalają rozwinąć jakże potrzebną w życiu kompetencję współpracy w grupie. Nasza ekspozycja powstała w 2022 r. czyli od 3 lat mamy okazję szerzyć wiedzę matematyczną dzięki eksponatom z kolekcji „O Matmo!”

- Jeździmy zazwyczaj od marca do listopada po całej Polsce, nie omijamy żadnego województwa – podkreśla nasza rozmówczyni. - Każda szkoła ma możliwość zgłoszenia się do programu „Nauka dla Ciebie”. Spełnić należy tylko określone warunki techniczne: np. aby pomieścić wszystkie prezentowane przez nas obiekty, musi się znaleźć sala o odpowiednich wymiarach. Zgłoszenie do programu trzeba wysłać drogą elektroniczną. Czas oczekiwania na nasz przyjazd waha się od kilku miesięcy do kilku lat, dlatego warto zgłosić się wcześniej.

- W waszym mieście uczniowie bardzo żywo reagowali na zaprezentowane eksponaty – przyznaje pani Marta.- Zadawali mnóstwo wnikliwych pytań i to począwszy od najmłodszych. Dzieci bardzo odważnie wchodziły w interakcję z edukatorami czyli można powiedzieć, że aktywnie korzystały z naszej obecności. I po to właśnie jesteśmy. A my możemy się tylko cieszyć.

Zapytana, jakie stanowiska cieszyły się według niej największą popularnością, odpowiada: - Zauważyłam, że największe zainteresowanie uczniów wzbudziło stanowisko zatytułowane „Zbuduj łuk”. Podczas konstruowania budowli uczniowie musieli ze sobą współpracować, aby osiągnąć pożądany efekt. W tym eksperymencie ukazana została rola krzywych obecnych w architekturze na przykład w konstrukcji sklepień czy mostów. Dużym powodzeniem cieszył się też „Stół z łamigłówkami”, który rozwijał kompetencje logicznego myślenia u zwiedzających. Chcę też zwrócić uwagę na stanowisko „Idealna asymetria”, które ukazywało jak w naturze niesymetryczne są nasze twarze i jak zachowanie symetrii zaburzyłoby nasze oblicza.

Do rozmowy zaprosiliśmy również ponadprzeciętnie uzdolnionych uczniów, aby podzielili się swoimi refleksjami po obejrzeniu ekspozycji.

Jakub Józefowicz, młody znawca tematyki kosmicznej i pasjonat nowinek naukowych powiedział nam: - Przyznam, że najbardziej mi się podobało stanowisko „Świetlne iluzje”, w którym powstawały różne naświetlenia ukazujące ich stosunek w złotym podziale odcinka. W krótkim odstępie czasu tworzyła się iluzja zmiany kształtu w migającym blasku lampy stroboskopowej. To było naprawdę niesamowite!

Maria Bałuch, uczennica biorąca udział w licznych konkursach i mająca rozległą wiedzę z różnych dziedzin tak opisała swoje wrażenia: - Dla mnie odkryciem było stanowisko „Idealna asymetria”, ponieważ mogłam tam zaobserwować, jak moja twarz by wyglądała prezentowana z innego punktu widzenia. Wraz z moimi przyjaciółmi z klasy na tym stanowisku robiliśmy rogi z palców a także komiczne miny, co przysporzyło nam dużo śmiechu i dobrej zabawy.

- Wypowiedź Marysi wskazuje na to, że istotną funkcją, jaką pełni ta wystawa, jest pokazanie, że obcowanie z nauką nie jest czynnością statyczną, gdyż zawsze znajdzie się w niej miejsce na własne pomysły a nawet na żart, jak robienie rogów – komentuje pani Marta. - Takie podejście może pobudzać kreatywność i przynosić dużo frajdy. Ogromnie nas cieszy, gdy uczniowie puszczają wodze fantazji, eksperymentują, improwizują i proponują własne podejście do prezentowanych obiektów. Na tej podstawie potem często udoskonalamy nasze projekty.

Uczniowie zgodnie przyznają, iż wszystkie eksponaty, na pewien sposób różnorodne, posiadały jednak wspólną cechę, którą można określić jako twórcze podejście do rozwiązywania problemów. - Szczególnie widoczne to było na stanowisku „Wilk, koza i kapusta” – zauważa Kuba.

- Nadmienię, że projekt „Nauka dla Ciebie” ma w swoich zasobach jeszcze dwie ciekawe wystawy – przyznaje edukatorka. - Jedna o profilu interdyscyplinarnym nosi nazwę Naukobus a druga to Mobilne Planetarium. Mam nadzieję, że ekspozycja, którą zaprezentowaliśmy w lidzbarskiej „czwórce” jak i te, o których wspomniałam, sprowokują uczniów do odwiedzenia siedziby Centrum Nauki Kopernikw Warszawie.

Marysia dodaje: - My właśnie wybieramy się z klasą w maju na wycieczkę do stolicy i koniecznie będziemy namawiać naszą wychowawczynię, by w programie znalazło się zwiedzanie tej placówki.


- I sprawicie tym sobie przyjemność poznania wielu innych ciekawych eksponatów czyli będzie to dla was spotkanie z nauką na wielką skalę – konkluduje pani Marta.

Wojciech Karolonek

Autorzy zdjęć: Mariusz Królikowski, Wojciech Karolonek i Marcel Orlicki (uczeń kl. IV b SP4)

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B