Piasek był kętrzyński, lecz batalia toczyła się międzynarodowa

Beach Volleyball Mazury 2018 przyciągnął nie tylko pokaźną liczbę drużyn ale i kibiców. W szranki stanęło 16 par z Polski, Argentyny, Dominikany, Litwy, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Cypru i Francji. I trudno im się dziwić, bo poziom, którzy zaprezentowali zawodnicy, bezwzględnie zasługiwał na burzę braw. W przerwach między meczami trybuny rozgrzewał DJ Rafał Polak ze Szczecina. Imprezę swoją obecnością zaszczycił także burmistrz Krzysztof Hećman.

Po rozgromieniu pozostałych rywali, pod siatką spotkały się dwa duety. O honor biało-czerwonych walczyli Patryk Tyszka i Michał Głowacki z Olsztyna. Po drugiej stronie boiska gotowość do gry zameldowali Litwini - Patrikas Stankevicius i Matas Navicksas. Tego dnia na olsztynian nie było jednak mocnych. Złoto zostało w Polsce, pojechało do stolicy Warmii.

Ostatnie miejsce w strefie medalowej zapewnili sobie Rafał Maluchnik i Michał Tomczak, a tuż za podium uplasowały się tandemy Jan Krasiński-Jakub Sulima, Mateusz Zięba-Jakub Jetke oraz Jakub Zabłocki-Mateusz Kańczok.

W szeregach organizatorów (do których należeli Kamil Lis, MKS MOSiR Kętrzyn, Set Kętrzyn, Gmina Miejska Kętrzyn i miejscowy MOSiR) dało się słyszeć zapewnienia, że sukces tegorocznej edycji sprawił, iż z pewnością nie będzie ona ostatnim epizodem kętrzyńsko-międzynarodowej siatkówki. Czekamy zatem na kolejne wielkie emocje.

Kamil Kierzkowski