Bezbramkowe derby Gminy i Orła

Bezbramkowo zakończyły się piłkarskie derby powiatu pomiędzy drużynami Gminy Kozłowo i Orła Janowiec Kościelny.

Gospodarze spotkania Gmina Kozłowo zaciekle walczy o utrzymanie się w lidze i każdy zdobyty przez ten zespół punktów jest na wagę być albo nie być w tych rozgrywkach. Rywal Orzeł Janowiec Kościelny spokojny o swój dalszy ligowy byt nie angażował się zbytnio w grę.

Obydwa zespoły zagrały na ,,0'' z przodu jak i z tyłu. Szkoda trochę, bo mecz ten nie był porywającym widowiskiem a zdobywane gole zawsze uatrakcyjniają piłkarskie spotkania.

Mecz w Iłowie w początkowej fazie był wyrównanym spotkaniem. Dobrze spisywały się bloki defensywne obydwóch zespołów które skutecznie powstrzymywały akcje ofensywne rywali. Z biegiem czasu przewaga gospodarzy z Kozłowa zaczęła powoli się uwidaczniać. Akcje kozłowian z minuty na minutę stawały się coraz groźniejsze.

To temu zespołowi zależało by zgarnąć pełną pulę z tego spotkania. W 18 minucie kapitan zespołu Gminy Łukasz Mańka lobuje wychodzącego z bramki bramkarza Orła Jakuba Moszczyńskiego, ale nie trafił piłką w światło bramki. Szymon Kuczyński groźnie uderzał z dystansu a w końcówce I części tego spotkania na prawej stronie dawał o sobie znać Bartek Grzela. Raz piłka po jego uderzeniu o centymetry minęła janowiecką bramką a raz do dobrego dośrodkowania Bartka partner z zespołu Szymon Kuczyński minimalnie się spóźnił.

Jeszcze w ostatniej minucie I połowy wynik mógł otworzyć Kacper Bruzda z Gminy, ale on też nie potrafił skutecznie przelobować golkipera Orła.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Pod bramką Gminy po dośrodkowaniu piłki przez Mariusza Łochnickiego powstał ogromny ,,kocioł'' lecz rutyniarz w zespole a zarazem grający trener zespołu Robert Sobotka wyjaśnił sytuację. W 69 minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie w tym meczu, lecz świetnie spisał się bramkarz Orła Jakub Moszczyński który sparował piłkę na rzut rożny.

Losy spotkania mógł rozstrzygnąć w ostatnich minutach spotkania grający po przerwie Jakub Wiśniewski. Raz po jego rajdzie przez pół boiska zatrzymał się dopiero na bramkarzu Orła, a drugim razem wychodząc na czystą pozycję nie trafił piłką w światło bramki.

Gmina Kozłowo zremisowała bezbramkowo z Orłem Janowiec Kościelny. Mimo iż nie padł żaden gol to gospodarzom zależało na zgarnięciu kompletu punktów z tego meczu. Mieli więcej ku temu sytuacji, lecz zawiodła ich słabiutka w tym meczu skuteczność.

Zespół Orła mając zapewniony ligowy byt nie angażował się w grę. Zespół grający w składzie z braćmi Szypulskimi i Łochnickimi rozegrał jak to wspomniał po meczu trener Waldemar Pyracki jeden ze słabszych swoich spotkań w tegorocznych rozgrywkach.

Po meczu powiedzieli:
* trener Gminy Kozłowo Robert Sobotka:
- Nie udało się, walczymy do końca. Uważam ze mecz powinniśmy wygrać, bo mieliśmy więcej 100% sytuacji. Na koniec 0:0, pozostaje niedosyt. Mam nadzieję że damy radę w następnym meczu i powalczymy o komplet punktów i utrzymamy się w lidze.

* trener Orła Janowiec Kościelny Waldemar Pyracki
- Bardzo trudny mecz zważywszy na warunki pogodowe. Dla Kozłowa widać było że bardziej zależało im dzisiaj na punktach. Byli od nas lepsi. Wynikało to też z układu w tabeli i tego że im bardziej punkty są potrzebne niż nam. Mecz ten można tylko aby powiedzieć że rozegraliśmy go. Nie było żadnego pozytywnego aspektu w grze mojego zespołu. Był to słaby nasz mecz, jeden ze słabszych. Dobrze że nasz bramkarz dobrze dzisiaj się spisywał i nie popełnił żadnego błędu. Liczę na to że Kozłowo utrzyma się w lidze i w przyszłym sezonie nadal emocjonować będziemy się potrójnymi derbami powiatu.

Gmina Kozłowo: Kamiński - Mańka - Sobotka - P.Szczepański - S.Szczepański - Grzela - Kuczyński - Żurawski - Bruzda - Gorczyński - Jakuta

Orzeł Janowiec Kościelny: Moszczyński - P.Szypulski - Pokrzywnicki - Leyk - Podowski - Szczypiński - D.Szypulski - Malecki - Łaszczych - M.Łochnicki - A.Łochnicki -

Jerzy Boczkowski