Wyrodny syn nie może zbliżać się do matki
2016-02-07 12:13:30(ost. akt: 2016-02-07 12:15:51)
Dozór, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej oraz nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego, to decyzja prokuratora wobec 37-letniego Roberta C. Mężczyzna został zatrzymany, bo znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją matką.
Oficer dyżurny kętrzyńskiej policji został poinformowany o awanturze domowej u jednej z rodzin na terenie Korsz. Interweniujący policjanci natychmiast pojechali pod wskazany adres. Jak ustalili funkcjonariusze, 37-letni mężczyzna zachowywał się agresywnie wobec swojej matki. Bił ją po twarzy oraz groził pozbawieniem życia. Robert C. w mieszkaniu niszczył wszystko, co stanęło na jego drodze. Policjanci zatrzymali pijanego awanturnika w policyjnym areszcie.
Jak tylko sprawca wytrzeźwiał, funkcjonariusze przedstawili mu zarzut znęcania się nad matką. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Na wniosek kętrzyńskich policjantów, prokurator zdecydował, o policyjnym dozorze, zakazie zbliżania się oraz o tym, że 37-latek natychmiast ma opuścić wspólnie zamieszkiwane mieszkanie. Teraz dwa razy w tygodniu Robert C. będzie meldował się w jednostce policji.
Za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
guest #1931819 | 89.228.*.* 14 lut 2016 20:32
jaki robert c?
odpowiedz na ten komentarz