Granica oskórowała Orlęta, DKS tańczył jak grał im Mario
2018-05-23 14:00:00(ost. akt: 2018-06-01 08:52:37)
W cieniu derbowego triumfu Granicy Kętrzyn nad Orlętami Reszel, swoje 5 minut (a właściwie 5 bramek!) miał 20 maja Mariusz Grabowski z Wilczka Wilkowo.
W Dobrym Mieście jeszcze długo będą boleśnie wspominać niepozornego zawodnika biegającego z "dziewiątką" na plecach. To bowiem, co zafundował im w minioną niedzielę Mariusz Grabowski, na szczeblu klasy okręgowej nie zdarza się zbyt często.
Wataha z Wilkowa, choć przez znaczną część meczu grająca z przewagą jednego zawodnika, w pierwszej połowie nie mogła odnaleźć właściwego sobie rytmu gry. Podczas przerwy, gdy tablica wyników wskazywała niekorzystny rezultat (1:2), trener Radosław Sokołowski musiał najwyraźniej dać jasno do zrozumienia swym podopiecznym co myśli o kolejnej ewentualnej porażce.
Jego słowa najbardziej do serca wziął sobie wspomniany Grabowski, który odpalił tryb pn. "Super Mario". Snajper Wilczka w dość krótkim czasie doprowadził do wyrównania, a później... Bramka padała za bramką. Jego licznik zatrzymał się dopiero po 5 trafieniu, dzięki czemu Wilkowo zwyciężyło z Dobrym Miastem 5:3.
Dużo mniej radośnie kolejkę zakończyli gracze Juranda Barciany, którym - po porażce (5:1) z Victorią Bartoszyce - coraz bliżej do oficjalnego pożegnania się z "okręgówką".
Dużo mniej radośnie kolejkę zakończyli gracze Juranda Barciany, którym - po porażce (5:1) z Victorią Bartoszyce - coraz bliżej do oficjalnego pożegnania się z "okręgówką".
Granica oskórowała Orlęta
W IV-ligowych derbach powiatu Granica Kętrzyn niespodziewanie łatwo uporała się na wyjeździe z Orlętami Reszel. Podopieczni Tomasza Pieca w 64. minucie cieszyli się już z prowadzenia 0:4 (12. minuta Łukasz Swacha-Sock, 35. Kacper Rałowiec po rzucie karnym, 42. i 64. Mariusz Machniak).
Reszelanie przebudzili się dopiero w 70. minucie, gdy bramkę na przebudzenie kolegów z drużyny ustrzelił Kacper Nawrocki. Po blisko 2 minutach na listę strzelców wpisał się Mateusz Kozoń, jednak to było już wszystko, na co tego dnia było stać Orlęta.
Ostatnia z seniorskich drużyn naszego powiatu, występująca w "serie B" Szansa Reszel, odnotowała 2 w swej krótkiej historii ligowe zwycięstwo (1:2 z Warmianką Bęsia).
W IV-ligowych derbach powiatu Granica Kętrzyn niespodziewanie łatwo uporała się na wyjeździe z Orlętami Reszel. Podopieczni Tomasza Pieca w 64. minucie cieszyli się już z prowadzenia 0:4 (12. minuta Łukasz Swacha-Sock, 35. Kacper Rałowiec po rzucie karnym, 42. i 64. Mariusz Machniak).
Reszelanie przebudzili się dopiero w 70. minucie, gdy bramkę na przebudzenie kolegów z drużyny ustrzelił Kacper Nawrocki. Po blisko 2 minutach na listę strzelców wpisał się Mateusz Kozoń, jednak to było już wszystko, na co tego dnia było stać Orlęta.
Ostatnia z seniorskich drużyn naszego powiatu, występująca w "serie B" Szansa Reszel, odnotowała 2 w swej krótkiej historii ligowe zwycięstwo (1:2 z Warmianką Bęsia).
Rozkład jazdy najbliższej kolejki. IV liga: Granica Kętrzyn - Unia Susz, MKS Korsze - Orlęta Reszel (derby!). Klasa okręgowa: Jurand Barciany - Wilczek Wilkowo (derby!). Klasa B: Szansa Reszel - Fortuna Wygryny. Wszystkie mecze rozegrane zostaną 26 maja.
Kamil Kierzkowski
k.kierzkowski@gazetaolsztynska.pl
k.kierzkowski@gazetaolsztynska.pl
Czytaj e-wydanie ">kliknij.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez