Uczniowie z Nakomiad poznają swoją małą ojczyznę

Tym razem kętrzyński dokumentalista i historyk Tadeusz Korowaj rozpoczął swoją historyczną podróż od procesu kolonizacji terenów dzisiejszego powiatu kętrzyńskiego przez zakon krzyżacki.

Akcja osadnicza składała się z trzech etapów. W pierwszym budowano strażnicę, w drugim wokół niej lokowano dobra rycerskie oraz dobra wolnych różnej wielkości, obciążone obowiązkiem służby wojskowej. Natomiast w trzecim etapie zakładano wsie czynszowe. - W wielu nazwach miejscowości znajdujących się na terenie dzisiejszej Warmii i Mazur czytelne są pruskie formy osadnicze. Jest to jedyny ślad po pierwszych, stałych mieszkańcach tej ziemi - podkreślił Tadeusz Korowaj.

Miasta zakładane przez zakon były lokowane najczęściej na surowym korzeniu, zwykle nieopodal pruskich osad. O tego typu lokacji świadczyły lata wolnizny przyznawanej osadnikom czy plany miast o regularnych układach szachownicowych bloków zabudowy. Średniowieczny ośrodek miejski otoczony był murami, które stanowiły ważny element systemu obronnego.

Znaczącą rolę w funkcjonowaniu państwa zakonnego pełniły kościoły. Z jeden strony były to sfery świętości (sacrum) wokół których koncentrowały się wierzenia, obrzędy i praktyki religijne. Z drugiej jako budowle miały charakter obronny. Kościół św. Jerzego w Kętrzynie jest tego doskonałym przykładem. - Usytuowany na wzgórzu, w narożniku miejskich fortyfikacji i otoczony własnymi murami obronnymi należy do najcenniejszych zabytków sakralnej architektury okresu średniowiecza na terenie Warmii i Mazur – stwierdził historyk.

Tadeusz Korowaj opowiedział uczniom również o pracach archeologicznych prowadzonych w okolicach Sątoczna. Uczestnicy spotkania mieli okazję zobaczyć krzyżyk relikwiarzowy z postacią świętego pochodzący z XII w.

Andrzej Sydor