Świąteczne tradycje Warmii i Mazur

2018-12-24 17:00:00(ost. akt: 2018-12-27 11:34:48)
Adwentowe zwyczaje są odtwarzane przez lokalne organizacje

Adwentowe zwyczaje są odtwarzane przez lokalne organizacje

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

Warmia i Mazury bogate są w tradycję kulturową, która często przy okazji różnych świąt jest przypominana. Większość obyczajów nie jest jednak obecnie praktykowana, a wielu obecnych mieszkańców naszego regionu nie ma o nich pojęcia.
Współczesne obyczaje Bożego Narodzenia na naszych ziemiach zaczęły pojawiać się stopniowo po 1945 roku. Jednak wcześniej czas ten nazywany Godami lub Godnimi Świętami również był ciekawym etnograficznie i kulturowo okresem. Już w czasie Adwentu praktykowano wieszanie wieńców adwentowych, na których w każdą adwentową niedzielę stawiano zapalone świeczki. W tym czasie można było spotkać chłopców z gwiazdą lub przebierańców zwanych w zależności od rejonu Napierkami, Klonami lub Szymonami. Okres ten kończył się w Wigilię wraz z odprawieniem Jutrzni na Gody, kiedy to zaczynał się rzeczywisty czas świąt. O Jutrzni tak pisał mazurski historyk Max Toeppen: „Główne role odgrywają przybierający postać aniołów uczniowie (...), odziani są w biały strój (...) i wysokie korony z kwiatów wykonanych z pozłacanego papieru, dziewczęta natomiast zakładają wianki. Pojawiają się w kościele niosąc świece (...) i rozpoczynają śpiewać antyfony, wygłaszając osobo lub chórem na tę uroczystość ewangelię (...). W ceremonii tej żywo uczestniczy cała ludność polska, a również i wielu Niemców. Już od drugiej albo trzeciej nad ranem w domach widać poruszenie. Uroczystość rozpoczyna się około godziny czwartej. Z Polaków nie przybywają na nią jedynie chorzy i słabi”.

Godnie Święta trwały do 6 stycznia czyli Święta Trzech Króli. Dzień Wigilii różnił się znacznie od tego znanego współcześnie. Wieczerza, do której zasiadano wraz z pierwszą gwiazdką nie miała charakteru świątecznego. Nie przestrzegano też postu, a na stołach można było znaleźć kiełbasę czy pieczoną gęś oraz ciasta, marcepany czy chleb razowy. Nie znano zwyczaju łamania się opłatkiem i ubierania choinki. W kącie izby stawiano za to snop siana lub wieszano zieloną jeglijkę. Kiedy w XX wieku wraz z osadnikami z innych regionów dotarła tu choinkowa tradycja Mazurzy zaczęli stawiać pod nią talerze wypełnione jabłkami, orzechami, piernikami czy cukierkami. Prezenty przynosił Mikołaj zwany na Mazurach Nikolusem lub Pikolusem. W warmińskich wioskach można było spotkać bogaty orszak sług z szemlem, siwym koniem. Najstarszy sługa rozdawał dzieciom prezenty.

Dla wielu z nas obecnie okres Świąt Bożego Narodzenia to nie tylko wymiar duchowy, ale też... czas degustacji przygotowanych na tą okazję specjałów. Wcześniej wyglądało to trochę inaczej. Do tradycyjnych dań, jakie można było znaleźć na początku XX wieku na wigilijnym stole należała gęś smażona lub z czerniną, ale też w niektórych regionach kluski z makiem, kutia czy kasza jaglana. Ciekawostką jest fakt, że pierwszego dnia Godów żywiono się... grochem, który miał sprowadzać urodzaj.

Wojciech Caruk


ŚWIĄTECZNA KUCHNIA PO MAZURSKU:

Kiełbasa w piwie

2 butelki jasnego piwa
2 ziarna jałowca
2 ziele angielskie
1 liść laurowy
2 goździki
1 duża cebula
4 kromki razowego chleba
sól i pieprz
sok z 1 cytryny
1 kubek kwaśnej śmietany
600 g dobrej kiełbasy
4 kromki wiejskiego chleba
4 małe ząbki czosnku
200 g sera wielskiego

Piwo podgrzewamy w garnku, dodając do niego kolejno jałowiec, ziele angielskie, listek laurowy oraz goździki. Kiedy zaczyna wrzeć, wkładamy kiełbasę i gotujemy około 10 - 15 minut. Po tym czasie wyjmujemy ją, a do piwa wrzucamy posiekaną cebulę, następnie po paru minutach pokruszony chleb razowy. Doprawiamy według uznania solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Miksujemy powstały w ten sposób sos, aby uzyskał gładką konsystencję i dodajemy śmietanę. Do gorącego sosu wkładamy kiełbasę. Możemy też ją sosem polewać. Podajemy z ziemniakami lub przygotowanymi specjalnie grzankami serowymi. Przygotowujemy je następująco: kromki chleba wiejskiego smarujemy czosnkiem przetartym przez praskę i kładziemy na każdą po dość grubym kawałku sera welskiego. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C i pieczemy przez ok. 10 minut.

Źródło: internet, oprac. Wojciech Caruk

Faszerowany szczupak po mazursku

Składniki:
ryba:
1 szczupak
cebula
3 jajka
2 czerstwe bułki
100 ml mleka
sól, pieprz
gałka muszkatołowa
przyprawa do ryb
włoszczyzna
galareta:
1/2 l bulionu warzywnego
3 łyżki octu winnego
sól
3 łyżeczki żelatyny
ziele angielski
pieprz
cebula
listki laurowe
sok z cytryny
2 białka
dekoracja:
jajka na twardo
cebulki perłowe
korniszony
natka
kwiatki wycięte z gotowanych marchewek
Sposób wykonania :
Szczupaka wypatroszyć, odłożyć wątróbkę i mleczko. Naciąć skórę dookoła głowy i zdjąć ją tak, aby pozostała nienaruszona. Mięso oddzielić od ości i posiekać. Jedną bułkę namoczyć w mleku i odcisnąć, drugą zetrzeć na drobnej tarce. Wymieszać z posiekanym mięsem szczupaka. Cebulę posiekać, zeszklić na suchej patelni i dodać do masy. Wbić jajka, dodać wątróbkę i mleczko ryby, dokładnie wyrobić, aby powstał jednolity farsz. Przyprawić solą, pieprzem, przyprawą do ryb i gałką muszkatołową. Przygotowanym farszem napełnić skórę ryby, ostrożnie zaszyć i ponakłuwać wykałaczką w kilku miejscach. Zawinąć w wilgotną ściereczkę, mocno związać końce.

Przyrządzić wywar z głowy i ości ryby oraz pokrojonej włoszczyzny. Ostrożnie włożyć zawiniętą w ściereczkę rybę, gotować około 20 - 30 minut. Przygotować galaretę: bulion warzywny zagotować z octem, cząstkami cebuli, kilkoma ziarenkami ziela angielskiego, łyżeczką pieprzu, połową łyżeczki soli i dwoma listkami laurowymi. Przecedzić, dodać rozmącone białko. Gdy się zetnie, jeszcze raz przecedzić przez podwójnie złożoną gazę. W sklarowanym wywarze rozpuścić namoczoną żelatynę. Ugotowanego szczupaka wyjąć z wywaru, rozwinąć ze ściereczki i pokroić w plastry.

Ułożyć na półmisku, udekorować jajkami na twardo, korniszonami, cebulkami perłowymi, natką i kwiatuszkami wykrojonymi z marchewki. Polać gęstniejącą galaretą, wstawić na całą noc do lodówki.

Źródło: www.bozonarodzeniowe.pisz.pl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B