Kolejne pięć osób zamieszanych w handel nielegalnymi papierosami. Grupą kierował mieszkaniec Kętrzyna

Rzecznik prasowa Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej Mirosława Aleksandrowicz poinformowała, że w ostatnich dniach funkcjonariusze tej służby zatrzymali kolejnych pięć osób, które handlowały nielegalnymi papierosami. "To trzech mieszkańców powiatu kętrzyńskiego i dwóch gołdapskiego. Grozi im nawet 10 lat pozbawienia wolności" - podała Aleksandrowicz. Dodała, że wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się przemytem i sprzedażą papierosów bez obowiązujących znaków skarbowych akcyzy.

Zatrzymanie tych osób ma ścisły związek ze sprawą rozbicia pod koniec ubiegłego roku grupy przestępczej, która handlowała białoruskimi papierosami oraz z krajanki tytoniowej wytwarzała papierosy. Straż graniczna w listopadzie informowała o zatrzymaniu 10 osób, trzy z nich trafiły do aresztu. Grupa ta działała na Warmii, Mazurach oraz w woj. podlaskim.

Aleksandrowicz wcześniej podawała, że śledztwo prowadzono ponad rok - w październiku ubiegłego roku straż graniczna znalazła u przedsiębiorcy z Kętrzyna papierosy z białoruską akcyzą oraz podrobione papierosy znanych marek. W śledztwie okazało się, że z przedsiębiorcą współpracuje kobieta.

W dalszym toku śledztwa straż graniczna wykryła nielegalną wytwórnię papierosów - w pomieszczeniach gospodarczych (stajnia, szopka) chałupniczą metodą produkowano z krajanki papierosy. Funkcjonariusze Straży Granicznej zabezpieczyli papierosy, pochodzące z własnej produkcji o wartości 4 tys. zł oraz ponad 50 kg krajanki tytoniowej wartej 25,5 tys. zł.

Aleksandrowicz podała we wtorek, że łącznie ta zorganizowana grupa przestępcza naraziła Skarb Państwa na straty blisko 4,8 mln zł. Na poczet przyszłych straż graniczna zabezpieczyła 87,8 tys. zł oraz samochód o wartości 30 tys. zł. (PAP)