Mieszkańcy Kętrzyna odebrali telefony od oszustów. Na szczęście nie dali się zwieść
2019-02-09 18:55:45(ost. akt: 2019-02-09 19:10:57)
Policjanci apelują o ostrożność! Tylko w7 lutego kilku mieszkańców Kętrzyna odebrało telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza Policji. Oszust wmawiał, że nasze konta są zagrożone i prosi o podanie prawidłowych danych. Aby uwiarygodnić swoje działanie zalecał, by bez przerywania połączenia wybrać numer alarmowy i potwierdzić dane policjanta.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Mieszkańcy powiatu mrągowskiego są czujni. Nie dali się nabrać oszustom
Do próby oszustwa na terenie Kętrzyna doszło w czwartek, 7 lutego, aż pięciokrotnie w przeciągu godziny. Najpierw na telefon stacjonarny 80-letniej mieszkanki miasta zadzwonił mężczyzna. Podając się za policjanta przekonywał, że prowadzi akcję namierzania oszustów. W związku z tym poinformował, że na konto bankowe córki mogło nastąpić włamanie i należy uaktualnić dane bankowe. Kiedy kobieta zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszusta, rozłączyła się informując o zajściu swoją córkę. Kilka minut później następny mieszkaniec miasta nie dał wiary oszustowi.
Przestępcy nie zniechęcili się i próbowali oszukać jeszcze dwie osoby, ale jak się na szczęście okazało, bezskutecznie
Jak działają oszuści?
—Często posługują się książkami telefonicznymi, z których wybierają osoby o imionach często charakterystycznych dla osób starszych, następnie dzwonią na wybrany numer telefonu. Podczas rozmowy, aby oszukiwana osoba uwierzyła, że rozmawia z prawdziwym policjantem, podają fałszywe imiona i nazwiska i jak pokazuje jedna z zaistniałych sytuacji, podają nieistniejący numer legitymacji służbowej pozwalające przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową.
—W rozmowie zawsze proszą o dyskrecję.
—Po wyrażeniu zgody na przekazanie pieniędzy, zgłasza się po nią ktoś inny, zapowiedziany przez oszusta, jako osoba godna zaufania, która w imieniu rzekomego stróża prawa odbiera pieniądze. Często oszuści umawiają się na spotkanie pod bankiem, aby szybko zabrać gotówkę.
W ten sposób oszuści wyłudzają pieniądze w wysokości od kilku tysięcy do nawet kilkuset tysięcy złotych. Pokrzywdzeni często tracą oszczędności całego życia.
Jak się ustrzec?
Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom! Nie reagujmy pochopnie na hasło: jestem policjantem, gdy tylko usłyszymy głos w słuchawce. Należy sprawdzić czy jest to prawdziwy funkcjonariusz, np. poprzez kontakt telefoniczny z Oficerem Dyżurnym najbliższej jednostki policji. .
— Jeśli osoba dzwoniąca przedstawia się za policjanta, to pamiętajmy: prawdziwi policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Nigdy też nie poproszą o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji!
—O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformujmy Policję, korzystając z numeru alarmowego 112. Nie obawiajmy się, że alarm może okazać się fałszywy.
Źródło: KPP Kętrzyn
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
czytelnik #2679346 | 83.6.*.* 10 lut 2019 20:04
a czemu nikt nie ostrzega przed oszustami organizujących spotkania w restauracjach. Organizują spotkania naciągnąć starsze osoby na drogie garnki, AGD badania bezinwazyjne itp. Przecież to naciągane.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
Jola #2678844 | 151.248.*.* 9 lut 2019 21:47
Bo bezrobocie spada ,biznes rusza szukają kontrahentów tyle bębnią o lewiznach a naród słucha i się uczy
odpowiedz na ten komentarz
jak to jest #2678788 | 37.8.*.* 9 lut 2019 19:43
że policjanci nie potrafią namierzyć oszustów? Przecież można ich zlokalizować i zidentyfikować na podstawie numeru telefonicznego. Wiadom na jaki numer dzwonią i wiadomo z jakiego numeru...
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz