Anita z Lidzbarka finalistką konkursu Miss Polonia (WYWIAD)

2024-05-14 08:43:27(ost. akt: 2024-05-14 08:50:22)

Autor zdjęcia: Igor Woźniak

Pochodząca z Lidzbarka Warmińskiego Anita Sawicka, została reprezentantkę województwa warmińsko-mazurskiego podczas finału konkursu Miss Polonia 2024.
Tegoroczna edycja wyborów najpiękniejszej Polki jest szczególna, gdyż obchodzi 95-lecie istnienia. Podczas uroczystej gali finałowej, która odbędzie się wkrótce, swoje wdzięki zaprezentuje 24 utalentowane kandydatki. Kto ostatecznie zdobędzie koronę, pozostaje otwartym pytaniem, które wkrótce znajdzie swoją odpowiedź. Zapraszamy na rozmowę z Anitą Sawicką, pochodzącą z miejscowości Bugi (gmina Lidzbark Warmiński).

— Dzień dobry, Anita! Cieszę się, że mogę z Tobą porozmawiać. Pierwsze pytanie jest raczej oczywiste: Co skłoniło Cię do wzięcia udziału w konkursie Miss Polonia?

— Dzień dobry! Dziękuję za zaproszenie do rozmowy. Konkurs Miss Polonia skupia się w ogromnej mierze na działalności charytatywnej i wykorzystaniu zasięgu w niesieniu pomocy drugiemu człowiekowi. Pokrywa się to z wartościami, które wyniosłam z domu i którymi kieruję się w życiu. Wierzę, że poprzez swój udział w Konkursie będę w stanie wykorzystać wszystkie możliwości do szerzenia wartości, w które wierzę. Z Konkursu chciałabym również wynieść jak najwięcej dla samej siebie, zwłaszcza w postaci doświadczenia, nowych znajomości i wspomnień na całe życie.

— Bardzo piękne wartości, którymi się kierujesz. Jakie jeszcze wartości reprezentujesz i dlaczego są one ważne dla Ciebie?

— Najważniejsi w moim życiu są moi bliscy. Zostałam wychowana w bardzo rodzinnej przestrzeni i jestem związana emocjonalnie z moimi bliskimi. To moi rodzice wpoili mi wartości, którymi dzisiaj kieruję się w życiu: miłość, szacunek do drugiego człowieka, uczciwość, empatia, odwaga sięgać po swoje marzenia i to, że pomocy nigdy nie można odmówić, a za nią nie można niczego oczekiwać. Nigdy nie wiadomo, kiedy to my znajdziemy się w sytuacji, że będziemy potrzebować pomocy.

— Rozumiem. A jakie masz ambicje i cele życiowe poza udziałem w konkursie Miss Polonia?

— Moim największym marzeniem jest otwarcie własnej cukierni. Od czasu Covid-19 cukiernictwo zajęło kluczowe miejsce w moim sercu. Odkąd zaczęłam piec, zrozumiałam jak wielką sztuką jest tworzenie tortów, monoporcji i pralin. Cukiernictwo wymaga precyzji, cierpliwości i nieustannej nauki i doskonalenia. Kiedy wszystko składa się w jedno, cukiernictwo staje się sztuką, która wzbudza uśmiech na ustach ludzi. Za 10 lat widzę siebie z tortem w ręku albo aktami sprawy! Moją największą pasją jest cukiernictwo, ale jestem również z wykształcenia magistrem prawa. Za 10 lat chciałabym już być swoim własnym szefem i inwestować w swój własny biznes oraz samorozwój. Jeśli nie będę piekła i nie zostanę szefową cukierni, moja ścieżka skłoni się ku aplikacji adwokackiej i specjalizacji w dziedzinie prawa karnego!


— Fascynujące plany na przyszłość! Jaką rolę widzisz dla siebie jako potencjalna Miss Polonia w społeczności?

— Każda kobieta, która z dumą nosi koronę Miss Polonia, jest ambasadorką i twarzą konkursu. Swoją postawą, wartościami i działaniem reprezentuje konkurs w Polsce i na arenie międzynarodowej. Jako potencjalna Miss Polonia chciałabym z dumą reprezentować konkurs i wartości, które mu towarzyszą. Za cele obieram sobie przede wszystkim działalność charytatywną, zwłaszcza w zakresie krwiodawstwa i DKMS. Chciałabym również spotykać się z młodzieżą i rozmawiać z nimi na temat wcześniej wspomnianego hejtu i spełniania marzeń. Jestem ogromną optymistką, a za punkt honoru obieram zarażanie uśmiechem i pozytywną energią!

— To wspaniałe cele. Czy masz jakieś projekty charytatywne lub społeczne, którymi chciałabyś się zająć jako Miss Polonia?

— Tak! Jako Miss Polonia chciałabym w dużej mierze skupiać się na promowaniu krwiodawstwa i DKMS. Są to działania charytatywne, które ratują życie milionów ludzi na całym świecie. Chciałabym również dużo mówić o hejcie, o tym jak wpływa na młode osoby i jak sobie z nim radzić. Konkurs Miss Polonia nie tylko umożliwia realizację działań charytatywnych, ale również się na nich skupia w imię idei „Piękno z przesłaniem” oraz „Korona z głowy”.

— To naprawdę godne podziwu. A jakie są Twoje największe osiągnięcia lub momenty, z których jesteś najbardziej dumna?

— Moim największym osiągnięciem jest moment życia, w którym się znalazłam. Jestem przeszczęśliwa, że pomimo wielu przeszkód na swojej drodze udało mi się pokonać przeciwieństwa losu i stać się taką osobą. Osobą z tak wieloma pasjami, szczęśliwą, otwartą na drugiego człowieka i zawsze gotową do pomocy. Przepracowanie w swojej głowie ogromnej nieśmiałości i braku pewności siebie (etap gimnazjum i liceum) zajęło bardzo dużo czasu, ale śmiało mogę powiedzieć, że było warto!

— Naprawdę inspirujące doświadczenie. Poza konkursem piękności, jakie są Twoje pasje i zainteresowania?

— Poza konkursem piękności moją największą pasją jest cukiernictwo. Tworzenie tortów czy monoporcji pozwala mi na uwolnienie swojej artystycznej duszy i zdecydowanie mnie wycisza i relaksuje. Jestem człowiekiem skrajnych zainteresowań, więc zaraz obok cukiernictwa interesuję się niemiecką motoryzacją, piłką nożną oraz kuchniami azjatycką i włoską. Od niedawna w moim życiu pojawił się też mały czworonóg w postaci pieska - wymaga on dużej uwagi i czasu, a przede wszystkim kształcenia się w zakresie wychowania zwierząt.

— Interesujące hobby! A jakie cechy uważasz za najważniejsze u lidera społeczności?

— Przede wszystkim empatia, otwartość i pewność siebie. Empatia pozwala na zdecydowanie łatwiejszą komunikację międzyludzką - pozwala zrozumieć drugiego człowieka, postawić się na jego miejscu, a dzięki temu łatwiej nam się z nim dogadać. Otwartość to nie tylko chęć nawiązania kontaktu z drugim człowiekiem, ale również przyjęcie i zaakceptowanie jego zdania, pomysłu czy poglądów, nawet wtedy, gdy nie pokrywają się z naszym. Pewność siebie (ale nie arogancja!) pozwala na dążenie do celu, nawet jeśli inni w nas nie wierzą. Konieczna jest wiara w swoje siły i zrozumienie, że ciężką pracą można osiągnąć wszystko.

— Bardzo trafnie powiedziane. A co chciałabyś zmienić lub poprawić w społeczeństwie, jeśli zostałabyś Miss Polonia?

— Chciałabym zwracać ogromną uwagę na ideę krwiodawstwa, DKMS i hejtu szerzącego się w internecie. Uważam, że w dzisiejszych czasach to ogromnie ważne tematy, dlatego chciałabym je jeszcze bardziej nagłośnić i się do nich odnieść. W dalszym ciągu chciałabym również pokazywać, że konkurs Miss to nie tylko kobieta piękna zewnętrznie, ale również wewnętrznie.

— A na zakończenie, jakie jest Twoje przesłanie dla młodych dziewcząt i kobiet, które patrzą na Ciebie jako wzór do naśladowania?

— Nigdy się nie poddawać i walczyć o swoje marzenia! Wielokrotnie próbowałam swoich sił w konkursach piękności i nie zawsze udawało mi się osiągnąć zamierzony rezultat! Najważniejsze to słuchać siebie, swoich marzeń i dążyć do ich realizacji nie rezygnując z nich - nigdy nie wiemy kiedy nam się uda. Jeśli zrezygnujemy z nich, bo znalazł się ktoś, kto neguje nasze przekonania, z biegiem czasu możemy tego bardzo żałować! Nie zwracamy uwagi na hejt i negatywne słowa, które w nas uderzają - robimy swoje! A jeśli brakuje nam wsparcia, zawsze możemy na nie liczyć ze strony organizatorów konkursu a w życiu codziennym na bliskich, znajomych.

— Anita, bardzo dziękuję za tę inspirującą rozmowę i życzę Ci powodzenia w konkursie Miss Polonia oraz w realizacji swoich celów życiowych!

— Dziękuję bardzo! Dziękuję za wsparcie i życzę wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom uśmiechu i spełnienia marzeń!

Piękna lidzbarczanka ma już na swoim koncie tytuły II Wicemiss Warmii i Mazur 2019, II Wicemiss Wenus 2019 i Miss Polski mediów społecznościowych 2020. Teraz znalazła się wśród najpiękniejszych w kraju.

Sylwester Kasprowicz

Zdjęcia: Igor Woźniak, Sebastian Malinowski, Piotr Kochanowski, Sebastian Malinowski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5