Kolejna kapliczka między Reszlem a Świętą Lipką została wyremontowana

Społecznicy z Reszla zrzeszeni w TMRiO już kilka lat temu postawili sobie za cel odnowę obiektów położonych wzdłuż szlaku pielgrzymkowego z Reszla do Świętej Lipki. Szlaku wyjątkowego - znajduje się na nim 15 osiemnastowiecznych kapliczek, czyli tyle ile jest tajemnic różańca. Dawniej łączył ośrodki jezuickie w Reszlu i Świętej Lipce. Od połowy XV wieku w tzw. "łosierach" podróżowali tędy pątnicy, podążający głównie do świętolipskiego sanktuarium maryjnego.

W 2021 roku członkowie towarzystwa odnowili kapliczkę nr 7 (Biczowanie Pana Jezusa), a w 2022 nr 11 (Zmartwychwstanie Pana Jezusa).

W tym roku dzięki 90-procentowemu wsparciu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków podjęli się remontu kapliczki nr 3 (Narodziny Pana Jezusa). Z końcem lipca prace dobiegły końca. — Odnowiliśmy ją dzięki Waszym darowiznom i dotacji od Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Prace konserwatorsko-restauratorskie prowadziła pani Magdalena Wiktoria Schneider — czytamy w informacji na Facebooku stowarzyszenia.

Podobne działania realizuje też Zarząd Dróg Wojewódzkich (część szlaku leży przy DW 594). W ubiegłym roku wyremontował kapliczkę nr 9. Teraz podjął prace przy kapliczkach nr 1 (z płaskorzeźbą Zwiastowanie), nr 2 (z płaskorzeźbą Nawiedzenie Świętej Elżbiety), nr 4 (z płaskorzeźbą Ofiarowanie Jezusa w świątyni) i nr 6 (z płaskorzeźbą Modlitwa w Ogrójcu).
— Bardzo cieszą nas dobre decyzje Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie. Dawny trakt pielgrzymkowy z Reszla do Świętej Lipki odzyskuje dawny blask. Powstająca trasa pieszo-rowerowa pozwoli na kontemplowanie się pięknem nie tylko krajobrazu ale i urokiem zabytkowych kapliczek różańcowych — nie kryją radości społecznicy z Reszla.

Warto przypomnieć, że jeszcze w 2016 roku Nadleśnictwo Mrągowo odnowiło stojącą na jego obszarze kapliczkę nr 15 a dwa lata później Kolumnę Maryjną z 1750 roku, usytuowaną na pograniczu Warmii i Mazur. Z kolei w 2014 roku Gmina Reszel uratowała przed zniszczeniem kapliczkę numer 15. Obiekt znajdował się na podmokłym terenie. Na szczęście dzięki interwencji burmistrza został on odwodniony, a kapliczka zabezpieczona. Wciąż jednak wymaga remontu i nadania kolorystyki identycznej, jak pozostałe.

Wyremontowane kapliczki przybierają kolor różowy. Jest to z jednej strony nawiązanie do "barw" sanktuarium w Świętej Lipce, z drugiej przywrócenie oryginalnej kolorystyki kapliczkom, które dopiero XX wieku zostały pomalowane na biało.
— Po skuciu tynków wtórnych okazało się, że oryginalnie kryje się pod nimi różowy kolor. Potwierdziły to badania laboratoryjne — dodaje Jolanta Grzyb, prezes TMRiO.

Po zrealizowaniu tegorocznych zamierzeń przez TMRiO oraz ZDW do odnowienia pozostanie już tylko sześć z piętnastu kapliczek.

Szlak z Reszla do Świętej Lipki to nie tylko same kapliczki. To również kaplica św. Anny w Robawach, kamienie graniczne wyznaczające dawną granicę między katolicką Warmią a protestanckimi Mazurami, ślady po nieistniejącej wsi Lidenthal, a także średniowieczny kanał doprowadzający przez ok. 600 lat (do 1972 roku) wodę pitną do Reszla. Odcinek jest też częścią większego szlaku - Camino Polaco i słynnym szlakiem Świętego Jakuba.

Ogółem na Warmii znajduje się ponad 1300 przydrożnych kapliczek. Są one poświęcone Matce Boskiej lub świętym. Nigdzie jednak nie ma takiego kapliczkowego "zespołu", jak między Reszlem a Świętą Lipką.
— Kapliczki są ściśle związane z naszą religią chrześcijańską. To niezwykle ważne i zauważalne elementy warmińskiego krajobrazu — podkreśla Jolanta Grzyb.

Działalność reszelskiego towarzystwa nie ogranicza się tylko do ratowania kapliczek. Organizacja nieoficjalnie opiekuje się cmentarzem w Bezławkach, na którym co jakiś czas wspólnie ze Stowarzyszeniem "Blusztyn" i innymi wolontariuszami przeprowadza prace porządkowe. Na początku sierpnia stowarzyszenie zorganizowało również dwa wydarzenia kulturalne w Reszlu i Bezławkach. Z kolei wiosną wydało powieść "Bursztynowa łza" Kacpra Gładycha, której akcja toczy się w Reszlu.

Barokowe kapliczki przedstawiające kolejne tajemnice różańca świętego stojące wzdłuż dawnego traktu pielgrzymkowego z Reszla do Świętej Lipki powstały w pierwszej połowie XVIII wieku. Są wyjątkowe. Jest ich piętnaście, czyli tyle, ile jest tajemnic różańca świętego i wszystkie mają oryginalne wnętrza w postaci płaskorzeźb z piaskowca prezentujących kolejne tajemnice. W naszym regionie nie ma takiego „kompletu” kapliczek. Nie ma w Polsce, nie ma w Europie, nie ma na świecie. Łączą katolicką Warmię z protestanckimi Mazurami. Wykonali je rzeźbiarze - Jan Frey z Braniewa i Jan Chrystian Schmidt z Reszla. Reszelski kowal Jana Schwartz wykonał wieńczące kapliczki krzyże z chorągiewkami wiatrowymi z datami. Niestety większość oryginalnych chorągiewek nie dotrwała do czasów współczesnych, zostały zrekonstruowane.