Konflikt został zażegnany
2019-03-24 11:00:00(ost. akt: 2019-03-24 08:42:27)
WRACAMY DO TEMATU\\\ W zeszły czwartek w Szkole Podstawowej w Zaborowie, w obecności dyrektor szkoły i wójta gminy Kozłowo, odbyła kolejna konfrontacja rodziców i konwojent Jadwigi Granicy. Wszystko wskazuje na to, że konflikt został zażegnany.
Przypomnijmy: do naszej redakcji zgłosiły się mamy uczniów uczęszczających do Szkoły Podstawowej w Zaborowie mówiąc, że konwojent Jadwiga Granica jeżdżąca autobusem dowożącym dzieci do szkoły zachowuje się w sposób niewłaściwy.
Zarzuty dotyczyły m.in. szarpania, wyzywania i wyśmiewania się z dzieci. Pod pismem podpisało się ok. 30 rodziców.
Wójt Marek Wolszczak zorganizował konfrontację, podczas której była okazja do rozmowy i wypracowania kompromisu. Beata Żujewska -dyrektor szkoły w Zaborowie zapewniła, że po podjęciu działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa do takich sytuacji już nie dochodzi. Jadwiga Granica uważała natomiast, że padła ofiarą nagonki i zmuszona jest się bronić.
Pierwsze spotkanie z rodzicami odbyło się miesiąc temu. Jadwiga Granica została ukarana i dostała szansę na poprawę.
Szkoła podjęła działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa, by więcej do takich sytuacji nie dochodziło. Zgodnie z ustaleniami, po "okresie próbnym" doszło do kolejnego spotkania, podczas którego dokonano oceny sytuacji. Przyszło na nie 7 mam.
— Zmieniliśmy regulamin, dodając do niego obowiązek przeprowadzania dzieci na drugą stronę ulicy. Pani konwojent została ukarana rozmową dyscyplinującą i pozbawieniem premii. Spotkaliśmy się tutaj, by podsumować, jak sprawa wygląda po miesiącu — mówiła Beata Żujewska- dyrektor szkoły.
Podkreśliła, że rozmawiała z dziećmi, które przyznały, że owszem wcześniej na trasie działy się "złe rzeczy", ale teraz jest już dobrze.
Dodała również, że troje rodziców złożyło pismo, w którym poinformowano, że wycofują się z wcześniejszych zarzutów. Były także dwa telefony od rodziców, którzy potwierdzili, że wszystko jest już dobrze.
Wójt Marek Wolszczak zapytał zebranych czy problem nadal występuje, a także jakie uwagi mają rodzice.
Obecni na sali przyznali, że zauważyli, iż Jadwidze Granicy zaczęło zależeć na dobrych stosunkach z rodzicami i wnioskowali o danie konwojent jeszcze jednej szansy.
— Każdy zasługuje na drugą szansę. Teraz większość rodziców uważa, że problemu nie ma. Ale nie musiało dochodzić aż do takich incydentów — mówiła jedna z mam.
Jadwiga Granica zaprzeczyła stawianym przez rodziców zarzutom, co zdenerwowało część przybyłych mam.
— Nie przeklinałam, nie ubliżałam, nie szarpałam dzieci — zapewniła konwojent.
Mamy odpowiedziały, że ich dzieci nie kłamią i faktem jest, że do różnych incydentów dochodziło. — Przecież zostałaś ukarana to czego się wypierasz? — nie wytrzymała jedna z mam.
Jadwiga Granica odpowiedziała, że jest to słowo przeciwko słowu.
Jadwiga Granica odpowiedziała, że jest to słowo przeciwko słowu.
Dyskusję przerwał Marek Wolszczak, który zapytał czy mamy wnoszą jakieś roszczenia w stosunku do obecnej pracy pani Granicy. Rodzice zaprzeczyli.
— Teraz nie, oby już tak zostało do końca — powiedziała jedna z mam. Inna mama potwierdziła, że jej syn powiedział, że teraz jeździ się z panią Jagodą dobrze.
— Nie oszukujmy się, dzieci też nie są aniołami. Może sprawa została wyolbrzymiona. Mamy teraz pozytywny obraz sytuacji, jest poprawa. Może warto najpierw porozmawiać, zanim podejmiecie czynności pisania do wszystkich instytucji — mówił Marek Wolszczak.
Beata Żujewska zaznaczyła, że gdyby skargi były nadal, to szkoła musiałaby podjąć bardziej represyjne działania. — Problem został zażegnany, mamy nadzieję, że sytuacja więcej się nie powtórzy — zaznaczyła jedna z mam.
zl
zl
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)
Rodzic #2704554 | 37.248.*.* 26 mar 2019 22:41
A co ten Wolszczak tak broni tej Granicy. Zacofana gmina, dostała kare to jest winna a jak tak postępowała to już nie powinna pracować koniec kropka. Człowiek nigdy się nie zmieni na chwilę się uspokoi zakamufluje jak dżuma a i tak kiedyś wybuchnie. PATOLOGIA. Wolszczak co z ciebie za wójt??? Zawsze winę składasz na innych w tym przypadku na dzieci a nie na prawdziwych winowajców.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
O #2702947 | 194.153.*.* 24 mar 2019 16:31
Nic się nie stało Polacy, nic się nie stało.... pod dywan..
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz