Weekend na drogach powiatu kętrzyńskiego
2020-05-18 12:37:51(ost. akt: 2020-05-18 13:10:49)
Kętrzyńscy policjanci zatrzymali kolejnych kierujących, którzy w ogóle nie powinni wsiąść za kierownicę. Teraz będą musieli tłumaczyć się ze swojego nieodpowiedzialnego postępowania przed sądem.
W sobotę, 16 maja około godz. 20:40 w miejscowości Nowy Mikielnik (gm. Kętrzyn) funkcjonariusz kętrzyńskiej jednostki w czasie wolnym od służby poinformował dyżurnego o zdarzeniu drogowym, którego był świadkiem. Według wstępnych ustaleń wynikało, że kierujący audi 28- latek stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas jezdni, gdzie uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zdarzenia kierujący z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badania. W trakcie sprawdzania jego danych w systemach informatycznych okazało się, że mieszkaniec gminy Barciany nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę auta bowiem nie posiada uprawnień do kierowania.
Natomiast w niedzielę, 17 maja kwadrans po godz. 15.00 kętrzyńscy policjanci ruchu drogowego podczas patrolu gminy Korsze w miejscowości Łankiejmy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego citroenem. Za kierownicą siedział 32-latek. Podczas sprawdzania w policyjnej bazie okazało się, że mieszkaniec Olsztyna ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zakaz, który złamał 32-latek obowiązywał od marca 2018 roku. Funkcjonariusze uniemożliwili dalszą jazdę mężczyźnie i przekazali pojazd osobie przez niego wskazanej.
Również w niedzielę w miejscowości Stara Różanka (gmina Kętrzyn) patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli samochód osobowy marki Volkswagen Golf. Okazało się, że w pojeździe wskazania drogomierza różnią się o blisko 100 tys. km. z tymi zapisanymi przez stacje diagnostyczną. Teraz ujawnioną nieprawidłowość będą wyjaśniać kętrzyńscy policjanci. - Przypominamy, ze od 1 stycznia 2020 r. podczas każdej kontroli drogowej policjanci sprawdzają aktualny stan licznika i porównują go z danymi wprowadzonymi do systemu CEPiK. Znowelizowane przepisy kodeksu karnego (art. 306a) stanowią, że jakakolwiek ingerencja we wskazania drogomierza w aucie jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Odpowiedzialność ponosi zarówno osoba, która cofa licznik, jak i właściciel pojazdu, który zleca wykonanie takiej usługi - informuje st. sierż. Anna Baluta z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
W poniedziałkowym (18 maja) wydaniu m.in.
Przepisy są ważniejsze od ludzi
Dramat 89-letniej Teresy Balcerzak z Olsztyna. Dwa miesiące temu zmarł jej maż. Kobieta z demencją i na wózku inwalidzkim musiała pojechać do banku, żeby jej syn mógł opłacać jej rachunki. Dlaczego? Bo, takie są przepisy.
Będą pozwy o odszkodowanie
Jest już pierwszy pozew o odszkodowanie od Skarbu Państwa za straty spowodowane w wyniku zamrożenia gospodarki. Coraz więcej przedsiębiorców rozważa taką drogę, bo wyniku obostrzeń rząd wpędził ich w tarapaty finansowe.
Zadawajcie nam mniej lekcji
Nie mamy na nic czasu, tylko lekcje - skarżą się uczniowie. Mają więcej pracy niż przed pandemią, dlatego przewodniczący młodzieżowych rad miast z całej Polski apelują o to, by mniej zadawać. Do apelu przyłączyła się rada z Iławy.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez