FELIETON: Szymon Kołdys pisze. Tolerancja hipokryzji

Na portalu Wprost opisane zostało to, co wzbudziło największe wzburzenie wielu ludzi. "Mężczyzna miał na sobie biała szatę a w ręku trzymał drzewiec na którym widniał rysunek waginy w koronie. Wokół mężczyzny szło kilka kobiet kolorowych szatach i tęczowych aureolach. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze, że było to nawiązanie do księdza, który podczas procesji Bożego Ciała podnosi monstrancję z Najświętszym Sakramentem."

Organizatorzy to ludzie ze Stowarzyszenia Tolerado, a hasło parady to "Miłość może tylko łączyć". Na początku pani prezydent Gdańska była "zaszczycona", że mogła wziąć udział razem z córką w tym wydarzeniu, a potem napisała do organizatorów, że czuje się "oszukana" jako patron wydarzenia. Myślę, że to adekwatnie ilustruje postępowanie tej tęczowej ofensywy. Pod wyniosłymi hasłami o tolerancji i pięknej różnorodności dążą do jakiegoś reżimu, który zabrania powiedzieć słowa przeciwko "tęczowemu burdelowi" jak to dosadnie ujął pan Ziemkiewicz.

Dodatkowo bardzo wyraźnie też widać jak nietolerancyjni są owi obrońcy różnorodności na przykładzie Zofii Klepackiej i równania jej z ziemią przez aktorów typu Borys Szyc czy innych znanych z telewizji postaci. Tylko dlatego, że powiedziała, że się nie zgadza z tęczową deklaracją prezydenta Warszawy owe tolerancyjne postaci pop kultury żądają by oddała medale, aby odeszła z kadry olimpijskiej i aby sponsorzy zerwali z nią kontrakty. Bardzo to ilustrujące jest, co tak naprawdę mają na myśli owe walczące o równouprawnienia środowiska. Innymi słowy jak nie podzielasz naszych postulatów i się odezwiesz, to cię zlinczujemy publicznie, bo nikt nie odważy się ciebie bronić a większość przyklaśnie.

Ciekawe co by mieli do powiedzenia apostołowi Pawłowi, który napisał w Liście do Rzymian: "Dlatego właśnie Bóg wydał ich na pohańbienie. Ich kobiety zamieniły potrzeby naturalne na nienaturalne. Podobnie mężczyźni porzucili naturalny pociąg do kobiety i oddali się współżyciu między sobą. Mężczyźni z mężczyznami dopuszczają się bezwstydu i ściągają na siebie samych zapłatę godną ich zboczenia." Rz 1:26-27

Szymon Kołdys
pastor@baptysci.ketrzyn.pl

Czytaj e-wydanie ">kliknij.