Ostrzą kije na Warszawę. Seven przed wojną o fotel lidera II ligi

2021-04-09 12:00:00(ost. akt: 2021-04-09 11:35:23)
Ekipa Seven Kętrzyn przed szansą na objęcie prowadzenia w II lidze

Ekipa Seven Kętrzyn przed szansą na objęcie prowadzenia w II lidze

Autor zdjęcia: Seven Kętrzyn

BILARD || Bilardziści z Seven szykują kije na przyjazd Montowni Rozrywki Warszawa. Dwa najlepsze zespoły II Polskiej Ligi Bilardowej zmierzą się 17 kwietnia* w Kętrzynie. W stawce pojedynku są nie tylko punkty, ale i miano samodzielnego lidera tabeli.
Przez lata kętrzyński bilard kojarzony był z szyldem BCB, który — z różnych przyczyn — zniknął z polskiej sceny. Specjalistów od walki na kije w Kętrzynie nie brak. W Polsce coraz głośniej o debiutującym w tym sezonie klubie Seven Kętrzyn.

Podczas inauguracji o ich skuteczności przekonali się "sąsiedzi" z SKB Mrągowo (wynik dwumeczu: 5:1). W niedawnej, drugiej kolejce los mrągowian podzieliła białostocka Elida. Pierwszy mecz nasi wygrali 0:3 (Krystian Kosik pokonał 8:4 Tomasza Bogdanowicza, Dawid Tonojan 8:5 Przemysława Markowskiego, a duet Rafał Kwiatkowski-Dorian Czubaszek okazał się minimalnie lepszy 8:7 od tandemu Maciej Grygieńć-Krzysztof Kurlenda).

Drugą odsłonę Kętrzyn również wygrał, lecz 1:2 (Krystian Kosik i Łukasz Niemczyk pokonali 8:7 Macieja Grygieńcia i Tomasza Bogdanowicza, Dawid Tonojan Rozgromił 8:1 Krzysztofa Kurlendę). Jedyny punkt udało się "urwać" Przemysławowi Markowskiemu, który uratował honor Białegostoku zwycięstwem nad Dorianem Czubaszkiem.

Rozmontują stolicę?

Wszystko wskazuje na to, że w trzeciej kolejce już tak łatwo nie będzie. W Kętrzynie pojawią się obecni liderzy z Montowni Rozrywki Warszawa. Przeciwnicy również mają na koncie dwa zwycięstwa (w derbach pokonali stołeczny 147 Break, a następnie poskromili Metal Fach LP II Sokółka). Warszawianie wyprzedzają w tabeli ekipę Seven, ale... minimalnie.Ich bilans to +34, nasi bilardziści szczycą się dorobkiem +33.

Czy waga meczu powoduje dodatkową "nerwówkę" w szeregach Kętrzyna? — Nie. W Seven mamy nastawienie tradycyjne, czyli typowo bojowe. Jak i przed każdym innym meczem. W tym przypadku po prostu rywale będą znacznie mocniejsi. Pokonanie ich nie będzie zadaniem łatwym, ale leży to w naszym zasięgu. Wyjdziemy po zwycięstwo — mówi Dawid Tonojan, który po czterech konfrontacjach indywidualnych wciąż widnieje na prestiżowej liście zawodników ze 100-procentową skutecznością.

Utytułowanych i utalentowanych bilardzistów nie brak jednak i w szeregach najbliższego rywala. Czy na któregoś trzeba będzie uważać szczególnie?
— Szczerze? Każdy przeciwnik Montowni Rozrywki jest groźny. Mi osobiście wydaje się, że zwłaszcza jeden z nich sprawi nam najwięcej kłopotów. Jest nim Sławek Nowak. Miałem przyjemność trenowania z nim w zeszłym roku. Zmierzyliśmy się w kilku finałach i półfinałach. Niestety tylko raz udało mi się z nim wygrać. Mam nadzieję, że 17 kwietnia znów będę mógł się z nim zmierzyć i... pokażę mu jak się gra na mojej, kętrzyńskiej ziemi — podsumowuje Dawid Tonojan, obecnie plasujący się na 9. miejscu w rankingu Polski.

Kamil Kierzkowski

*AKTUALIZACJA - 3. kolejka II Polskiej Ligi Bilardowej została przeniesiona na 3 lipca.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5