Niech zgadnę - pewnie doktor P*lna... u nas była podobna sytuacja...
ordynatorem tam na wewnetrznym jest chyba jabłońska
To przecież jedno z "osiągnięć" pana starosty. Szpital powiatowy.
Tu nie ma co się zastanawiać taką Panią powinny zwolnić z pracy , bez żadnej dyskusji. To nie jest lekarz ..jeżeli tak postąpiła jak tam można? Ja spotkałam sie również z Jedną z Pań doktor która stwierdziła że wszystko wporządku , a dziecko było martwe w tym czasie przez jej głupi błąd ja straciłam dziecko, i mało co swoje życie.... Powinna być jakaś weryfikacja tych lekarzy, którzy nie umieją leczyć tylko łape wyciągają! Wyrazy współczucia dla Rodziny Pana Adama i dużo zdrowia dla Pana żony ...
No to Pan Adam z synem pewnie już objęci bojkotem przez Kętrzyńskich lekarzy. W razie bólu zęba, czy czegoś poważniejszego mogą być problemy... No a gdyby tak rozchrzanić całe to lekarskie towarzystwo i sprywatyzować służbę zdrowia? Może wtedy Pan Adam nie miałby takich problemów... A tak obowiązkowo opłaca co miesiąc cholerny NFZ i nie chcą mu nawet żony do szpitala przyjąć. Ach to chore państwo zarządzane przez towarzysza Gierka-Tuska.
Współczuję wam, trzymajcie się.
Lekarze "to nie ludzie, to wilki". Oczywiście nie wszyscy.
Gdybym dostał tę "Panią doktor" w swoje ręce...Zła energia wróci do niej prędzej, czy później!
bym tą k.... na suchej gałęzi powiesił, je.... łapówkara.
Wspólczuć tylko pacentom z Kętrzyna i okolicy, jeśli tak bezduszna oportunistka decyduje o ich losie i życiu.
"Kwalifikacja wszystkich pacjentów do hospitalizacji odbywa się na podstawie wskazań medycznych" - twierdzi dyrektorka. - jestem ciekaw jakie wyniki badan szpitalnych zostaną udostępnione policji.....no i czy zostanie dołączone skierowanie, które ten pan otrzymał od swojego lekarza....
To są zaniedbania rodziny pacjentki i to ją powinna zając się policja i prokuratura!!!Jak to nie miała żadnych dolegliwości,co za bzdury,przecież to wszystko nie stało się z dnia na dzień,to że straciła 20 kilogramów,to że osłabła do takiego stopnia że nie była w stanie chodzic,nie staje się w jednej chwili.Choroba doprowadziła do całkowitego wyniszczenia organizmu,a kochana rodzinka nic nie zauważyła,a teraz będą oskarżac wszystkich wkoło,tylko nie siebie,to typowe zachowanie wiejskiej ciemnoty!
Panie Adamie!! Składam panu i synowi wyrazy ubolewania i moc siły w przezwyciężeniu tego zła. A swoją drogą zapytam? Kiedy do cholery padną surowe konsekwencje do osób nieodpowiedzialnych? No kiedy????????
pomimo całej tej tragedii coś do końca nie wierzę w brak objawów .Jak ważyła 64 kilo, to teraz 40 ? nie traci się takiej masy ciała w ciągu jednego dnia ,musiało więc to trwać już jakiś czas ?Powrotu do zdrówka życzę
Nazwisko lekarki i nazwę szpitala do publicznej wiadomości !!!
Niestety trzeba przyznać, że takie postępowanie to nie tylko jest w Kętrzynie, ale także w innych szpitalach. Nam pacjentom nie pozostaje nic innego jak walczyć o swoje prawa nie patrząc na to czy to jest zgodne z naszą kulturą osobistą, Bo lekarzy z tą kulturą jest już niewielu.
Panie Adamie, niech Pan się trzyma. Wiem co to znaczy, ja prawie rok temu straciłam mamę... Miałam podobne przejścia z lekarzami.
Czy ta pani ordynator ( swoją drogą ciekawe ile to słowo ma wspólnego z wyrazem ordynarna?;)) składała niegdyś przysięgę?! Bezduszna... Powinna być pozbawiona prawa do wykonywania zawodu po czymś takim! Do fabryki, na taśmę, a nie do chorych, potrzebujących pomocy ludzi!!! A do tych, co piszą o objawach-rak często nie daje żadnych, aż do momentu, gdy na leczenie jest już za późno! Profilaktyka, badania okresowe, ale to w POlsce tylko hasła... Bardzo współczuję całej rodzinie, bądźcie dzielni!
A gdzie był pan Andrzej z synkiem, jak jego żona zaczynała chorować. Tak duży guz nie rośnie w nocy. Wyhodowanie takiego dużego guza trochę trwa- krwioplucie, duszność , osłabienie, brak apetytu. Nie trzeba być lekarzem , by zauważyć ,że coś się dzieje. Ale pan Andrzej tego nie widzi. Dlaczego? Jak żona jest skrajnie wykończona- zaczyna się dramat. Jej stan wymaga może- tego nie wiem- opieki paliatywnej. Ale faktem jest ,że szpital w Kętrzynie powinien przyjąć pacjentkę, trochę podleczyć, ustalić miejsce i przewieźć dalej. Ale chodzi mi tutaj o zwrócenie uwagi,że wina jednak leży też po stronie rodziny.Nie jest ona bez winy. Ale przerzucając wine na szpital oczaszcza się własne sumienie. Wydaje mi się , panie Adamie,że razem z synem zaniedbał pan żonę- co do tego nie mam wątpliwości. Niech sie pan uderzy pięścią w pierś.
Jedna Pani Dokotor-Ordynator, ktora kilka lat temu wzgrala plebiscyt na najlepszego lekarza przzjęła mojego syna na dyzurze w szpiltalu. Cmokała, cmokała bo nie wiedziała co mu jest. Wypisała skierowanie na prywatne badania, kazała przyjśc jutro a za to wzięła 70 złotych i schowała do kieszeni (na dużurze, bez podatku, bez udzielenia pomocy). Żyć nie umierać. Dalej jest ordynatorem w jednym z naszych szpitali
Monika Jabłońska
Teraz to trzeba miec zdrowie zeby chorowac
historia straszna... aż łzy mi się cisną do oczy... współczuje całej rodzinie a ta wielka pani ordynator powinna odpowiedzieć za swoje postępowanie.......... to jest straszne jacy ludzie są lekarzami.... to jest straszne...
czas najwyższy sprywatyzować całą służbę zdrowia, faktura , opłata ze składek zus i odliczać od podatku !!!!!!!! Lekarze zaczną wówczas cenić pacjenta!
Szpital w Kętrzynie to najgorsze miejsce o jakim słyszałam. Rodziła tam moja znajoma, tyle przekleństw co przy porodzie się nasłuchała to szok! Pacjenci są bez opieki, brak higieny, współczucia lub zwykłej życzliwści. Powinni ten szpital dawno zamknąć albo zmienić Dyrekcję. Jestem pewna że gdyby władze szpitala umiałyby rządzić to byłby tam porządek, dyscyplina a tak każdy robi co mu się podoba, lekarze czekają na łapówki, paranoja. Myślą że jak człowiek prosty z małej miejscowości to lekarzom musi się kłaniać. Bzdury, oby Wam zdrowie dopisywało i obyście nie natrafili na osobę z możliwościami i kontaktami bo dołki od dawna kopiecie i tylko kwestia czasu kiedy w nie wpadniecie!
I nie obarczajcie ludzi, ciemnota czy nie, prości czy wykształceni, z grubym portfelem czy bez obowiązkiem każdego lekarza jest nieść pomoc potrzebującym w każdej minucie życia a jeżeli to niemożliwe, pozwolić spokojnie i bez bólu odejść! Całe szczęście że nie mieszkam w Kętrzynie!!!
bravo tylko na odpie.....l w tym szpitalu
Nic z tego "artykułu" nie zrozumiałam:/ Zawiła opowieść prostego człowieka, z której nie potrafię wyłapać żadnych konkretów. Czy w redakcji nie było ani jednego dziennikarza, który napisałby, na podstawie tej relacji, porządny artykuł? Przetłumaczył z ludzkiego na polski? Ja ten tekst niestety odbieram jako kpinę z jej bohaterów. Historia warta uwagi i potraktowania z należytym szacunkiem.
bo to zawsze trzeba robic raban, zeby cokolwiek osiagnac. 2x rodzilam i zawsze klamalam nt skurczy, zeby mnie nie odeslali. raz urodizlam po 9h a drugi raz po 30min, a chcieli odeslac, bo niby zle rozpoznalam. G wiedza i tyle
Większość lekarzy powinno się wyrzucić na bruk!Pan chirurg-Mielnik stwierdził.że w dole obojczykowym mam tłuszczak i trzeba wyciąć a to jest tętnica poszerzona!Trafiłam na oddział chirurgii z kolką nerkową a chcieli wyciąć zdrowy wyrostek!Szpital chciał zarobić to niech swoje wyrostki powycinają!Miałam mieć zabieg usunięcia żyły...w chwili przyjęcia pielęgniarka podsuwa kwestionariusz do wypełnienia-KONSULTACJA Z ANESTEZJOLOGIEM-I ZAZNACZA,ŻE TAM NA DOLE PODPISAĆ...PRZECZYTAŁAM ALE NIE PODPISAŁAM-BĘDZIE PODPIS JAK BĘDZIE KONSULTACJA!Minęły trzy dni anestezjolog nie pojawił się a operacja o godz 19:15 pytam gdzie anestezjolog?Będzie rozmawiał na bloku...?Coś mi się nie podobało...leżę na stole operacyjnym-wchodzi WCISŁO-każe mnie podnieść i trzęsącymi rękami(bez obrazy ale ten osobnik nie może wykonywać zabiegów znieczulenia)ja usiadłam i nie zgadzam się na takie znieczulenie!DLACZEGO pyta odpowiadam-jest moja historia choroby...a on gdzie ta historia?Ludzie gdzie my jesteśmy...nawet nie zapoznał się z historią choroby pacjenta???Na blok operacyjny wszedł brudny,w butach i tym kitlu w którym przebywa na co dzień,bez maseczki bez czepka jak chodzi po szpitalu tak podchodzi do stołu operacyjnego-jak tak można!!!Później zakażenie gronkowcem,sepsą,żółtaczką wszczepienną ale to ich już nie obchodzi!Uciekłam ze stołu operacyjnego i dzięki własnej świadomości nie jestem niczym zakażona i chodzę o własnych siłach a operację przeprowadzono w Lidzbarku Warmińskim-tam jest zupełnie inaczej-jest ponad wszystko czysto i pacjenci nie płacą za oglądanie TV!
Znowu szpital w Kętrzynie !!! Odebrać dyplom paniusi ordynator. Koniec leczenia i wsio.
Być może kobieta nie leczyła sie, bo się bała , wiele osób nie chce wiedzieć że to rak, ale fakt przyjęcia pacjentki w tym stanie na oddział szpitalny to chyba jest obowiązkiem - prawda.Wspólczucia dla rodziny w tak dramatycznej sytuacji
To są zaniedbania rodziny pacjentki i to ją powinna zając się policja i prokuratura!!!Jak to nie miała żadnych dolegliwości,co za bzdury,przecież to wszystko nie stało się z dnia na dzień,to że straciła 20 kilogramów,to że osłabła do takiego stopnia że nie była w stanie chodzic,nie staje się w jednej chwili.Choroba doprowadziła do całkowitego wyniszczenia organizmu,a kochana rodzinka nic nie zauważyła,a teraz będą oskarżac wszystkich wkoło,tylko nie siebie,to typowe zachowanie wiejskiej ciemnoty!
Decyzja lekarzy świadczy o ich niekompetencji. Jakie konsekwencje poniosą? Takie decyzje niosą ryzyko utraty życia przez pacjentów. Czy ktoś w Polsce za takie sytuacje odpowiada, czy nie?
Ciekawe, czy tak potraktowała by kogoś ze starostwa albo jakiegoś znanego osobnika? Ciekawe gdzie leczą się nasi notable? W Kętrzynie pewnie by się nie odważyli..... OBŁUDA z tym hasłem"Pacjent jest dla nas najważniejszy" powinno być- "Kasa jest dla nas najważniejsza". a ISO to kpina do potęgi entej!
GO każde gówno łapie
Tam się dzieją jaja a szczególnie zachowanie na oddziale położniczym chamstwo i zero profesjonalizmu
Szpital Powiatowy w Kętrzynie to ponoć jedno z ważniejszych dokonań pana Starosty Kętrzyńskiego.
Kobieta niestety już nie żyje a nie podano tego w w/w artykule
do pani lekarki jeżeli faktycznie jesteś lekarzem to wspłóczuje ludzią którzy sie u ciebie leczą sama sobie wystaw skierowanie do hospicjum ale na głowe suko sama jestem chora na raka ale dzieki bogu trafiłam na dobrego lekarza i żyje ..
Takich mamy tez konowalow ,nie lekarzy zabrac uprawnienia lekarskie ,niech sie wezmie za miotle i sprzata ulice Chociaz do tego tez trzeba miec pojecie ,,CYMBALY NA BRUK.
Moja ŚP mamusia miała raka płuca, w styczniu zaczęło się od zwykłego przeziębienia (wtedy były te siarczyste mrozy). Antybiotyku nie trzeba, przejdzie - twierdzili lekarze. Nie przeszło, po 2 tyg czuła się gorzej, zaczęła gorączkować (wcześniej miała stan podgorączkowy) i kaszleć. Poszłyśmy do lekarza. Diagnoza zapalenie oskrzeli - antybiotyk na 14 dni. Kiedy po 10 dniach nie było poprawy - wizyta u lekarza. Zapalenie płuc i skierowanie na prześwietlenie (już jest druga połowa lutego). Wynik prześwietlenia zaskakujący - guz. Skierowanie do szpitala pulmonologicznego i czekanie na miejsce. Szpital jest marzec. Tam tomografia i biopsja. Czekanie na wyniki i jest kwiecień. Chemia i jest za późno... W tym czasie mamusia schudła ponad 20 kg. A TĄ LEKARKĘ POWINNI WYWALIĆ Z PRACY! Niestety lekarze to jedna wielka klika, w której obowiązuje zmowa milczenia. Z lekarzem nie wygrasz, bo sąd lekarski nie jest obiektywny.
Proszę zauważyć, - jak szpital może dobrze funkcjonować skoro lekarze zamiast leczyć to za zgodą wyborców są radnymi, po prostu nie mają czasu. Po drugie jak ma być dobrze gdy personel pracuje na kilka etatów patrz. dyr. szpitala w Reszlu a jednocześnie kierownik pracowni serologii w szpitalu powiatowym w Kętrzynie. Kolejny przykład lekarzy którzy ciągną po kilka "etatów" , a zarzadzanie (sterowanie) ręczne przez władze powiatu. Dlatego tak się dzieje. A najgorsze jest to że jest zgoda i przyzwolenie spoleczne i koalicjantów powiatowych.
Pani ordynator to powinna glowe sobie zgnieść i do kosza wjebac,bez mozgie bałwany obojetni na ludzka krzywde!
Była taka jedna pani Dyrektor, która chciała ten szpital doprowadzić do jakiegoś poziomu. Próbowała całe to nieudaczne towarzystwo wziąść "za twarz". Niestety lobby lekarskie było tak silne, poparte przez władze powiatu, że to ona musiała odejść. Zrobiono krzywdę nie tej dyrektorce lecz pacjentom. Ta pani jest obecnie dyrektorem (z powodzeniem) innego szpitala powiatowego. Tak to jest gdy dochodzą do głosu tacy niby politycy.
Paranoja, ja ze swojego doświadczenia wiem ze w tym kętrzynie to nie za wesoło..Ah.skzoda słów!
Szpital w Kętrzynie wykończył moją babcię.Straszne co oni potrafią zdziałać.Kroplówki dają "na czuja" bo pani doktor w nocy chce pospać-po co zajmować się chorymi!!!Taki szpital powinni zamknąć bo tam nie jedzie się po pomoc tylko po śmierć!!!! To straszne co się tam dzieje:(
Niestety Pani Tereska zmarła. Rak płuc jest takie ,że nie zawsze pokzauje dolegliwości czasami ujawnia się dopiero kiedy juz nie ma ratunku!! a zeby dostac skierowanie na profilaktyczne badania nie doczekasz sie !!! Jak moze tak postepowac lekarz, ordynator. ciekawe czy jakby przywieźli jej mame w taki stanie czy też by tak zrobiła su**ka !!!!
Jeszcze trochę porządzi nieuk M.J., i będzie po szpitalu. Kierownictwo tego przybytku należy wsadzić w rakietę i wyj...ć w kosmos, razem z tzw. starostą na dokładkę.
wszystkich was rozumiem..... sama rodzilam niestety w tym szpitalu caly porod odbyl sie bez powiklan ale to co sie dzialo potem mozna nazwac rzeznia;/ o malo co sie nie wykrwawilam na smierc..... bo zle zalozyli mi szfy... potem potem operacja i czyszczenie bez znieczulenia wszystko na zywca..... dobrze ze byla moja mama i narobila zadymy na caly oddzial ninekologiczny az zamkneli odzwiedziny heheh wtedy sie opamietali i zaczeli dzialac..... zgadam sie w 1000% umieralnia dla ludzi ;/;/;/;/
Bylem tam 2 lata temu w tym Syfie a nie szpital mialem nosa polamanego i te glupki tak mi zrobili ze bylo wszystko zle i w olsztynie lamali mi jeszcze raz ale tam to juz specjalisci i zrobili to bardzo dobrze
Byłam 3 razy bez skierowania w Szpitalu Miejskim w Olsztynie ,zrobiono mi wszystkie badania,prześwietlenia bez problemu,bo tam choremu nie odmówią ,to są prawdziwi lekarze.Nie rozumie jak mogli potraktować tą chorą kobiete w taki nieludzki sposób w Szpitalu w Kętrzynie,to sie w głowie nie mieści że taka chamka "lekarka" nie udzieliła jej pomocy
Jak moja mama była chora to lekarz dał jej skierowanie i zadzwonił po karetke,w Szpitalu miejskim w Olsztynie zrobili mamie badania i odwieźli do domu jeszcze karetką.Wiec dziwie sie jak w Kętrzynie potraktowali tą kobiete bardzo chorą.Do sądu powinien mąż tą lekarkę podać,co nie udzieliła jego żonie żadnej pomocy
a kurw.... mać za czyje podatki ci lekarze siedzą na stołkach za coś takiego w ryj i na syberje szkoda słów co oni robia a może czekała na łapówke jak więszość na mazurach tylko ryby nie biorą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciekawe co na to wszystko dyżurny KONSEK - obrońca leśnych dziadków ze starostwa. Nie ulega wątpliwości,że większość winy za złą sytuację w tym szpitalu ponosi powiat jako samorząd. Czy naprawdę oczy otwierają się dopiero gdy zdarzy się tragedia? Pamiętajcie wszyscy podczas wyborów na kogo głosujecie.
U mojej matki nie potrafili w 2006 rozpoznać nieczynnych nerek. Olsztyn od razu ją skierował na dializy. W 2008 zmarła - po 2 tygodniach pobytu w kętrzyńskim "szpitalu"...
tam jest tak od lat nic sie nie zmienia to jest Szpital w ketrzynie najlepszy w polsce ha ha bagno
Niech redaktorzy skantaktują się ze mną .Opowiem im historie jak Pani doktor z odziału dziecięcego odmówiła w marcu(b.r.) konsultacji mojej córki(wiek 4,5),która była w kiepskim stanie przechodząc ciężką ospę.Wspomnę,że skierowanie na tą konsultację wystawiła lekarka z karetki pogotowia,którą wezwaliśmy do domu.
bez kasy nawet nie wybieraj się do lekarza.....nie ma po co bo cię zapiszą na wizyte i badania za 3 m-ce albo pól roku a do tego czasu możesz umrzeć ....nie wiem po co wogóle placimy te skladki, gdzie sa nasze pieniądze potrącane z tego nędznego wynagrodzenia co ledwo da się przeżyć od 1 do 1......
Rodzilam w tym szpitalu,bylam pare razy na izbie przyjec z dziecmi.Poprostu zero reakcji jak by to bylo biuro rachunkowe a nie izba przyjec,w samej izbie mozna sie wykonczyc czekajac na POMOC! Przecie sa po to zeby pomagac!!!! Brak slow!!!! NIECH KTOS SIE WEZMIE ZA TEN SZPITAL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wystarczy wejść na teren szpitala z kamerą to zaraz dziesięciu stoi przy tobie wypadają jak "szerszenie" nie nadążysz odpowiadać na pytania, to się nazywa szybka reakcja !
ja terz po wypadku trafilam do naszego szpitala w ketrzynie ,mialam rozwalona twarz cala w zuzlu i co nawet mie niewyczyscili lezalam tak nieprzytomna pod kroplowka ,gdy sie przebudzilam bylam w szoku ze mi nawet dezynfekcj niezrobili.powiedzialam zeby mie zawiezli do olsztyna no dzieki bogu zawiezli,lekarze jak mie zobaczyli to sie wystraszyli ,i tak ich ochrzanil ze jak oni mogli dopuscic do tego ze rana jest niewyczyszczona ,ale co to dalo teraz minelo z 7lat i musze zrobic operacje plastyczna.zaluje tylko ze ich do sadu niepodalam
no to co szpital a to samo gops w ketrzynie opieka spoleczna tak to obiecuja pomoc przed telewizja a bez to niczego niema
A co robią Państwo radni powiatowi Np Pani Prokop Przewodnicząca Powiatu oraz czlonek zarządu powiatu Pan Kochanowski. Przecież mają wielka władzę i mogą takimi tematami się zająć. Więc myślę że już czas najwyższy byście Państwo zabrali publicznie w tej i innych sprawach głos. Chyba że już tak Pan Starosta wami zawładnął że boicie się wyleźć ze swoich norek. Sory ale myślę żę że właśnie od takich jak Wy my którzy żyjecie z naszych podatków powinniście między innymi zajmować się takimi sprawami , bo jesteście naszymi reprezentantami w terenie a PiS jest właśnie partią Solidarną i Prawą. więc godnie Nas reprezentujcie a nie tylko wtedy kiedy jest łatwo, miło i przyjemnie. Pokażcie co potraficie zrobić w trudnych sytuacjach. Czekamy na odzew.
Burmistrz,lekarz,policjant,sędzia i ksiądz.Od dziesięcioleci święte krowy w naszym kraju,nietykalni i bezkarni.
Kętrzyński szpital nie powinien leczyć ludzi..... Najlepiej by było gdyby kilku lekarzy z Olsztyna pracowało w tym szpitalu, to wtedy ludzie może mogliby wrócić do zdrowia.... i opieka byłaby ok. Raz siedziałem na portierni szły dwie pielęgniarki jedna szła do szatni co ludzie w pidżamy się przebierają, a druga albo pielęgniarka albo lekarz. Pod szatnią pełno ludzi, a ta jedna mówi: "chodź zobacz jakie buty kupiłam ostatnio mam zdjęcie w telefonie" zatrzymały się i kontynuowały oglądanie zdjęć butów i rodziny tej drugiej. KOSZMAR Szok że tacy ludzie pracują w szpitalu. Zgadzam się z "mieszkańcem".
jak ktos pujdzie tam hory to mozna juz zbierac sie na pogrzeb bo oni tylk ludi do grobu wkladaja
A ja chciałabym, żeby każdy chwilkę zastanowił się po przeczytaniu tego artykułu czy wolałby umrzeć w domu czy w szpitalu, jeśli wiadomo, że to nieuniknione. Rodzina jest przecież świadoma, że to terminalna faza choroby. Może dobrze byłoby pozwolić Pacjentce umrzeć wśród bliskich i kochających osób a nie wśród obcych i nie mniej chorych niż ona. W naszym społeczeństwie za mało mówi się o godnym umieraniu, o śmierci. Śmierć wypycha się z domu jak najdalej.
Żaden dobry lekarz w Kętrzynie nie popracuje długo!Tu jest klika!Cóż to za lekarz,który zajmuje się polityką a nie pacjentem!PLESKOWICZ,HOMZA,DOŁĘGOWSKA, która pchała się do Rady Miasta ale się nie udało...NIE GŁOSUJCIE NA NICH!!!NIGDY!!!W poradni chirurgicznej w szpitalu przychodzi lekarz pijany-jeden bełkot!!!?Taki ma leczyć?HOMZA-poradnia leczenia osteoporozy...polega na tym,że wykonano badanie,zainkasowano kasę z NFZ-lekarz nie widzi pacjenta a pacjent lekarza ale zainkasował również za wizytę w poradni...?WCISŁO-który powinien być na emeryturze lub rencie inwalidzkiej nadal znieczula pacjentów tylko metodą dolędźwiową bo większą kasę wydrze z NFZ-u...do zabiegu nie przygotowuje się należycie jeśli chodzi o higienę i sterylność na bloku operacyjnym ale nikt nie zwróci uwagi bo to zastępca dyrektora...dzisiaj jest a jutro może już nie być ale to zależy od pacjentów w dużej mierze,trzeba patrzeć im na ręce i słuchać uważnie o czym rozmawiają,bo w przeciwnym wypadku można zostać kaleką na całe życie ale to ich nie obchodzi!Czekałam na wykonanie urografii na oddziale chirurgii,wiem,że to jest z kontrastem a ja jestem uczulona na jodynę...kontrast zawiera jodynę...powtarzałam każdemu i codziennie,że jestem uczulona ale nikt mnie nie słuchał...w dniu badania już w rentgenie przypominam ponownie-ale też nikt mnie nie słuchał no bo jakże pacjentka może posiadać jakąś wiedzę medyczną...podano mi tylko jeden milimetr kontrastu na próbę i świat mój się zamknął...słyszałam jak przez mgłę-gdzie jest kardiolog,pacjentka schodzi......następnego dnia wypisano mnie ze szpitala wpisując w karcie choroby-"z przyczyn paranormalnych pacjentka została wypisana w stanie dobrym"....jakim dobrym jak mnie wyrządzono krzywdę...jakie PARANORMALNE...paranormalni to cała załoga szpitala w Kętrzynie i powinni go zlikwidować bo tylko marnotrawią nasze pieniądze a ludzie i tak jeżdżą do Mrągowa lub Olsztyna więc po co on istnieje i dla kogo???
Proszę sprawdzić jak dają kroplówkę i ile pielęgniarek umie wkłuć się w żyłę.
Nie chcę nikogo bronić ani winić ale szkoda, że większość "z marszu" wydaje wyrok na tego lekarza. Jeżeli prawdą jest jak naprawdę się zachował to z całą pewnością należy stwierdzić, że zrobił to nieetycznie. Ale warto byłoby zapoznać się z opinią tego lekarza. Jeżeli diagnozą był nowotwór to nic dziwnego, że na oddział nie chciał przyjąć tej pacjentki, bo z tego co się orientuję w kętrzyńskim szpitalu nie ma oddziału onkologicznego. Skierowanie do Olsztyna było rozwiązaniem najwłaściwszym i może właśnie dzięki temu kobieta będzie żyła.
Kiedyś czytając wypowiedzi "Kętrzynianki jednej" "Józefa K" czy też "Korszyniaka" można było odnieść wrażenie, że są to osoby reprezentujące pewien poziom. Ale niestety tak nie jest. Im dłużej komentują, tym bardziej tkwię w przekonaniu, że tak naprawdę nie mają nic mądrego do powiedzenia, a ich wypowiedziami kieruje zwykła nienawiść. Niezależnie od tematu jaki pojawia się w necie, oni zawsze będą krytykować starostę i powiat. Poważnie zastanawiam się na tym, czy to nie jest skutek jakichś złych doświadczeń z dzieciństwa? Bo ta frustracja i nienawiść do starosty staje się być bardzo niebezpieczna. Proszę pamiętać, że właśnie dzięki panu staroście funkcjonuje jeszcze ten szpital. Gdyby nie jego zaangażowanie to na leczenie, zabiegi i operacje jeździlibyście do szpitali w innych miastach. Dzięki właściwemu zarządzaniu uniknięto generowania nowego zadłużenia, a nawet zmniejszenia istniejące, co skutecznie wpłynęło na oddalenie wizji licytacji komorniczej. Tak więc może wypadałoby chociaż raz wykazać się odwagą, wykazać pokorę i wreszcie podziękować za to panu staroście ?
ketrzynskie konowaly!
Zarabiaj w internecie! To proste! http://pl.20dollars2surf.com/?ref=425712
Też leżałam w szpitalu w kętrzynie na oddz.wewnętrznym.Trzeba się bardzo pilnować - bo pielęgniarki mylą się w podawanych lekach-oczywiście jak się zwróci uwagę to się jest upierdliwym. Pani ordynator paraduje po korytarzu z grubym i gołym brzuszkiem i nie bardzo zainteresowana chorymi. Cała nadzieja to dr Piotrowski ale słyszałam ,że już też ucieka z Kętrzyna.
zł0ożyłem doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestepstwa, gdyz ignorancja lekarzy i ich stosunek do pacjenta poprostu mnie zszokował calkowicie niewiele brakowało a doszło by do rekoczynów, oczywiscie postepowanie nic nie zmieni ale troche napsuje im krwi
Jestem tzw. elektoratem PO ale po tym co się dzieje w kętrzyńskim PO przestanę
No cóż, podziękujmy oczywiście Panu Staroście za to co jest. Na stanowisku dyrektora marionetka, gdzie Pan starosta pociąga za sznurki i prowadzi ten szpital. Jak każdy widzi. przecież wszyscy wiemy chyba tylko oprócz Pani J. że jest miotłą to pozamiatania i przygotowania tego szpitala do prywatyzacji. Podobno czeka juz na nią ciepła posadka w Olsztynie. Także aby przetrwać na stołeczku, ważne żeby kasa płynęła wartkim strumieniem na konto, a całą reszta to pikus. Nikt tu nie kipi nienawiścią, każdy stwierdza fakty. Dlaczego także przez ościenne szpitale ten ketrzyński powiatowy, jest postrzegany tak samo jak przez mieszkańców miasta i powiatu. To powinno dać komuś do myślenia. od wszech czasów wiadomo, że głupimi łatwiej się rządzi, tylko jaki jest tego wynik? Czy wart tych komentarzy czy nie przyjemniej byłoby przeczytać, że jest fajnie, że pacjent zadowolony, lekarze, pielęgniarki, obsługa ok.? a co do Pani Jabłońskiej wystarczy wpisać w Google jej nazwisko i można poczytać jak zachowywała się w nidzickim szpitalu. Nic dodać nic ująć
Czasami odnoszę wrażenie, że jesteście jacyś drewniani. Przedstawia się wam fakty, a wy dalej w zaparte idziecie. To, że pacjenci na zabiegi jeżdżą do innych szpitali to nie jest wina starosty. Przecież nie jest lekarzem. Wszelkie obiekcje proszę kierować do niektórych lekarzy i pielęgniarek. Sami się nakręcacie, wystawiacie naszemu szpitalowi negatywną opinię, a później robicie oczy i dziwicie, dlaczego tak szpital ma tak negatywną opinię. Jaka jest służba zdrowia każdy wie. Także dalsze skomlenie nie ma sensu.
znowu odezwał się piaskowy dziadek.A co poprzednio dziadku próbowano zrobić w szpitalu?
ciekawe skąd się biorą zakażenia pooperacyjne ? może wszyscy mają skłonności do chwytania zakażeń, jak twierdzą lokalni medycy ! (piszcie ile nas jest zakażonych)
taki człowiek z taką przeszłością już dawno powinien zamiatać ulice w pomarańczowej kamizelce. a nie kandydować gdzie kolwiek! 1 Kalinowo, 2 pijackie dywagacje w Gierłoży, 3 święto ludowe PSL na koszt mieszkańców! 4 remont loży( z pieniędzy KTBS- u) pod najemcę , 5 festyn rybny, 6 grzyb na Jaśminowej i wiele innych sprawek aferek!
do KASK jeśli masz ochotę dokopać i być może uzyskać kasę na operację plastyczną odpisz a spróbuję się z Tobą skontaktować i być może pomóc!
Szanowni Państwo muszę z przykrością stwierdzić że z Pana Radnego Powiatowego Kochanowskiego to wielki propagandysta. Co prawda nie dorósł jeszcze do największych ale... . A teraz przedstawiam o co chodzi. Pisze ten Pan ( nie napiszę gdzie by nie robić mu reklamy) że powiat poprzedni rok zamknął in plus 8 mil zł. To albo ktoś się myli albo klamie, bo sam szpital zamknął się za poprzedni rok wielomilionowym długiem z tego co mi wiadomo, a ponadto to czemu jest tak źle skoro jest tak dobrze.
Panie starostooooo. Przejdż się pan do szpitala i popatrz co tam się dzieje. Pojedż pan na swoje drogi ale swoim prywatnym samochodem. Co pan w ogóle robi?
Jak jest w naszym szpitalu, to widać i słychać. A starosta przekonuje nas, jaaaki jest on wspaniały i jaki jest wspaniały szpital, którym zarządza z tylnego siedzenia. Czy ordynator i dyrektor odpowiedzą za swoje zachowanie i pogardę jaką okazali pacjentce i jej rodzinie. Pewnie nie, bo przecież pokazali, że nie wiedzą co to empatia. Jak te osoby znalazły się na tych stanowiskach panie starosto?
Te komentarze to same oszczerstwa ! w szpitalu ketrzyńskim leżała moja mama ,teściowa a ostatnio babcia pod opieka Pani ordynator M.J .Dawno nie spotkałam sie z tak fachową opieką i kompleksowym badaniem pacjentów. Nie moglismy sie doprosić lekarza rodzinnego o badania.P . ordynator jak mało który lekarz w naszym mieście ma pojecie o leczeniu i diagnostyce. Dlaczego nie umiemy docenić dobrego lekarza, który umie pomóc? Nasze społeczeństwo tylko umie skarżyć. Z naszego szpitala uciekają wszyscy lekarze, głównie przez opinie rodzin, którzy w domu nie dbaja, a od szpitala wymagają. Jak chcecie miec szpital, to pomyślcie !!!! Zobacz więcej: http://ketrzyn.wm.pl/109150,Ketrzynski-s zpital-odeslal-pacjentke-ale-w-Olsztynie -ja-przyjeli.html#ixzz1yMtsNY7G
Jeżeli już skończyliście wypluwać jad i wylewać swoją osobistą nienawiść do starosty oraz smutki i żale nad naszym szpitalem, który nie tylko przyzwoicie leczy ale i ratuje ludzkie życie, niniejszym zamykam wątek.
A ten KONSEKwentnie staje w obronie tego co obronić się nie da. Kolego(żanko) Obojętnie jak byś nie tłumaczył wszystko czego nie tknie twój pryncypał jest złe. To wyjątkowo kiepski człowiek. I niczego nie zamkniesz.
dobrze prawisz! najbardziej podoba mi się euro 2012 w wydaniu kętrzyńskim ten to nieźle potrafi spierdolić sportowe emocje! myśli że ludzie nie mają telewizorów! musiał na miesiąc wykupić ekran w tym ogródku - no właśnie czyim ogródku? Komu zasponsorował sprzedaż trunku za kasę podatników? to się nazywa spartolenie pod publiczke!
Udając się po pomoc na pogotowie w Kętrzynie,to najpierw trzeba dowiedzieć się i wiedzieć,co lekarz powinien zrobć w danym przypadku!No , i jeszcze wiedzieć,co delikwent powinien robić dalej/np.czy brac jakies leki,itp,czy isc do lek.rodzinnego/!Skanadliczne!
dr.victor jak mozesz nazwać ludzi wiejską ciemnotą, i oto jeest oblicze lekarza która nie chciała przyjąć chorej pacjentki,ciemnoto chodziło tylko o przyjęcie a nie o leczenie,a że człowiek jest ze wsi to nie znaczy że jest głupi,głupia ciemnota to jesteś ty....a tak wogóle nie powinnaś leczyć ludzi bo wogóle niemasz powołania
Chce ci się tak "wyklikiwać" nieprzychylne komentarze wobec "lesnych dziadków" ze starostwa - twoich pryncypałów. Nic to nie pomoże. Jacy są i tak każdy widzi. Właśnie stąd rodzą się problemy, że przy kolejnych wyborach ciągle wybieramy takich nieudaczników. A potem mamy co mamy.
Przygadał kocioł garnkowi.....................A chce ci się pisać nieprzychylne komentarze itd.? Nic ci to nie da ,bo mijasz się bardzo często z prawdą.Jaki jesteś to widać z twoich wpisów.Sam ze sobą masz problem i dlatego daj sobie na luz z wyborami.
Wy ku.... kętrzyńskie!tylko daj kasy to przyjmą z uśmiechem!
lekarze nie rozpoznają choroby to prawda i ludzie umierają z ich winy więc powinni odpowiadać za śmierć ale nie w polskim śdzie gdyż to jest mafia i banda zzarówno lekarze jak i sądy
co to za lekarz jak pokazuje mi że mam serce po prawej stronie
co drugi lekarz uzależniony jest od alkoholu i jest pijakiem to nie dziwne mi są te rzeczy
A skąd ta opinia?Były robione jakieś badania,porównania z innymi szpitalami czy sondaże?Moja cała rodzinka korzystała z usług szpitala i nie narzeka.A skoro jest tak źle,to jeszcze nie tak dawno był jakiś artykuł,gdzie narzekano na brak miejsc w szpitalu. Jak jest źle to chyba powinny być puste sale.
Mój tata trafił do szpitala z wewnętrznym krwotokiem lekarz powiedział że ma szczęście od boga że przeżył leżał 3 dni na ojomie potem 2 dni na normalnej sali i wypisali go do domu nie wiedząc nawet co mu jet by człowiek umarł a by nawet nie wiedział na co!!!!!!!!!!!!
a lekarz ? lekarz też chory na głowę .Co dwie głowy to nie jedna..
wypić i pogadać dobra rzecz. Wypić 6 kieliszków i pleść bzdury obrażając głowy sąsiednich państw, w obecności redaktora, świadczy o słabej głowie i zdziecinnieniu. Kompletna kompromitacja kętrzyńskiego bur...a!
Dyskryminacja ze względu na wiek jest zakazana. Nikogo nie śmieszy to że ktoś jest starszy. Natomiast to że kętrzyński miejski kacyk raz ma siwe wąsy, raz czarne a raz rude może być co najmniej dziwne. Nie wynika to z upicia po wypiciu 6 kieliszków wódki a z farbowania wąsów: siwe po farbowaniu czarną farbą są czarne ale szybko stają się rude. Ot taki dziwny sposób jak być kacykiem-kameleonem.
Artykuł poważnie mówi o problemie ludzkim,a komentarze (niektóre )od idiotów.Dla mnie -jeżeli dobrze rozumiem-szpital nie udzielił pomocy choremu.To po co on tam jest?
Niestety, komentarza w większości odzwierciedlają stan naszego szpitala. W ubiegłym miesiącu , po pięciodniowym pobycie w szpitalu wypisano moją kuzynkę .Została przywieziona karetką z powodu utraty przytomności .jak pytaliśmy o przyczynę , lekarz stwierdził spadek potasu. Kuzynka w domu, przez przypadek po tygodniu, zauważyła bardzo duży cukier. Wynik napisany po łacinie , nie bardzo zrozumiały z cyfrą 140. Przecież to bardzo duży poziom cukru, nikt tego nie zauważył.Nikt nas o tym nie poinformował . Ale jak może być dobrze , kiedy jeden i prawie ten sam lekarz, jest ciągle na dyżurze. O kogo chodzi , wszyscy wiedzą :)
taka jest prawda
W przeciwieństwie do was nie jestem prymitywny i nie daję sobie plusów, a swoim przeciwnikom minusów. Ocenę swoich komentarzy pozostawiam mieszkańcom naszego powiatu. Niech sami decydują, czy zgadzają się z moimi opiniami czy też nie.
No i kochani internauci ma was spotkać zasłużona kara. Pani Jadczak wystąpiła do GO o wasze IP, by złożyć zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Strzeżcie się!
Internauci przeczytajcie 13 numer Platformy Porozumienia ci którzy ośmielili sie skrytykować lecznicę zostali nazwani baranami
Bardzo dobrze zrobiła pani dyrektor szpitala, występując o IP komputerów z których " Kętrzynianki", "Antoni" i inni upierdliwcy nieustannie szkalowali starostę, radnych powiatu, urzędników starostwa oraz pracowników i dyrekcję szpitala. Podjęte kroki są SŁUSZNIE. Dosyć bezkarnego oczerniania, szkalowania i OBSZCZEKIWANIA.
Nie dajcie się zastraszać, a wszystkie nieprawidłowości zgłaszajcie do NFZ i rzecznika praw pacjenta.
............czs najwyzszy oczyscic "stajnie augiasza"
Niestety, komentarza w większości odzwierciedlają stan naszego szpitala. W ubiegłym miesiącu , po pięciodniowym pobycie w szpitalu wypisano moją kuzynkę .Została przywieziona karetką z powodu utraty przytomności .jak pytaliśmy o przyczynę , lekarz stwierdził spadek potasu. Kuzynka w domu, przez przypadek po tygodniu, zauważyła bardzo duży cukier. Wynik napisany po łacinie , nie bardzo zrozumiały z cyfrą 140. Przecież to bardzo duży poziom cukru, nikt tego nie zauważył.Nikt nas o tym nie poinformował . Ale jak może być dobrze , kiedy jeden i prawie ten sam lekarz, jest ciągle na dyżurze. O kogo chodzi , wszyscy wiedzą :)
Jak jest w naszym szpitalu, to widać i słychać. A starosta przekonuje nas, jaaaki jest on wspaniały i jaki jest wspaniały szpital, którym zarządza z tylnego siedzenia. Czy ordynator i dyrektor odpowiedzą za swoje zachowanie i pogardę jaką okazali pacjentce i jej rodzinie. Pewnie nie, bo przecież pokazali, że nie wiedzą co to empatia. Jak te osoby znalazły się na tych stanowiskach panie starosto?
przecierz pani ordynator nazwał ludzi ze wsi ciemnotą
empatia to własnie ludzie ze wsi to o jest ciemnota , tak jak pani ordynator nazwała w swoim komentarzu, niech się zastanowi co pisze
no i poco leczyć koro ma się takie podejście... no niewiem
Ketrzynski szpital to....brak mi słow...!!!Miejsce,w ktorym powinna byc opieka własciwa dla ludzi chorych,okazuje sie faktycznie miejscem,w ktorym pracuja ludzie za kare!Jak mozna komentowac do osoby chorej na serce spostrzezenia rodziny,ze lozko jest za wysokie,ze osoba chora i starsza nie moze zeskakiwac z lozka?Panie pielegniarki chyba czuja sie faktycznie jak swiete krowy i nie ma mocnych na nie(szczegolnie na jedna)!Nawet ordynator chyba nic nie moze....skoro takie zachowania maja miejsce!
Laryngologia- Odzział który jest równie kiepski- miesiąc temu trafiłam na pogotowie z przeraźliwym bólem glowy. Pani doktor skierowała mnie na konsultacje laryngologa-ten zrobił przesietlenie głowy zajrzał i powiedział że nic nie widzi!!!! Okazało się że za tydzień miałam zrobioną tomografię głowy w Olsztynie i operacje w ciągu 5 dni bo zatoki były przerośnięte masami i guzami. Lepiej się nie leczyć niż leczyć się u specjalistów z LARYNGOLOGII W KĘTRZYNIE!
Kolejna afera medialna na tragedii ludzkiej, Panie Adamie niech sie Pan nie daje zwieść i daleko od takich pomocników! Czemu nie ma informacji o sposobie leczenia w tym lepszym szpitalu? Środki przeciwbólowe do tego nie potrzebny jest szpital! Ludzie psioczycie na szpital bo nie wiecie jak to jest gdy go pod nosem nie ma! Pomyślcie jak byłoby gdybyście musieli jechać z chorym członkiem rodziny daleko jak szpitala by nie było?! Czy ktos wie ile istnien ludzkich ratuje sie na co dzień w takim szpitalu? O dobrych rzeczach nikt nie mowi i nikt nie napisze bo po co prawda? Sensacji w tym brak! A po za tym rozmawiajmy o konkretnym przypadku chorej kobiety która ocenił kętrzyński lekarz jako przypadek beznadziejny a olsztyński pomimo tego ja przyjął. To tylko dwa inne odmienne podejścia co do przyjęcia do szpitala. Czy to jest lepsze no wygląda na to ze wcale nie jest bo jest uciążliwe! Panie Adamie w mojej ocenie sytuacji jaka tu wynika, nie stanu zdrowia Pańskiej małżonki proponuje wypisać żonę na zadanie do domu, zaoszczędzisz pan sobie i rodzinie bólu czasu i pieniędzy na podróże. Mocne sriodki przeciwbólowe przepisze lekarz a podać może pielęgniarka w domu!
kobieta o ktorej jest artykol juz niestety nie zyje, z tego co wiem w olsztynie miala lepsza opieke medyczna niz w ketrzynie,bez skierowania ja przyjeli na taki oddzial..a.. ketrzyn co..potraktowali ja jaknic nie znaczaca rzecz..takie jest podejscie lekarzy w ketrzynskim szpitalu... brawo ...
szpital w ketrzynie to jeden wielki syf... kazdy kto "mial przyjemnosc" przekonal sie ... ja mialam przyjemnosc kilkakrotnie i nie liczac mnie ale kilkadziesiat innych ludzi ktorzy mowili mi to NIGDY nie slyszalam dobrej opini o naszym szpitalu... opieka na zero ,do dziecka schodzi chirurg nie patrzac na dziecko pisze recepte... ale to kropla w morzu ... parking za to odjebali...
Dwa razy byłem w tym Szpitalu z dzieckiem i za każdym razem odsyłami mnie to do Mrągowo to Biskupca czy Olsztyna, zasłaniajc się brakiem sprżetu i lekarzy. Po co komu taki szpital się pyta,??? Na to wszystko bardzo nie miły personel i podejście do pacjentów. Rodem z czasów prl. Tragedia!!!!!
Święta prawda, proponuję zamknąć ten burdel bo i tak nie leczą a w to miejsce otworzyć prawdziwy burdel, przynajmniej "chopy"się zabawią, a i zysk finansowy z podatku będzie - saaame pluusy takowej reorganizacji
Chciałoby się dodać za nową a już podpadniętą wicepremier:sorry,ale taki mamy klimat w Kętrzynie wokół szpitala...
a ja pracowałem w tym burdlu, pomagałem ginekologu odbierać porody byłem takim "przynieś, podaj, przytrzymaj" i było git ale potem straciłem glowe i musialem spindżać
moją ciocię w z ortopedii w Ketrzynie, po poważniej operacji, wypisano do domu z zapaleniem płuc i isepsą.....
Polska rzeczywistość niestety. Szybciej człowiek padnie niż Kętrzyński szpital wyleczy... Radzę wszystkim omijać to miejsce... z własnego doświadczenia... Chociaż medycyny nie skończyłam jednak jakieś podstawy znam jak każdy... Nie chcę podważać też autorytetu "lekarzy" ale to miejsce nie jest wiarygodne(szpital w Kętrzynie)Polecam inne szpitale tylko nie ten...
Ja swojego męża z taką chorobą nie oddałabym o szpitala. Wolałabym żeby został w domu. Kobieta z takim nowotworem potrzebowała już tylko dobrego leczenia przeciwbólowego żeby umrzeć spokojnie w domu, przy rodzinie. Szpital w Olsztynie jej zdrowia i życia nie uratował.
Już niebawem będzie tam jak w Leśnej... Lekarze będą wybiegać po pacjęta na parking... och ach ech :)