Wiosenne nuty w Oranżerii Kultury
2024-04-24 14:27:19(ost. akt: 2024-04-24 14:29:31)
W sobotnie wczesne popołudnie 20 kwietnia Oranżeria Kultury była pełna pięknych dźwięków za sprawą goszczącego Marcina Mackiewicza - znakomitego pianisty, organisty i kompozytora muzyki klasycznej i organowej.
Nasz Gość - absolwent Akademii Muzycznej w Łodzi od wielu lat związany jest z Sanktuarium Matki Bożej Pokoju w Stoczku Klasztornym, gdzie pełni funkcję organisty, a na codzień jest pianistą i dydaktykiem Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni. Niedawno opublikował autorską płytę z zapisem swego koncertu organowego w kościele pw. Bożego Ciała w Gdańsku.
W pierwszej części koncertu Artysta zaprezentował zebranym Gościom wybór chopinowskich „największych przebojów” – poczynając od Nokturna cis-moll, op.pośm. a więc utworu z gatunku często identyfikowanego z estetyką Chopina, o intymnym nastroju i pięknej, lirycznej wypowiedzi. Dalej usłyszeliśmy Walc Es-dur, op. 18, jeden z 8, które Chopin wydał drukiem. Tak mała ilość opublikowanych walców wynika, między innymi, z tego że były one traktowane jako swoiste pamiątki wpisywane do sztambuchów wielbicielek czy przyjaciółek. Później wybrzmiały mazurki – a-moll, op. 14 nr 4 i f-dur, op. 68, nr 3, a więc utwory zainspirowane muzyką ludową, będące stylizacją oberka, mazura i kujawiaka. Chopin skomponował ich ponad 50 a dziś są utworami najsilniej kojarzonymi z jego twórczością i nazywane najbardziej polskimi jego utworami. Na zakończenie usłyszeliśmy Etiudę c-moll, op. 10, nr 12 zwaną „rewolucyjną” oraz Poloneza As-dur, op. 53, czyli kompozycje z gatunków, którym Chopin nadał właściwy swej twórczości charakter, zawierając w nich najszlachetniejsze, tradycyjne uczucia dawnej Polski niekiedy, zwłaszcza w przypadku etiud, wykraczając poza konwencję gatunku. Ostatnią kompozycją zagraną przez Marcina Mackiewicza był autorska, 1 część Sonaty b-moll, której rękopis zebrani mogli także zobaczyć na własne oczy.
Artysta, który jest nie tylko wyśmienitym instrumentalistą, ale także znakomitym konferansjerem i gawędziarzem przedstawił Zebranym mało znane, a bardzo interesujące opowieści o muzyce Chopina, poszczególnych jej odmianach i inspiracjach kompozytora.
Licznie zebrani Słuchacze w Oranżerii Kultury dali wyraz swojemu podziwowi dla kunsztu Artysty rzęsistymi owacjami, za co odwdzięczył się on grając na bis Poloneza a-dur, op. 40 nr 1.
Za niezapomniane, muzyczne przeżycia dziękujemy MARCINOWI MACKIEWICZOWI, Fryderykowi Chopinowi i oczywiście wszystkim Gościom.
Mamy nadzieję, że WIOSENNE NUTY przyciągną oczekiwaną, prawdziwą wiosnę.
Mamy nadzieję, że WIOSENNE NUTY przyciągną oczekiwaną, prawdziwą wiosnę.
Recital w ramach CZTERY PORY ROKU W ORANŻERII KULTURY dofinansowany przez Fundacja LOTTO
Oranżeria Kultury
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: OranzeriaKultury
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez