Najlepsi walczyli na kije i bile. Stawką było Grand Prix Polski

2023-05-01 08:00:00(ost. akt: 2023-05-01 09:42:39)

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

Ponad 17 godzin trwała rywalizacja w turnieju Grand Prix Polski Brześć Słomka Ptysiowa POL TOUR 9-Bil w Kętrzynie i Mrągowie. W zawodach udział wzięło prawie 180 najlepszych bilardzistów w Polsce. Na podium w karambolu stanął kętrzynianin.
W ceremonii otwarcia uczestniczyli burmistrz Kętrzyna Ryszard Niedziółka, Marcin Krzemiński - dyrektor Światowej Konfederacji Sportów Bilardowych i dyrektor MOSiR Krzysztof Krupienik, - Kętrzyn znalazł się na mapie pięciu najważniejszych wydarzeń w Polsce. Takie turnieje odbywają się jeszcze w Kielcach, Łodzi i Gdańsku - mówi Krzysztof Krupienik.

W zawodach mogliśmy zobaczyć wiele emocjonujących pojedynków, widowiskowych uderzeń i rozgrywek taktycznych. Zwycięzcą zawodów został Wojciech Szewczyk (Dekada Sosnowiec) pokonując w finale 6:3 Dominika Jastrzębia (Fair Play Jaworzno). Brązowe medale wywalczyli: Tomasz Kapłan (Nosan Kielce) i Radosław Babica (Akademia Bilardowa Rokietnica). Najlepiej z kętrzyńskich zawodników zaprezentował się Wojciech Groch (KS SEVEN Kętrzyn). Do gry łącznie przystąpiło 79 zawodników, a w tym między innymi Mistrz Świata, Mistrzowie Europy, Medaliści Mistrzostw Europy i Mistrzowie Świata Juniorów. Wręczenia pucharów i medali dokonali Burmistrz Miasta Kętrzyna Ryszard Niedziółka, dyrektor MOSiR Krzysztof Krupienik oraz organizator zawodów Marcin Krzemiński.

Równolegle rozgrywano Mistrzostwa Polski w Karambol 3-bandy. Jest to nietypowa odmiana bilarda, najbardziej popularna m.in. w Japonii i Chinach. Do rywalizacji przystąpiło 16 zawodników. Zwycięzcą zawodów okazał się Hubert Łopotko (Metal Fach LP Sokółka) wygrywając w finale z Danielem Maciołem (Dekada Sonsowiec). Podium uzupełnili Michał Turkowski (Nosan Kielce) i kętrzynianin reprezentujący Klub Sportowy SEVEN Kętrzyn Michał Popławski.

Obrazek w tresci

Michał Popławski (drugi z prawej) wśród mistrzów karambola / fot. MOSiR Kętrzyn

Mecze odbyły się w Bałtyckim Centrum Bilardowym MOSiR w Kętrzynie oraz w Sportowym Klubie Bilardowym w Mrągowie. - Pol-Tour ma już swoją rangę. To ponad 210 turniejów. Kętrzyn już na stałe wpisał się do kalendarza i jest jego stałym, mocnym punktem. Niektórzy jechali tu nawet po 700 kilometrów. Frekwencja powoduje, że gramy również w Mrągowie - mówi Marcin Krzemiński. - Turniej w Kętrzynie to taki, gdzie organizatorzy mogą spać spokojnie. Jeżeli robi to ta ekipa, to nie ma się czym martwić. Życzyłbym innym organizatorom, żeby mieli taki spokój.




2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5